reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

dorotka może w jego prcy ci pomogą, u nas był pracownik przychodził trezźwy do pracy, ale pił po niej, rzyszła jego żona z prośba o pomoc, by go postraszyc zwolnieniem, zażadalismy od niego wszywki jak chce pracować i zaczeliśmysprawdzac go rano w pracy, w razie wypadku odpowiada pracodawca, wszył sobie, przestał pić, a teraz dziękuje, bo dorobił sie auta, zadbał o dzieci(5), jeżdrza na wakacje, powysyłał na studia, ale to było wtedy gdy chulało bezrobocie, a moi rodzice są tacy że probuja pomóc, jak coś nie tak.
 
reklama
ewela współczuje bólu głowy mnie ostatnio przez 3 dni trzymał
antuanet witaj jak po majówce???
dorotka1234..... ja jak robiła test glukozy nie mogłam zbytnio chodzić (aby nietracić energii)
A co do pomocy jesteś silną kobieta i wydaje mi sie ze łączy was tak silna miłość ze sobie poradzicie
z jego problemem tylko "ON MUSI TEGO CHCIEĆ"

A ja sie dziś wyspałam. Mała sie przebudziła tradycyjnie koło 7 ale zaczełam ja głaskać i tulić i pospałyśmy jeszcze do 8;30:-D:-D:-D
Dziś mam plana iśc sobie co kupić na komunie bo nie mam co wciagnąć na brzusio:-(
 
Dzięki ppatqa już popijam kakao.
Nie sadziłam że dopadnie mnie niedobór bo łykam FEMINATAL N i jem stosunkowo duzo warzywek (na miecho jakoś patrzec nie moge)
 
anula1975 ja łykam feminatal N tak ja ty, ale czasami musze dodatkowo wziąść Mg, od zawsze mam niedobory i częste skurcze łydek, teraz dodatkowo niewyrabiam z wit B nonstop mam zajady, i dodatkwo biore 1 tabl dziennie
 
Czesc dziewczyny serdeczie pozdrawiam po niewielkiej przerwie. Wrociłam z wypadu nad morze i musze powiedziec ze tamtejszy klimat bardzo ale to bardzo mi sluzy.
Dorotka musisz z M porozmawiac szczerze bo tylko to wam pomoze i postawic sprawe jasno powiedziec co czujesz i co Ciebie złosci. Trzymam za Ciebie kciuki a wlasciwie za Was i za szczenscie malenstwa aby nigdy nie miało smutnej mamy
 
Widzę, ze u nas się gwarno zrobiło:) bo od rana takie pustki tu były.
Ja dziś śpiaca jestem...chyba jeszcze pójdę się położyć.

Dorotka trzymam kciuki żeby Wam się udało:tak:
 
A mnie gardełko boli juz kolejny dzień :-:)-( i nic mi sie niechcę robić... musze suie ogarnąc troche i iść zapłacic za spodnie ciażowe z allegro :-)
 
Dziekuje dziewczyny za kciuki i dobre slowa :-DNiestety tutaj sama rozmowa nic nie pomoze bo juz rozmawiamy o tym czesto:wściekła/y:,Moj M nie umie sobie poradzic z odmawianiem i musze mu pomoc jakos inaczej niz tylko rozmowa :tak:.
Zazdroszcze wam bo chyba nie macie takich klopotow a alkohol naprawde moze zniszczyc zycie :crazy:.Jak moj M nie pije to oczywiscie raz sie lepiej dogadujemy a raz gorzej ale to jest normalne :tak:.Jak M nie pije to jestesmy tacy szczesliwi:tak:.
Dzis jak M zadzwonil z pracy to ja mu powiedzialam ze go kocham i chce mu pomoc
a on powiedzial ze on tez chce aby mu pomogla :tak: i sie poplakalam :crazy:
 
reklama
Faktycznie przeskoczył:)

Przed chwilą zatrzymała mnie straż miejska zaraz po wyjściu z klatki z psem i wlepili 200 zł mandaciku. Bo sąsiedzi się skarżą, że rotwailer z naszego bloku chodi bez smyczy...na co ja im odpowiadam, że to jamnik...a oni, ze wszystkich właścicieli traktują równo. Nastraszyli mnie. Musiałam się wrócić po dokumenty bo nie chcieli wierzyć na słowo, że pełnoletnia...Pogrozili ale w rezultacie nie dali tego madnatu. Wróciłam do domu i się rozryczałam - to te hormony chyba mi dokuczają.
 
Do góry