Październik 2008

[lilunia83]

Czarna u nas też chodniki w kiepskim stanie więc jak wychodzimy to bez wózka. A prezenty też na allegro porobiłam. No i u mnie tradycyjnie sprawdza się empik. Najgorsze jest to że nie mam pomysłu na prezent dla Maciulka. Ten tor drewniany widziałam na żywo i nie wart jest tych pieniedzy.
Wanilia napisz list do Mikołaja ;-) Może przyniesie Ci praleczkę.

U nas świateczny klimat zapanował w domku. Maciuś wszedzie tak się cieszy na widok choinki że K z nim wczoraj ubrał naszą choineczkę. Jeszcze nigdy nie miałam tak wcześnie ubranej choinki. Szok. Ale grunt że Maciuś szczęśliwy i napatrzeć sie nie może :-)

 

[Aniaaa]

Hejka!!

a u nas sypie od rana... mnie mdli okropnie, zmęczona jestem i płakać się chce... wczoraj z kolegą była służbowo w Legnicy od 6 rano do 19:30, sajgon trochę przy tych drogach, ale udało się bezpiecznie dojechać i wrócić. Nie smęcę, bo dzisiaj nic miłęgo nie jestem w stanie napisać.
Reszta na zamkniętym.

 

[czarna79]

Cześć
Czarna chyba nie tylko u Was takie chodniki ( i drogi). Ja po ostatniej przygodzie siedzę w chałupie na du.e ;-)



Moja pralka znowu w naprawie, oj chyba się wykańcza, albo majster do niczego .
Troche mi plany krzyżuje, bo nic działać nie mogę, a święta coraz bliżej.

Nie czas pomyśleć o zmiania???? wiesz lepiej spłacać raty niż płacić za naprawy!!!

Czarna u nas też chodniki w kiepskim stanie więc jak wychodzimy to bez wózka. A prezenty też na allegro porobiłam. No i u mnie tradycyjnie sprawdza się empik. Najgorsze jest to że nie mam pomysłu na prezent dla Maciulka. Ten tor drewniany widziałam na żywo i nie wart jest tych pieniedzy.
Wanilia napisz list do Mikołaja ;-) Może przyniesie Ci praleczkę.

U nas świateczny klimat zapanował w domku. Maciuś wszedzie tak się cieszy na widok choinki że K z nim wczoraj ubrał naszą choineczkę. Jeszcze nigdy nie miałam tak wcześnie ubranej choinki. Szok. Ale grunt że Maciuś szczęśliwy i napatrzeć sie nie może :-)

Lilunia ja polecam Wadera mamy go już hmmm 1,5 miesiaca i nadal jest cały)) co u nas oznacza wielki sukces.
Co do prezentu u nas zaszła zmiana i kupujemy małemu takie coś
YouTube - ODYSSEY TOYS- ELITE TWISTER CAR

I chociaż ty bądź lepsza od koleżanek i pochwal się brzusiem i choineczką . Proszęęęęęęę

Ania a szefostwo wie o fasolce???

Hejka
Dziś oblecieliśmy sklepy i niestety prezenty tylko z allegro pozostają.
No nic trza zakasać rękawy i brać się do roboty))

 

[Marma]

A ja już po zajęciach. Następne dopiero 15 stycznia. Jestem po prostu pod wrażeniem i zapowiada się naprawdę super. A dla wtajemniczonych to się pochwalę że zajęcia z dysleksji rozwojowej będę miała z samą prof. Martą Bogdanowicz

 

[wanilia79]

A ja już po zajęciach. Następne dopiero 15 stycznia. Jestem po prostu pod wrażeniem i zapowiada się naprawdę super. A dla wtajemniczonych to się pochwalę że zajęcia z dysleksji rozwojowej będę miała z samą prof. Martą Bogdanowicz

Marma to fajnie, że studia sprawiają Ci tyle radości. Ja tam jednak mimo ciekawych znajomości nie lubie wspominać czasu kiedy się uczyłam, więcej stresu niż przyjemności .
Czarna fajny samochodzik, a praleczka już jak nowa. Okazało się, że jednak reklamacja fachowca, a nie pralki.:-)

Ania mam nadzieję, że humor już lepszy. Te mdłości to na Szymonka też miałaś?????

Ja za to mam taki apetyt, że ciągle bym w lodówce siedziała i to same słodkości mi chodzą po głowie. Aż się boję na wagę wchodzić

No idę młodego kąpać i lulu.

 

[czarna79]

Wiola no to gicior oby już działała bez zarzutu i szczypiorku nie rozśmieszaj mnie z tą obawą przed wagą;-);-)

Marma mimo wszystko ciesze się że jesteś zadowolona;-)

Ahhh jak ja kofam zbliżająca się @ wtedy mam takiego powera że hej Juz sobie wyczyściłam na glancik kuchnie i łazienkę oczywiście przed samymi świętami jeszcze raz je dopadnę ale już nie tak gruntownie
Mam nadzieję że jutro jeszcze moje baterie będą działać bo jeszcze wiele do zrobienia

Hallooooo gdzie jesteście????????

 

[Marma]

Marma to fajnie, że studia sprawiają Ci tyle radości. Ja tam jednak mimo ciekawych znajomości nie lubie wspominać czasu kiedy się uczyłam, więcej stresu niż przyjemności .
Czarna fajny samochodzik, a praleczka już jak nowa. Okazało się, że jednak reklamacja fachowca, a nie pralki.:-)

Ania mam nadzieję, że humor już lepszy. Te mdłości to na Szymonka też miałaś?????

Ja za to mam taki apetyt, że ciągle bym w lodówce siedziała i to same słodkości mi chodzą po głowie. Aż się boję na wagę wchodzić

No idę młodego kąpać i lulu.

Oj mam to samo. Mogę jeść, jeść i jeść a waga nie stoi.... A teraz gdy leże to nie wiem co to będzie w szczególności że przy karmieniu wcale nie schudłam tylko na odwrót....

Wiola no to gicior oby już działała bez zarzutu i szczypiorku nie rozśmieszaj mnie z tą obawą przed wagą;-);-)

Marma mimo wszystko ciesze się że jesteś zadowolona;-)

Ahhh jak ja kofam zbliżająca się @ wtedy mam takiego powera że hej Juz sobie wyczyściłam na glancik kuchnie i łazienkę oczywiście przed samymi świętami jeszcze raz je dopadnę ale już nie tak gruntownie
Mam nadzieję że jutro jeszcze moje baterie będą działać bo jeszcze wiele do zrobienia

Hallooooo gdzie jesteście????????

jestem szczęśliwa i nie pamiętam kiedy tak odpoczęłam , szczególnie psychicznie m zawiózł mnie i przywiózł, zrobił obiad i zajmował się Kacperkiem a ja leżałam z nogami do góry

Ania współczuję z całego serca i wiem co przeżywasz. Pociesze cię że w końcu to minie...

 

[Kaka82]

No nieeee wcieło mi postaaaaaa

No to jeszcze raz.

Zazdroszczę choinek. Ja chce żywą i może ubiore na przyszły weekend. Zadzwonię do szkołki drzewek i zapytam się o ceny i czy ścinaja drzewko przy kliencie. Tylko czy M focha nie bedzie robił ze za wczesnie...

A ja słomiana wdowa byłam od czwartku i z Hanka siedziałam u mamy co by nie musiec jej rano wozić. Odsniezanie auta i ubieranie w kombinezon to nie na moje nerwy;-)

Za to chatka lśni już;-) Zostłąa łazienka i jedna szafa. A dziś pieke pienriczki.

Wena mi uciekła przez tego uciekniętego postal;-/

 

[magdziunia]

Witajcie - wpadłam się zameldować, bo już dość dawno mnie nie było.
Dziś zaliczyłam egzamin z Diagnozy psycho-pedagogicznej na 4,5 ... ufff ... mam z głowy.
Jeszcze w przyszły weekend zajęcia i na jakiś czas z głowy.
Za to w styczniu czekają mnie 3 egzaminy oj znów nocki pozarywane.

A tak to za oknem odwilż - było nawet + 3 `C a wczoraj wracając do domu to wyglądałam jak bałwan - cała biała tak sypało.
Jak wsiadłam do tramwaju to ludzie patrzyli się na mnie dziwnie

Poza tym to nie czuję świąt - tej magii ... nie wiem czemu.
Prezenty mam kupione dla dzieciaczków.
Jeszcze coś dla tych starszych członków rodziny i będzie ok.
Ale kiedy - 1,5 tygodnia i odpoczynek.

Właśnie oglądałam sobie zdjęcia mojej kuzyneczki, która wygrzewa się w Australii - bajer ... pojechała na roczne stypendium z uczelni.
Takiej to dobrze ... ech

Mąż mnie namawia na to abyśmy ze znajomymi w okresie między świętami a nowym rokiem wyskoczyli na narty.
Byłoby super i odpoczęłabym sobie, poszalała ... ale zobaczymy.

Dobra to tak w telegraficznym skrócie - zmykam i mam nadzieję, że znajdę czas aby cosik skrobnąć.
Buziaki

 

[Kaka82]

Madziunia akurat dziś o Tobie myślałam;-)


Melduję, że pierniczki upieczone;-))