Domi super a tak wogóle co co to za praca jest i co z waszą firmą o której kiedyś nam pisałaś??
Ppatqa dobrze, że cię ktoś odciąży przy konikach
Ulka nadal jest w planach mam wszystko naszykowane ale odlozylam na drugi plan poniewaz musze znac dobrze jezyk aby dzialac a ja wiem ze jeszcze do tego potrzebuje szkoly ktora zaczne we wrzesniu niestety plan musimy przelozyc na nast rok teraz musialby wszystko zalatwiac maz a nie mozemy sobie pozwolic by rzucil wszystko gdyz to za duze ryzyko byc moze bedzie tak ze pracujac w tej firmie rozkreci wlasna ale to zobaczymy juz po komuni , wiesz Ulka wiele by sie chcialao ale czasem trzeba ochlonac spojrzec z dystansu i zrobic cos pozniej ale z glowa niz na hurrra a potem plakac narazie podjelismy decyzje ze zwalniamy ale planujemy nadal dzialac we wlasnym kierunku
chcemy tu zostac na zawsze a wiec raz mamy czas na wszystko dwa napewno nie zostaniemy przy tym co mamy teraz )Wiesz Evelajna gdybym umiala mialabym ten kontrakt ale coz...wazne ze sie nie skompromitowalam cos wydukalam
) wole zaczac tak jak mi zaproponowali bo co by to bylo jakbym stanela przed faktem zrobienia czegos a nic nie wiem :O to by bylo a lepiej mile ich zaskoczyc i dostac awans niz odrazu z grubej rury i upasc na tylek Tymczasem my przygotowujemy sie do urodzinek Wiktorki
)za 2dni wyprawiamy ) a wczoraj mialam sentymentalny dzien bo termin porodu z Wika i tak sie zastanawialam kiedy zlecialo te 9 lat!! )i ile sie wydarzylo w moim zyciu ehhh dobrze ze to dzieci rosna a my sie nie starzejemy prawda )))
Ostatnia edycja:
Więc idę polatać z miotłą, szczotką i szmatami.
??
Zamiennik słyszałam: "motyla noga" hehe
