reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

No widzisz Kaka, czas na następne ;-)
a mnie od młodego rozkłada. Dziś 4 dzień siedzimy w domu i dostaję już fioła, Maciek też. Nie jest poważnie chory, to tylko nawet nie za mocny katar i chyba go też gardło drapie, bo pokasłuje. Ale nie chcę, żeby mu się rozwinęło, bo wtedy szpital w domu wszyscy chorzy, a to mi teraz najmniej potrzebne... Ja się czosnkuję i modlę, żeby drapanie ustało, bo jak tu na porodówkę iść przeziębioną :no:
 
reklama
Danusia właśnie spojrzałam na twój suwaczek!!!! Toż ty już rodzisz!!!!!!!!!!!!!!! Trzeba częściej tu zaglądać! :szok::-D

A u nas bez zmian czytaj dzieci dalej chore....
 
Marma zdróweczka dla Was.

Tajna wiadomość dla naj -------->:ninja2:


Danusia czeka na pełnię;-)
 
Nie na pełnię, na odwilż. Co będzie mi tu Lilka marznąć ;-) Wg nowych prognoz pogody poczekam chyba do marca. Ale mi sie nie spieszy :-)

edit: A tak a propos za tydz w poniedziałek jest 13, zupełnie jak w wypadku Maćka, więc może młoda zechce się wpasować. Poza tym to urodziny M siostry.
 
Ostatnia edycja:
13sty całkiem dobry dzień;-) Odwilż ponoć na krótko przyjdzie więc cięzko się będzie wpasować. Chyba ze poczekasz na maj:rofl2:

Danusia a nic się nie pochwaliłas. Łóżeczko ubrane?? Sukienusie dla małej ksieżniczki są??
 
Sukienusie są, wszystko poprane i poprasowane. Łóżeczko złożone, ale nie ubrane. Muszę namówić M na nowy materacyk, bo nie chce mi się prać starego, a w końcu młodej się cos nowego też należy... no i tapicerka wózkowo-fotelikowo-leżaczkowo-torbowa do prania jeszcze jest. I M musi jeszcze przewijak skręcić. A ja zapłacić i odebrać ostatnie zamówienie na allegro z cyklu kosmetyczno-smoczkowo-butlowego. Prezent dla Maćka od siostry też już ukryty w szafce czeka. A ja sobie ściągam jakąś muzyczkę relaksacyjną. W końcu poród ma wyglądać tak jak ja chcę, zgodnie z hasłem klient nasz pan, więc może posłucham sobie jak się zniczulę ;-)
 
ale oprócz sukieniś, które i tak raczej na za rok kupowałam, wszystko ma po Maćku, więc co tu fotografować :-)
 
reklama
Nie na pełnię, na odwilż. Co będzie mi tu Lilka marznąć ;-) Wg nowych prognoz pogody poczekam chyba do marca. Ale mi sie nie spieszy :-)

edit: A tak a propos za tydz w poniedziałek jest 13, zupełnie jak w wypadku Maćka, więc może młoda zechce się wpasować. Poza tym to urodziny M siostry.

MOje obydwa Tygrysy piątkowe urodzone o 10.00 :-D

Danusia, ale nie myślisz o takim znieczuleniu co ja ????:cool::cool:;-)
 
Do góry