reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Ulka to zdjecie choineczki prosimy
Karola no szkoda :(
aniu przeleci ani sie obejrzysz a co do kolezanki hmm pierwsze slysze o tak wczesnym rozpoznaniu plci , jak znam opowiesci i z samej siebie to lekarze nie podejma ryzyka nawet zasugerownia co do plci ;-)

my choinke ubierzemy sroda-czwartek, u nas tez byl mikolaj dzieci zadowolone to najwazniejsze tylko o nas rodzicach zapomnial :-p
 
reklama
Wanilia my byliśmy w piątek w kinie przedwiośnie. jakoś tak wolę do przedwiośnia. większy klimat czuje i mam do tego kina duży sentyment. A Ty następnym razem jak będziesz w Płocku to daj znać. Może uda nam się spotkać na jakimś soczku ;-) Ja bywam w Płocku dość często.
A co do Twojego popołudnia to współczuje. Na szczęście nic się wam nie stalo. Ja w taką pogodę mam zakaz jazdy od M.
Aniu oby mdłości szybko minęły.
Kaka a może jeszcze zadzwonią?
Ula dawaj fotki choineczki.
U nas kiepska noc. Mikołajki minęly spokojinie. Macio dostał kilka prezentów. Ale najbardziej ucieszył go cukierek od Mikołaja którego spotkaliśmy w sklepie. Nie widziałam jeszcze chyba takiej radości, zadziwenia w oczach mojego dziecka. Stale się oglądał za tym mikołajem. Chyba trzeba będzie kogoś w tym roku namówić żeby sie za Mikołaja przebrał ;-)
Zmykam buszować po allegro poki mlody śpi.muszę dokupić jeszcze kilka prezentow. Tylko pomysłów brak...
 
Hello!
Wanilia - tym razem staje po stronie Twojego M. :wściekła/y:
Kaka - ale sobie w kulki lecą... :dry:
Minisia - bo rodzice muszą zadbać sami o siebie :-p
Ania - szybko zleci :tak: na kiedy dokładnie masz termin?
Lilunia - mój M ostatnio w Tesco kupił strój Mikołaja. No i oczywiscie w domku ubrał brodę. Maciek sie wystraszył i zaczął płakać. Mimo tego, że widział, że to tata bo M zdjął brodę, to jak znów przy nim założył, to młody znów zaczął płakać. Jakos mu ta broda chyba do ojca nie pasowała ;-)

A ja po ponarzekaniu na Macka muszę go pochwalic. Strasznie mnie wczoraj rozczulił. Jak wracalismy ze żłobka, to oczywiście droga z parkingu do domu zajęła nam ponad godzinę. Bo po drodze Maciek w śniegu sie tarzał, rzucaliśmy w siebie kulkami itd. W końcu udało mi się dotrzeć z nim do klatki, a on oczywiscie histeria, że do domu nie idzie. Juz obydwoje bylismy mokrzy, zimno było, wiec zero negocjacji. Młody w ryk i jak podchodziłam do niego, żeby go wziąść na ręce i zanieść do góry, to wali na oslep i ucieka. Ja pomna moich ostatnich refleksji uderzyłam w smutną nutę. Powiedziałam, żeby mnie posłuchał przez chwile, bo chcę mu cos powiedzieć. Uspokoił się, wtedy ja, że mamusia chce iśc do domku, bo mamusia zmarzła i jest jej zimno w nóżki i że Macius tez jest juz cały mokrutki, trzeba się wysuszyć, i jutro jak bedziemy wracać ze żłobka to sie znów pobawimy. Młody spuścił wzrok, spojrzał spode łba, zrobił smutną podkówke. Mówię, "no to idziemy do domku", a on "tak" i po prostu bez protestu poszlismy na górę. Histeria przeszła jak reką odjął. Normalnie wzruszył mnie tym. Zwłaszcza, że jak go rozbierałam, to okazało się, że nic mu nie przemokło i cieplutko mu było, wiec to ze wzgledu na to, że powiedziałam, że mi jest zimno i chce iść do domu poszedł na górę. wyglada na to, że będzie bardziej empatyczny niz tatuś ;-)
 
Małaulka, Wanilia - ludzie lubią czasem wtykać nos w nieswoje sprawy, a najchętniej to wtrącać się w wychowywanie nie swoich dzieci.... ja tak miałam z teściami, ale odpukać, już jest bardzo dobrze.... na początku wg nich wszystko robiłam źle....mówili mi o tym na każdym roku... źle wprowadzałam nowe produkty, źle ubierałam Szymka, źle usypiałam, złe pieluszki stosowaliśmy itp itd... ale teraz przekonali się, że Szymkowi nic nie jest i nasze metody też się sprawdzają....Szymek zasypia sam, podczas gdy ich dzieci do roku nie usneły inaczej niż bujane w wózku, a później trzymając za rączkę rodziców, do 1 klasy podstawówki pili z butelki!! podczas gdy Szymek ładnie je łyżką, widelcem i rączkami, a ponadto ich dzieci non stop były chore, a odpukać - Szymek póki co mało choruje... oczywiście nie mają na to wpływu metody wychowawcze, ale pewnie samo dziecko, ale przynajmniej dzięki temu mam spokój....
Wanilia - no to niezły miałaś dzień !! za to teraz powinnaś mieć"szczęśliwe dni", żeby się zróznoważyło...
Kaka - zazdroszczę porządków..może do mnie też wpadniesz?? :-)
Trina - no no, mądrego masz chłopaka!!

A u nas deszcz.... na osiedlu gdzie się budujemy nie ma prądu :-( w związku czym nikt nic u nas nie robi dzisiaj :-( pechowo ....

A mnie mdli na całego... i tylko bym spała, spała, spała .....
 
Hejka
Wpadam tylko na chwilkę później coś skrobne

Karola ehhh nie wiedzą co tracą!!!!!

Ulka no no już choineczka jakbym Ja ubrała zapewne do świąt by nie przeżyła:-D:-D:-D

Wiola i odemnie dostanie opier..... dobrze ze nic się nie stało!!!!

Aniaaa powiem Ci tak w 12 tyg dopiero wykształcają się narządy damsko/meskie. Ale np mi gin powiedziała właśnie na USG w 12 tyg że jak na jej oko wszystko wskazuję na facecika:))) Ja byłam oburzona i mówię jak ona tak wcześnie może to stwierdzić a ona; że nie daje 100% pewności i kazała spojrzeć na ekran i mówi widzicie (ja i M) ten błyszczacy punkcik mi TAK a ona : to jest znak że będą to jajeczka:)))))

SUWACZEK PIĘKNY SZYBKO BĘDZIE PŁYNĄĆ!!!!
 
Dziewczyny właśnie dostałam pismo z uczelni że uruchomili mój kierunek i zaczynam w sobotę :-D:-D:-D:-D Ale się ciesze. :-D:-D:-D:-D Mieli go nie uruchamiać bo było za mało kandydatów a jednak :-D:-D:-D:-D

O 19 mam wizytę u gina i napiszę co i jak :-)
 
Dziewczyny właśnie dostałam pismo z uczelni że uruchomili mój kierunek i zaczynam w sobotę :-D:-D:-D:-D Ale się ciesze. :-D:-D:-D:-D Mieli go nie uruchamiać bo było za mało kandydatów a jednak :-D:-D:-D:-D

O 19 mam wizytę u gina i napiszę co i jak :-)
Marma czekamy na wieści

Trina jakie mądre masz dziecko :tak:
Karola bardzo nieładnie. Powinni zadzwonić powiadomić jaką decyzję podjęli. Jak dla mnie bardzo nieprofesjonalne podejście i chyba nie masz czego żałować.

Lilunia ja nawet myślałam aby się z Wami umówić na ten film, ale po tym jak w tamtym tygodniu wyjazd nie doszedł do skutku, to wolałam nie ryzykować, ze będę niesłowna.

My dziś mieliśmy przymusowy wyjazd do Łodzi. Kupiliśmy przy okazji dvd do dziecinnego pokoju, bo przez Szymciowe bajki nie możemy nic w tv obejrzeć, ciągle sam włącza sprzęt.
Jestem padnięta, więc nie biorę się już dziś za żadną robotę, choć mam stertę prasowania.

A mamusie to chyba porządki świąteczne robią bo frekfencja jakby pandemia grypy zaatakowała:cool:;-):-p
 
marma to czekamy na relacje
a ze szkola fajnie :tak:

No i choinka stoi haha zaczelam wykladac ozdoby zeby zobaczyc co mam a skonczylo sie na ubraniu choinki haha
oprocz tego znieslismy sypialnie na dol a malej pokoik zabaw do gory teraz cala 3 kroluje na gorze
mala nadal spi z nami ale jaka cisza jak sie razem bawia na gorze zobaczymy jak dlugo;-)

ja padam juz dzis po tych przemeblowaniach a jutro na 6ta do pracy

magdaF co tam u was??jak praca/szkola???
 
reklama
To ja melduje się po wizycie. Wieści za dobrych nie mam. Dostałam fenoterol co 8 godzin. Jestem już po pierwszej tabletce i z przerażeniem czekam na pierwsze efekty. mam poleżeć plackiem w łóżku dopóki sytuacja ze skurczami się nie uspokoi a później głównie leżeć i bardzo się oszczędzać. Zero wysiłku fizycznego i jak najwięcej relaksu a jak coś się będzie dziać i skurcze nie ustąpią szpital. A ja w sobotę mam pierwsze zajęcia. Ale w sumie będę tylko siedziała. Trochę mnie lekarz nastraszył że mam sobie tego nie lekceważyć i że następnym razem od razu dzwonić i mam sobie wybić z głowy porządki świąteczne. Powiedziałam mu żeby to jeszcze powiedział mojemu mężowi i synowi ...Poza tym dostałam skierowanie na glukozę. No nic uciekam do łóżka spać o ile uda mi się to tej nocy a nie będę się tylko bez przerwy telepać.
 
Do góry