reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

reklama
Marti ja szlam na polowkowe z ciekawoscia. strasznie chcialam wiedziec kto to, a to byla moja ostatnia okazja. jak tylko cipencja sie ujawnila to przestalam sluchac co lekarka ma do powiedzenia. obudzilam sie jak uslyszalam "wszystko ok":-)
 
Marti ja szlam na polowkowe z ciekawoscia. strasznie chcialam wiedziec kto to, a to byla moja ostatnia okazja. jak tylko cipencja sie ujawnila to przestalam sluchac co lekarka ma do powiedzenia. obudzilam sie jak uslyszalam "wszystko ok":-)

już bym chiala wiedzieć!!!!!!!!!!!!!!!!! no nic czekam no 06.06 mogłabym wcześniej ale kazał mi tak przyjsć to idę
 
monysia w ciazy nie mozna myc okien. lepiej sobie poodpoczywaj...
ja na mieso tez raczej nie moge patrzec. jem tylko jak juz naprawde mam chec, czyli bardzo rzadko.

tez bym golabkow pojadla...
Ja myje ,ale powolutku i nie wszystkie naraz ,staje na malutkim zydelkun zeby rak nie wyciagac.Ja dostaje swira jak mam brudne okno.A m.raz umyl w tymroku i mysli ze to wystarczy:wściekła/y:
Masz racje zupkaogorkowa, jeszcze dziś sobie okna daruję z okazji mojego święta :-p
ale już od soboty mam rolety ciągle zaciągnięte bo są bez firan ...
W weekend poszalałam ze sprzątaniem a potem 2 dni pod rząd szliśmy na urodzinki
W poniedziałek i wtorek bardzo mi się w głowie kręciło i nigdzie się nie ruszałam
ani z domu a za okna się nie tym bardziej nie brałam bo się bałam...
Wypadałoby to zrobić .... kiedyś ...

elifit ja ostatnio też niezdrowo się opijam, tzn coca-colą :baffled:
i jak nigdy w życiu nie smakowało mi piwo to ostatnio
mi posmakowało i czasem jak Małż popija to mu podkradam :sorry2:
Ja kupuje sobie bezalkoholowe ,bo bez piwa ani rusz zwlaszcza na grillu.:tak:
Wróciłam z USG, wszystko lodzio-miodzio i będzie córciaczek :-)

U mnie dziś gnocchi z sosem pomidorowym :tak:
Super !!!!!!!!Ale nagle sie zrobil wysyp cipeczek:-)
Ja do gnocchow dozucam jeszcze pare listkow swiezej bazyli i na sam koniec drobno pokrojona mozarelle.Miodzio i szybko sie robi.
polecam Ci "ciekawy przypadek benjamina butttona". ogladalam wczoraj.
Tez ostatnio ogladalam ,naprawde godny polecenia
Marti ja szlam na polowkowe z ciekawoscia. strasznie chcialam wiedziec kto to, a to byla moja ostatnia okazja. jak tylko cipencja sie ujawnila to przestalam sluchac co lekarka ma do powiedzenia. obudzilam sie jak uslyszalam "wszystko ok":-)
No to tak jak ja ,nawet nie uslyszalam ile wazy i mierzy ,taka bylam szczesliwa(nadal jestem)
 
Najlepsze zyczenia z okazji Dnia Mamy i dla dzisiejszych solenizantek!!!!

Probowalam doczytac posty z kilku dni ale narazie nie dalam rady:/ musze troche ogarnac mieszkanie i cos na obiad zrobic, to mi pewnie zejdzie, zwlaszcza ze jeszcze do mamy chce zadzwonic i poplotkowac:)
W kazdym razie milego wieczorka dziewczyny!
 
Pysia ja tez czuje od 2.maja :-) a fryteczki kupuje, nie jestem az tak pracowita ;-)

podeslij swojego. moze M. sie ruszy :wściekła/y:
 
Witam,
Się troche ogarnęłam,ale nie wiem na jak długo bo na 16.00 kolejna wizyta,ja chyba osiwieję od tych myśli (u mnie dopiero południe)

Pamiętacie w jakim byłam stanie w zeszłym tygodniu trauma trwa do dziś i nie daję się nikomu pocieszyć,bo niby skąd ktoś wie że coś jest nie tak.
Zupko dziękuje za pamięć i dobre słowo-zreszta każdej z WAS dziękuję.
Dzisiaj jak patrze na zegarek to mam motyle w brzuchu,kurcze jak przed pierwszą randką.
Maleństwo dzisiaj buszuje jakby nic sobie nie robiło z moich nerwów.No prosze chociaż ono mądrzejsze ode mnie.
Wiecie co koskakałam po wszystkich forach o tej tematyce i jest b. dużo historii z happy endem i tego na razie sie trzymam.
 
cześć! zagladam czasem i podczytuję ale mocno wyrywkowo.
Gratuluję córeczek!!! :-D Się pokazały w końcu. Fakt że wcześniej łatwiej siusiaka wypatrzyć więc wcześniej chłopcy się dali zdemaskować :-)

Ja idę na wizytę w przyszłym tygodniu. może mi zrobi usg to może i moje dzieci łaskawie pokaże co tam chowa między nóżkami ;-) A połówkowe to jeszcze - pewnie poczekam do powrotu mężusia - czyli po 25 czerwca będzie.
 
reklama
Do góry