edyta01
Czekamy na czwarty cud
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2009
- Postów
- 7 144
Rany ile czytania do nadrabiania! Z tego już by niezła książka wyszła:-)
CYTRYTNKA ja mam kota. W pierwszej ciąży zrobiłambadanie na toxo i sobie i Citkowi. On jest kotem domowym, nie wychodzi więc nie było problemu z tym, że może coś przynieść z podwórka. Ale generalnie lepiej nie mieć kontaktu z odchodami no i mycie rączek wskazane. Ale bez przesady, całą ciążę przespałam Z Ciciorek i wszysko ok.
Ja zabieram się za pieczenie ciasta bo jutro znajomi mają wpaść...
A jakie ciasto bedziesz robic ? bo mi juz slinka leci
