reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Heloł
Stasiunio nadla ma biegunkę i stan podgorączkowy, BYliśmy u dr, ale on niczego niepokojącego nie zauważył, chyba to jelitówka, i póki co w wersji lajt, bo te kupy to tak do 4 na dobę i nie sama woda. Może to na zęby, choć ma już 4 :szok::-) i do tej pory tak się nie działo. Szymonek już ok

ja zaczynam weekend :-):-):-),

a co do waszej dyskusji, no cóż ja też w domu usiedzieć nie mogę i dla mnie ciąża na zwolnieniu plus macierzyński 7 miesięcy ( z zaległygymi urlopami) to w sam raz, choć nie bez truuuuudności wychodzę codzień do pracy. I nie ukrywam, że mam wieczne wyrzuty sumienia, bo w pracy myśłę o chłopcach a w domu o pracy - choć z tym walczę i nie daję po sobie poznac. Daję z siebie maksa i w domu i w pracy, ale przez to czuje się właśnie jak cyborg i czasem odpadam:sorry2:

ale nie umiem żyć ani bez pracy, bo chce się realizować ani bez chłopców, bo oni dla mnie najważniejści. Taka już kobieca dola, musi wybierać między ważnym a ważniejszym.:sorry2:
 
reklama
mam wieczne wyrzuty sumienia, bo w pracy myśłę o chłopcach a w domu o pracy ale nie umiem żyć ani bez pracy, bo chce się realizować ani bez chłopców, bo oni dla mnie najważniejści. Taka już kobieca dola, musi wybierać między ważnym a ważniejszym.:sorry2:
no to możemy sobie rękę podać :)co do przeprowadzki, to prawdopodobnie za tydzień, a młody dziś poszedł z tatą do lekarza i ma anginę i antybiotyk :(
 
Dużo zdrowka dla dzieciaczków!

Dla mnie idealnym rozwiązaniem w ramach macierzyńskiego była by praca na pół etatu do 3 roku życia dziecka. Staż pracy liczony jak rok, Połowa pensji od pracodawcy i połowa od państwa;-) Z mojego punktu widzenia super. Ja tez nie do konca bym umiała usiedzieć w domu, czasem fajnie wyjść do ludzi, a 4-5h poza domem to nie byłaby tragedia. Myślę że wilk syty i owca cała. Kto jest za?? A kto przeciw??
 
Kaka! Idealnie!
Jestem za :)

Piękna pogoda więc poszaleliśmy na podwórku.
Teraz bąble śpią, a ja mam wolne, bo dzisiaj na obiad do rodziców (imieninowy).

BUZIAKI!
 
Witajcie - podczytuję, ale jakoś na pisanie nie mogę się zebrać.

Ale na wstępnie chciałabym złożyć naszej Dominice życzonka z okazji urodzin - Domi dużo zdrówka i pomyślności oraz spełnienia marzeń.

A tak poza tym, to po staremu. Młody poszedł na 2 dni do przedszkola i znów ma katar i kaszel. A mnie szlag trafia - cholera jasna.
Tak mnie to denerwuje, bo przecież płacę a dziecka w przedszkolu nie ma :no::wściekła/y::wściekła/y:

Pogoda faktycznie super i dziś zaliczyłam spacerek - słoneczko przygrzewało i aż przyjemnie było tak spacerować.

Dziś naszło mnie na pichcenie i zrobiłam sałatkę Surimi, sernik na zimno się chłodzi w lodówce.
Ech uwielbiam takie krzątaniny :-p

Zmykam młodego umyć i położę się wcześniej spać, bo ostatnimi dniami kładę się na 3-4 godzinki i wstaję do pracy.
Ja chcę już święta Bożego Narodzenia - wtedy sobie ciut odsapnę.

Na koniec życzę zdrówka dla chorujących.
Buziaczki i papa.
 
Hellol babeczki:-)Melduje sie juz z nowego domku, od wczoraj sobie jadnie mieszkamy;-)Jakos jeszcze to do mnie nie dociera, niby wszystko ladnie pieknie ale... Dzieci przeszczesliwe, i my z jacentym tez, nikt nam nie gdera, nikt (poki co) nie mowi co i jak ma byc. Stas kilka razy mowil ze chce do domu (czyt. do tesciow) ale dzisiaj juz chyba zapomnial o "starym" domu ;-)Fotki porobilam ale ze jeszcze jakos sie odnalesc nie moge , nie moge znalesc kabelka od aparatu, jutro poszukam to wrzuce fotki mojej pieknej posiadlosci:-D
A teraz zmykam bo maz _(dzisiaj nawet sniadanie do lozka mi zafundowal) zrobil mi kapiel;-)(ciekawe jak dlugo to potrwa)
Papapa i milej nocki
 
Magdasf suuper, to kiedy parapetówka???:cool2:
Wanilia zdrówka dla Twojego maluszka

Witam już po weekendowo, znów jutro trzeba wstać starszą córę wyprawić do szkoly a cały zeszły tydzień było wolne.

Ja to jestem z tych co nie chciałabym za żadne skarby iść na etat do pracy, bardzo się cieszę, że mogę w domu pracować i mam nadzieję że tak bedzie jeszcze długo, długo...
Choć jak pracowałam to weszłam w ten rytm ale nie mogę powiedzieć żebym była z tego powodu szczęśliwa:no:

Teraz tak jak jest, jest dobrze;-)
 
witam, podczytuje co jakiś czas ale nie mam weny pisać. Przed wszystkimi swietymi zmarła ciocia- siostra mamy, pogrzeb był też przed 1.11 na raka piersi, diagnoza była na poczatku sierpnia, nawet niezdążyła mieć chemii, bo zaatakowana była już wątroba i stan szybko się pogarszał, a pamiętam jak strasznie wtedy bała się chemi, ała się jak będzie jak straci włosy, nawet miał juz peruke kupioną:-(, najbardzie zal mi kuzyni, strasznie to przeżyła, ostatni miesiąc spedziła w domu z mamą, miała wszystko na głowie, bo wujek zupełnie się załamał. ciążko mi, a jeszcze ciężej jej, widywałam ciotke prawie codziennie, echhhhhhh miała tyle planów, roczną wnusie, była młodsza od mamy tylko o rok:-(
 
reklama
hello królewny
jakby co my żyjemy:))))

Wiola i jak maluszek juz lepiej???

Trina godzina zero sie zbliża:)))

Magdasf hehe to teraz czekać na małą Anielkę:)) a tak na poważnie GRATULUJE I NAPRAWDĘ SZACUN ZA SZYBKOŚĆ i DETERMINACJE :)))

Pati to straszne przegrać walkę na samym starcie
[*]
[*]
[*]
 
Do góry