reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

Hello i mamy piątkowe popołudnie - słoneczko super i tak wiosennie na dworzu.
Ach super.
A ja dorwałam ciekawą książkę - "Po prostu razem" Anny Gavaldy i wczoraj jak wieczorkiem zaczęłam tak grubo po 1.00 skończyłam.
Ech a dziś oczy na zapałki hi hi hi.
I co ja poradzę na to, że uwielbiam książki - taki mol ze mnie.

Właśnie oglądam prognozę pogody i jutro już tak ślicznie ma nie być za to we wtorek ma wrócić piękne słoneczko.

Asiu fajnie, że już w domku jesteś z Anulką i synek taki pomocny.

Evelajna zdrówka życzę a klientami się nie przejmuj - chora to chora i masz prawo w pidżamce paradować w swoim mieszkaniu.

Danusia, Wiola - każda metoda na zabicie czasu karmiąc piersią dziecko jest dobra.

Mój syncio teraz słucha muzyki i tańcuje a przy tym włazi i na mnie i na fotele, pokłada się na podłodze - chyba już nie wie co ma zrobić ze sobą :-D
Wczoraj był z babcią na spacerze 2 godzinki i przy okazji poszli do kościoła na chwilkę - teściowa wypuściła go z wózka a on dawaj na podjazd dla wózków i zjeżdżał na pupie wołając "WIU BABA" :-D:-D

No dobra poleżałam trochę i czas zabrać się za obiadek - u mnie paluszki rybne, surówka z kiszonej kapusty z papryką czerwoną i chyba fryciory (dla małego).
Ja jakoś nie jestem głodna.
Więc mykam :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
młody lepiej, spacer zaliczyl dziś z babcią, bo mnie dopadło przeziębienie i już mam dość
 
Już wieczór a ja taka mega senna.
Mąż ogląda jakiś filmik - a ja tak słucham co tam mówią i klikam.

Pati zdrówka dla Ciebie.
A młody dobrze, że na spacerku był - przewentylował się.

Pół godzinki temu skończyłam rozmowę na Skype ze swoim dawnym uczniem.
Wyjechał z rodzicami do Szwecji i tam mieszka już 3 lata.
Ucieszyło mnie, że on bardzo miło wspomina moje lekcje, mnie - jak to ujął to najlepsze i najfajniejsze zajęcia jakie miał w szkole - :-)
Ja jego bardzo lubiłam za charyzmę i zaangażowanie - już w IV klasie był taki zawzięty a teraz to gimnazjalista ... ech czas płynie szybko.

A tak z innej beczki to w poniedziałek i wtorek znów jadę na zawody w piłkę ręczną ale tym razem z klasami z podstawówki - nie no nerwy mnie wykończą.
Trzymajcie znów kciuki.
Chyba Tantum Verde ze sobą zabiorę, bo po ostatnim pobycie na hali sportowej tak mi wysiadło, że w autokarze ledwo co mówiłam.
Ha a jeszcze dziś moje koleżanki poprosiły mnie o pomoc w przygotowaniu grupy dziewcząt i chłopców z klas I-III do turnieju Tymbarku w piłce nożnej.
Fajne nagrody bo nawet wyjazd do Barcelony czy do Amsterdamu - ale to już bardzo wysoki poziom zakwalifikowania się w grze z innymi grupami.
Ciężki orzech do zgryzienia mam, bo nie wiem kiedy to wszystko ogarnę.
Czasem to chciałabym uciec a z drugiej strony lubię wyzwania.
No nie dogodzi się mi :-p:-D
 
Hej laski.
U mnie kiepsko. Od wczoraj wieczora mała sie non stop wierci, a od nocy brzuch mi czesto twardnieje, nie jest to bolesne az tak, ale nieprzyjemne i dosc czeste. NIe wiem co jest grane. Dzisiaj sie nigdzie do gina nie moglam dostac, moj jest w poniedzialek dopiero. Co takie twardnienie moze oznaczac, bo juz głupieje??

Sorki ze tak egoistycznie, ale nie mam siły... Boje sie...
 
Hello - no i kolejny raz obejrzałam Ice Age - uśmiałam się do łez.
Mój bąbel śpi od ponad 3 godzin - chwilkę się rozbudził, przebrałam go i znów zasnął.

Martynko mnie się wydaję, że to dlatego iż malutka ma już mniej miejsca.
Te twardnienie to skurcze Braxtona Hicksa - powolutku przygotowujesz się do chwili porodu. Co prawda u Ciebie jeszcze troszkę zostało, ale tak się dzieje z organizmem.
Może to też być skracanie się szyjki macicy - szkoda, że nie udało się dostać do ginekologa.
Martynko leż jak najwięcej i nie przemęczaj się.

No dobra czas położyć się spać, chociaż korci mnie następna książka :-D
 
Boziu wchodze i nie wierze cóż za lektura:szok::szok::szok::szok:
Ja mam tyle zajęć w ciagu dnia że nawet nie myśle o kompie:-p:-p a jak włączę to zaraz mały przychodzi i mówi :"Mamuś Amik grać wycigi plose" i tyle z mojego siedzenia przy komputerze:-D:-D:-D

Wiola na pewno taka pomoc jest nie zastąpiona ale wszystko ma swoje plusy i minusy:sorry2: a lekturka przy cycoleniu jest bardzo dobrym pomysłem:tak::tak::tak: też tak robiłam ale w nocy:-p

Asiu witaj. No i życzę Wam teraz mega dużo cierpliwości i szybkiej organizacji;-)

Pati zdróweczka

Magdziunia a jak ost mecz??? jak dziewuchy sie spisały???
Ja jestem mol ksiażkowy jak już usiądę do książki normalnie wszędzie ją wtedy wlokę za sobą:-D:-D:-D
A wyzwanie bardzo fajne dasz rade:tak::tak::tak:

Trina dalej masz wolne piątki???

Evelajna ojjj zdróweczka dziewczynki. I odpocznij bo przemęczenie dodatkowo osłabia organizm

Magdasf a to już chomika nie macie??? i daj znać co z ta wysypką:tak::tak:

Martynka mi się wydaje ze są to przepowiadające a że to Twoja druga ciąża to bardziej je wyczuwasz bo i macica bardziej wrażliwa:tak::tak: ale leż i wypoczywaj!!!

Minisia i jak mała po pierwszej "randce":cool2::cool2::cool2:
 
helooo laski ja zj*** sorki za slowo po pracy na maxa a szczegolnie jezyk kumam coraz wiecej rozmawiam duzo rozumiem super ale strasznie meczy moj umysl ;) wiec po dniu pracy padam ale jest ok bo sie duzo ucze anglicy sa bardzo sympayczni!!

martynka ja mysle ze madzia ma racje to skurcze przepowiadajace nie martw sie ale odpoczywaj
lilunia super wiesci!!!!

czarna szczerze?? jutro sie dowiem :zawstydzona/y:
ok lece jutro day off wiec popisze troche
 
Hej laski.
U mnie kiepsko. Od wczoraj wieczora mała sie non stop wierci, a od nocy brzuch mi czesto twardnieje, nie jest to bolesne az tak, ale nieprzyjemne i dosc czeste. NIe wiem co jest grane. Dzisiaj sie nigdzie do gina nie moglam dostac, moj jest w poniedzialek dopiero. Co takie twardnienie moze oznaczac, bo juz głupieje??

Sorki ze tak egoistycznie, ale nie mam siły... Boje sie...
Ja radzę Ci podjechać na IP bo u mnie takie twardnienie skończyło się tym czym skończyło.

U mnie nic nowego. Dalej robią co mogą żeby zatrzymać poród ale mimo leków są skurcze szyjka już się rozwiera i skraca coraz mocniej. Każdy dzień dla malucha jest cenny. Jeszcze chociaż tydzień....
 
Witojcie dziewołchy.

Weekend płynie leniwie. Leżymy jeszcze w łóżkach;-D
Na 11,30 śmigamy do Kościoła i Hanka pewnie sobie drzemkę zrobi jak zwykle. Chyba jeszcze tylko po to potrzebuję spacerówke heheheh
Obiadek już prawie gotowy. Dostaliśmy usmażone pałki od teściowej, więc tylko ziemniaczki i gotowe. Buraczki na surówke i juz!
A popołudniu smigamy do siostry na kawke- wyprawiamy Dzień Kobiet;-) bo w tygodniu nie bedzie pewnie na to czasu;-)

Martyna trzymaj się babo w jednym kawałku! Jeszcze trochę!

Madziunia ile energii w Tobie;-) A ja wypluta emocjonalnie, oczywiście przez robotę. Sama praca fajna ale... No nic dam rade;-)

Czarna, kobieto bo jeszcze ja zacznę sprawdzać obecność.

Marma trzmaj się! Już niedługo będzie Happy End! Za to trzymam kciuki.

I czekam na wiosnę, na słońce...
 
reklama
hejka

ja dzis umieralam w nocy od 2 do 5 z lazienki nie wychodzilam zatrulam sie czyms wczoraj i cala noc z glowy :( nawet jeszcze teraz chwilami przez brzuch przechodzi taki bol jakby noz mi ktos wbijal brr a za 2 godz jade do kolezanki nie wiem czy dam rade

ok znikam sorki ze tak egoistycznie ale jeszcze sie zle czuje :(
 
Do góry