Cześć dziewczyny
Wstałam chociaż na kawę, a jak kawa to i BB
Wątek nadrobiłam i bardzo Wam wszystkim dziękuję
Próbowałam wejść wczoraj z telefonu, ściągnęłam operę, na stronę niby weszłam ale nie mogłam się zalogować, dziewczyny z tego samego konta wchodzicie z telefonu co i z kompa?
Wiecie, małego czuję nadal gdzieś nisko, ale odkąd wczoraj wróciłam to mały dawał czadu po całym brzuchu, mam nadzieję ,że jednak będzie dobrze... Leżeć ,leżę ale jest cholernie ciężko, nie mogę sobie pozycji znaleźć, na boku jak leżę to bark drętwieje, na plecach nie mogę bo rwa kulszowa, no i problemy przez to ze wstawaniem czy przekręcaniem się...
Moje kochanie spisuje się na medal, chyba się porządnie wystraszył, bo w momencie się wczoraj zabrał za pracę, najpierw zakupy na dwa dni bo dziś do 18 w pracy ,a potem stanął do garów, ciekawe jak długo tak wytrzyma
Póki co jestem dumna z niego ;-)
Do chłopaków chyba też doszło co to będzie jak do szpitala pójdę i od wczoraj ich nawet dobrze nie słychać