reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2011

reklama
hejka,

Nie wiem czy to pogoda ale dziś ledwo w pracy wytrzymałam... 8h przy biurku i ledwo mogłam funkcjonować, brzuch twardy jakby się macica stawiała, ciągnęło do dołu.. spacery nie pomagały, dopiero jak się położyłam w domu to mi ulżyło.. potem próba pójścia na sklepy, planowałam trzy- odwiedziłam tylko ten najbliższy.. dziś więc leżę bo nic innego nie da rady :-( Jak będzie tak dalej w pracy to chyba wcześniej na chorobowe pójdę.

Idę coś wszamać, bośmy z didem głodni,

Rudson fajne takie rozmówki są, jest się później z czego chichotać na spotkaniach towarzyskich.
Klucze do M jutro, bo dziś coś tam coś tam, w każdym razie mają czas do 25go.
 
gugula oj najprzyjemnieejsza czesc dnia to jak mloda klade do lozeczka wprawdzie nie spi ale przez ok godz jest w miare grzeczna bawi sie i troche odpicznie a wczoraj spala mi prawie 3h oj bylismy wniebowzieci :)

Rudson dzieciaki to maja pytania zarabiste hehe dobrze ze moja jeszcze za mala

kasiedz a jak czesto kazal brac ci nospe i zwykla czy forte??????

kazał brać mi no spe zwykłą 3 x dziennie

WerkaMirek - my wózek już wybraliśmy :) byliśmy ostatnio pooglądac gadżety dla dzieci i wybraliśmy łóżeczko i wózek. Wyzek to Roan 4runner. wybraliśmy go bo jest w miarę lekki, ma pompowane koła (dobre do jeżdżenia po schodach) oraz jest tani 1100zł
 
Kasiadz wielkie dzieki :)
A ja po wizycie u anastezjologa bardzo zaje mily facet pogadalismy posmiali sie i tyle.Oczywiscie jesli bedzie cesarka to pod pelna narkoza przez prety w kregoslupie.Fajnie spodkac milego BIALEGO lekarza tutaj.Jestem padnieta dzidziek skacze jak na trampolinie.Obejrze cos zjem cos i do spania.Milego wieczorka papa
 
Halo,

My szczepiliśmy młodą normalnie w szpitalu nigdy się nie zastanawiałam nad tym, że te szczepionki są jakieś złe :dry:
 
Kasiadz wielkie dzieki :)
A ja po wizycie u anastezjologa bardzo zaje mily facet pogadalismy posmiali sie i tyle.Oczywiscie jesli bedzie cesarka to pod pelna narkoza przez prety w kregoslupie.Fajnie spodkac milego BIALEGO lekarza tutaj.Jestem padnieta dzidziek skacze jak na trampolinie.Obejrze cos zjem cos i do spania.Milego wieczorka papa

a co to za roznica jaki ma kolor skory jesli jest dobrym lekarzem i do tego milym?
 
O ja pierwsza otwieram listę :-D:-D:-D zawsze to Elifit startuje hiihihih

U nas noc bólu brzuszka Domisiowego :zawstydzona/y: a o 4 rano skończyło sie na mega biegunce i wreszcie dziecku trochę ulżyło....albo zatrucie, albo reszta wirusa...albo niestety glisty :zawstydzona/y: kolejna dawka leku dopiero 1.06.

Rudon a ja myslalam ze ten sposob to bezpieczny sex:-D

a widzisz nawet po 30 i z 4 dzieci możesz się dowiedzieć co nieco o sexie ;-)

hejka,

Nie wiem czy to pogoda ale dziś ledwo w pracy wytrzymałam... 8h przy biurku i ledwo mogłam funkcjonować, brzuch twardy jakby się macica stawiała, ciągnęło do dołu.. spacery nie pomagały, dopiero jak się położyłam w domu to mi ulżyło.. potem próba pójścia na sklepy, planowałam trzy- odwiedziłam tylko ten najbliższy.. dziś więc leżę bo nic innego nie da rady :-( Jak będzie tak dalej w pracy to chyba wcześniej na chorobowe pójdę.

Idę coś wszamać, bośmy z didem głodni,

Rudson fajne takie rozmówki są, jest się później z czego chichotać na spotkaniach towarzyskich.
.

Elifit ja też wymiękam pomału...niby jest ok ale jednak spotkania, narady plus zwykłe sprawy dnia codzienego dają mi w kość. Poza tym kurcze mam mały duży problem - ze względu na charakter pracy muszę jakoś wyglądać :-p...a najchętniej wskoczyłabym w leginsy i tunikę atu kanciaki codziennie...kurde ileż można kombinować garderoby elegancko- ciążowej :confused:

Do tego dochodzi obowiązek opieki nad Domisiem popołudniami, w nocy jak nie wymioty to biegunki a rano super świeża musze do pracy uderzać :baffled:

Rudson no nie mogę :-D:-D:-D ach te kochane dzieci. Domiś jest przesłodki :) Ty połknęlaś ziarenko i stąd dzidzia hi hi hi... normalnie nic tylko nagrać taką rozmowę i pokazać synowi za kilkanaście lat :-)

:-D:-D:-D:-D:-D:-D no on jest tekściarz nr 1

Ostatnio mąż robi mu jakiś wykład o zachowaniu, produkuje się a na to Domel: tatuś nie dramatyzuj :-D:-D:-D:-D:-D

Halo,

My szczepiliśmy młodą normalnie w szpitalu nigdy się nie zastanawiałam nad tym, że te szczepionki są jakieś złe :dry:

Też się nie zastanawiałam...jedyne co to Domel nie miał gruźlicy w USA ( bo w ich klimacie rzadko występuje i nie szczepią) i dostał ją w wieku 6 miesięcy w Polsce.

Nie miał tez rota (tego żałuję) ale też w USA nie ma

ja dodatkowo szczepiłam na pneumokoki i teraz zastanawiam się nad meningokami - chyba doszczepię go.

Wiem że emocje wzbudza szczepinonka na MMR (odra świnka i różczka) - jest obowiązkowa a rodzice niektórzy boją się jej i bronią jak mogą - podobno niektóre źródła kojarza jako efekt uboczny występowanie autyzmu u dzieci :confused::baffled:...ale jak się nie stawi na szczepienie z dzieckiem to sanepid podaje sprawę do sądu.
 
ja juz nie spie od 2 godz,ale cos sie zebrac nie moge od dzialania..wlasnie zjadam loda na dopchanie po sniadaniu, kupilma takie malutkie na zachciewajki, bo w sumie innych slodyczy w domu nie mamy :)
oj Rudson, znam ten problem z ubieraniem - w zadne stare zakiety, sukienki, koszule sie nie mieszcze, zakupilam pare sztuk (zakiety, spodnie z kieszonka na brzuch)na odziezy uzywanej ,ale bardzo dobrej jakosci :-) i mam nadzieje ze to wystarczy na te resztkowe publiczne wystapienia do konca lipca..ale jakos nie czuje sie szczegolnie w takiej wystrojonej wersji. nie chce wydawac majatku an ciuchy, ktore uzywac bede tylko krotki czas :)

rano bylo slonce, teraz znow chmurzy - taka pogoda w kratke
 
hej dziewczynki:)
życzę jak najszybszego podjęcia decyzji o pójście na l4...
odpoczynek moje drogie przede wszystkim...

ja po 12 odbieram młodą ze szkoły i fruniemy do męża cioci na ploty na całe popołudnie:))))
 
reklama
Ja też porobiłam zapas ciuszków na lipiec i sierpień. żeby potem nie latać :)
nie było mnie 3 dni, w sobotę mieliśmy komunię, w niedzielę mąż wyciągnął mnie na koncert... grał Eneji T.Love... ale występ był beznadziejny więc do późna graliśmy w bilarda w pobliskim pubie.
a wczoraj regenerowałam mięśnie po weekendzie bo byłam padnięta.

w ogóle ten tydzień będzie mi się dłużył bo w sobotę wizyta u gina... może poznamy płeć już... :-)
 
Do góry