Październik 2011

[Lena 1977]

Witam sie czwartkowo!
U mnie też duszno i "porno";-)była straszna burza w nocy,ale dzięki Bogu szybko przeszła.
Anek to nie szalej babo tak ze sprzątaniem!!!
Ja nauczyłam sie systematyczności i jak na razie mam dziewczynki w domu to zawsze coś pomogą.Chociaż ja tak jak i Wy mam zaległości w prasowaniu,ale to przez te upały,nie mogę jak pot leci mi po tyłku,a u mnie jeszcze góra do wyprasowania.
Moja mama wpadła dzisiaj na chwilę,a ja pochwaliłam się ubrankami dla młodego,tak się cieszyłam,że mam wszystko,a okazało się,że wszysko kupowałam za duże,szok normalnie zapomniałam przez te 10 lat,jakie są malutkie dzieci.Kupowałam rozmiary 0-3 m-ce i myślałam,że ok.No coż dokupię kilka dla noworodka,ale już bez szaleństw.

 

[jagmar]

Cześć, a ja padam na twarz ze zmęczenia. Zrywałam dzisiaj tapety w mieszkaniu (kolejny raz) i ze zmęczenia oczy mi się kleją. Nawet połowy tego świństwa się nie pozbyłam. Mąż znosił graty do piwnicy i na śmietnik. Mieszkanko prawie puste. Trzeba jeszcze temat tapet wykończyć i po 15 sierpnia wchodzą fachowcy.
Byłam dzisiaj u lekarki i wszystko ok z dzieckiem i ze mną, termin porodu przesunęła mi na okolice 30 października więc może się z remontem wyrobimy .

 

[Ati :)]

Lena dla noworodka takie nie będą dobre 0-3? Wiesz bo ja ciemna masa, moje pierwsze dziecię :-)

 

[kasiadz]

wg mnie dobre, nie ma sensu kupować mniejszych

 

[Lena 1977]

Lena dla noworodka takie nie będą dobre 0-3? Wiesz bo ja ciemna masa, moje pierwsze dziecię :-)

No ja też tak myslałam,z tą myślą kupowaam i albo jak durna jestem,albo moja mama ma sklerozę ijuz nie pamięta jakie duże sa dzieci

 

[mileczka89]

cześć i czołem
Właśnie się wzięłam za nadrabianie bo cały wczorajszy dzień spędziłam na IP chirurgicznej w szpitalu w BB. Moja mama ręke złamała więc trzeba było jechać. To co sie tam wyprawia to szok! Z ręką na sercu czekałysmy w kolejce od 15 do 20:30. Miałyśmy już wchodzić o 16 ale przyszła taka babka starsza i miała palce prawie po odcinane. Piłą sobie przecięła i na skórce się trzymały. Cały opatrunek to był papier toaletowy i na to rękawiczka... A gość jej w rejestracji normalnie dał numerek i kazał czekać Brrrr... Sceny jak z filmu "Piła". Cała poczekalnia przerażona! Matko jedyna... To wpuściłam biedną kobiecinę przed nas a lekarze w miedzy czasie poszli operować i czekałysmy do 20:30. Ładny mi to ostry dyżur chirurgiczny... Wieczorem jak dojechałam do domku to padłam jak kawka. A teraz stan podgorączkowy mam więc herbatka i łózio. A dla noworodków są specjalne rozmiary "newborn 54" bo ostatnio pajacyki kupowałam . Zawsze warto mieć jakiś w tym rozmiarze w zapasie

 

[*Miłka*]

Halo kobity

U mnie się pogoda zepsuła wszak weekend idzie, jeszcze by komuś odbiło i chciałby jechać za miasto czy cuś ;-)

mileczka - biedna Twoja Mama, kuźwa niezły hardcore macie w szpitalu, ja jak złamałam palec w zeszłym roku to czekałam w poczekalni może 10 minut, przepuściłam tylko kolesia który złamał dwie nogi na raz ( jego własny pies go pociągnął za suką )

Co do ubranek to ja najmniejszy rozmiar mam 56, mniejszych nie kupuję nie warto bo starczą potem na 2 tygodnie ;-) Jak się doliczy pieluchę w kroku to 56 jest idealny

 

[sivi]

Ja też oczęta otwarłam :-)
Ale mi się koszmary śnią ostatnio...całą noc śnił mi się jeden temat snu! chociaż kilka razy się budziłam to potem dalszy ciąg! teraz się boję czy wszystko będzie dobrze, czy jest dobrze...masakra....

mileczka ja pierdziele! normalnie nie do uwierzenia że takie rzeczy się zdarzają!! to prędzej można się wykrwawić niż doczekać swojego numerka!!


Tak tak, 56 wystarczy. Ale te ciuszki oznakowane 0-3 to mają rozmiar 62. Newborn to 56 a mniejsze to chyba tinny baby czy jakoś tak. Przynajmniej w UK tak jest...ja miałam 2 śpioszki w rozmiarze 52 i na samo wyjście ze szpitala były idealne, ale tak jak miłka mówi, dziecko expresowo rośnie i więcej jak pare takich maciupkich ciuszków nie potrzeba.

 

[*Miłka*]

ja też gównianie śpię bo młoda naciska mi w nocy na jakąś żyłę główną i cała prawa ręka mi drętwieje i budzę się w nocy, żeby ją rozruszać, wkurza mnie strasznie

 

[madzilka]

a śpicie na tym słynnym lewym boku? ja mimo poduchy-rogala to i tak się budzę na plecach i się zastanawiam, czy to jest faktycznie aż takie wielkie przewinienie wobec dzidzia...