reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

? Ogolnie to z mojego syna straszny złosnik ostatnio, jak mu sie cos nie podoba to zaczyna kopac, machac rekami, grysc i sie rzucac na podłoge... :eek::szok::no::wściekła/y:
he, he, he jakbym o Mac ku czytała, z tym że on sie na podłogę nie rzuca. Ale piszczy, rzuca wszystkim co ma w ręce, a jak próbuje go złapać, to sie wyrywa, wygina i gryzie :sorry:
M przerażony że będziemusiał gotować obiady:-D:-D noi wogóle jak to wygląda że on w domu a żona do pracy??? :tak:
Mój M jest przerażony tym, że ja bede miała teraz w szkole zajęcia co druga sobotę do 21 i on będzie musiał usypiac Maćka, co mu sie może w opkresie noworodkowym zdarzało, jak lulał go na rekach :-p od taqmtej pory nigdy nie udało mu sie młodego uśpić. I nic dziwnego, bo on uważa, że Maciek powienien w ciągu 5 min zasnąć, a jak tego nie robi, to jest pielgrzymka do mnie i tekst "ja nie umiem, ty spróbuj" :crazy: już nie mówię o tym, że M zamiast wyciszać młodego przed snem, to się z nim kotłuje po łóżku. A ja później godzine z nim walczę :wściekła/y:
I jest jeszcze ten problem, że ja oprócz tych sobót co dwa tyg, bedę jeszcze miała fakultety weekendowe od listopada do poł stycznia w te tyg co nie mam zjazdów i wtedy mam zajęcia od 8.30 do 18.30 w sob i niedz, więc M chyba od zmysłów odejdzie jak bedzie musiał sam spędzić weekend z ?Maćkiem, jeszcze na dodatek w zimie :sorry:
 
reklama
GOSIU napisz mi cos wiecej o waszych nockach ?Od zawsze tak macie?Co ona je w nocy czy co bawic sie chce czy nosic?U nas od kad jest Oli to nocki koszmarne Teraz od szpitala tzn tak od wtorku jest ciut ciut lepiej :-)
TRINA M jakos musi dac rade :-)

U mnie sloneczko wychodzi Mnie sie od 7 jak Oli nakarmilam spac nie chcialo wiec przyszlam na bb A teraz juz mi sie chce spac ale Oli zaraz wstanie Ja to dziwna czasem jestem hihihi
 
ja jeszcze nie poczytałam ale sie postaram młody znowu wstał po 5, ja padam i czekam aż pójdzie spac i ide też kimnąć. A wczoraj był strasznie marudny może zęby
 
ja jeszcze nie poczytałam ale sie postaram młody znowu wstał po 5, ja padam i czekam aż pójdzie spac i ide też kimnąć. A wczoraj był strasznie marudny może zęby
Patrycja ja, wyrodna matka dopiero wczoraj podczas wieczornego szczotkowania zębów zauważyłam, że Maćkowi prawie cała dolna prawa czwórka się wyrżnęła :zawstydzona/y: ale tak to jest, jak młody nie daje sobie w paszczę zaglądać, a jak mu wsadzam palucha to mnie od razu gryzie :rofl2: więc nie daję głowy czy jeszcze jakiegoś zębola przede mną nie ukrywa...
 
Czesc kobitki :-D
U nas mały poszedł wczoraj spac po 23.... A dzisiaj wstał koło 9 i teraz sie grzecznie bawi, o dziwo. Ja jestem jakas niewyspana i marze by pospac jeszcze z godzinke chociaz. Chyba to ta pogoda tak działa. Chociaz jak sie obudziłam było sliczne słoneczko, juz o spacerku myslałam zeby gdzies isc po sniadanku, a teraz czarne chmury :-(
Trina nie martw sie, moj tez nie da sobie zajrzec w buzie, pamietam jak mu pierwszy zab wyszedł to sie skapnelam jak mnie ugryzł... hi hi
A na tej jednej czwórce co mowilam ze bąbel na dziąsle jest, to on sie az taki ciemny zrobił, jakby krwiaczek... I nie wiem czy tak moze byc?? Czy mam sie przejsc do lekarza?? Chociaz dzisiaj mam zamiar isc z małym na kontrolne EKG, bo miałam zrobic, to moze po drodze wejde do naszej pediatry zeby to zobaczyła.
No nic, włączam małemu bajeczke, a ja chwilke cos porobie. hmmm moze poleze....
hehe
 
Hej mamuśki :)

U mnie lepiej, nocka w prawdzie nie przespana bo o 2 młody mnie obudził i potem nie mogłam zasnąć , dopiero po 4 zasnęłam i pobudka o 6. Kręgosłup dalej boli ale znacznie mniej niż wczoraj ale za to już chodzę w pozycji pionowej :-) Powinnam się ożenić z ty facetem co mnie wczoraj nastawiał. On jedyny potrafi mi zrobić tak dobrze hahahaha :-D:-D:-D:-D No ale niestety jeszcze mam leżeć. Młody odwieziony do niani a M wróci do pracy więc ja leżę i się obijam. Niestety też mi laptopa zabrał więc sobie z wami nie posiedzę bo nie wyrabiam w pozycji siedzącej :no:
A co do renty - pewnie że to moje marzenie, siedzieć w domu nic nie robić i jeszcze mi za to płacą :-D:-D:-D:-D Będę oddawać się swojej pasji i pisać posty na BB:-D:-D:-D:-D

Dorotka cieszę się że z Oli lepiej i może słoneczko i spacerek dobrze jej zrobią. Choć nie wiem czy akurat w tej sytuacji poczta to dobry pomysł...

Gosia może lekarz faktycznie poradzi Ci coś z tym spaniem, choć wydaje mi się że wyśpisz się dopiero jak młody przestanie ssać pierś....
 
Dorotka kurde wy tam macie jakiś innych lekarz:eek: U nas jest nie do pomyślenia aby dziecko po szpitalu mogło sobie normalnie spacerowac:sorry: Nie chcę tu na ciebie naskakiwać ale na chłopski rozum ja bym odczekała do poniedziałku chociaż:sorry:
Ale skoro masz zielone światło:cool:

Trina czyli u wiekszości pokazują sie teraz czwóreczki;-) Mój M zajmie się dziećmi ale lepiej jak ja tego nie widzę bo on robi wszystko inaczej niż ja i Ja tego nie akceptuje:no::no: Ale na szczęście rzadko zostaje sam na sam na dłużej niż godzina:-D:-D

Martynka mój tez tak ma na czwórkach:tak::tak: tak też miał na jedynce jednej.:sorry:

patrycja to przyjemnej drzemki;-)

Marma a powiedz jak żeś nabawiłą się tego schorzenia. Moze i ja bym sobie zafundowała:-p:-p i tak i tak siedzę w domku a dodatkowy grosz (renta) mile widziany:-D

witam wiec mamy poczatek weekendu:-p U ans słonecznie wiec zapewne po drzemce małego wypadzik na spacer;-)
 
No opowiadaj co to za praca??jako fryzjerka??a twoj maz nie ma pracy tak?mmm niedobrze :-(tam tak krucho z praca??
No tak jako fryzjerka 5 dni po 8 godzin,
kurde Ula jak to twój nie pracuje:confused2: czy dopiero teraz nie ma pracy. Nie zebym była wscibska ale za co wy zyliscie:sorry: No i gratuluje propozycji pracy;-)
No już trochę jest na bezrobotnym, ale tu bezrobocie nie jest takie głodowe jak w PL więc da się żyć no a jeszcze fuchy ma, więc bardzo zle nie jest,
Mój M jest przerażony tym, że ja bede miała teraz w szkole zajęcia co druga sobotę do 21 i on będzie musiał usypiac Maćka, co mu sie może w opkresie noworodkowym zdarzało, jak lulał go na rekach :-p od taqmtej pory nigdy nie udało mu sie młodego uśpić. I nic dziwnego, bo on uważa, że Maciek powienien w ciągu 5 min zasnąć, a jak tego nie robi, to jest pielgrzymka do mnie i tekst "ja nie umiem, ty spróbuj" :crazy: już nie mówię o tym, że M zamiast wyciszać młodego przed snem, to się z nim kotłuje po łóżku. A ja później godzine z nim walczę :wściekła/y:
I jest jeszcze ten problem, że ja oprócz tych sobót co dwa tyg, bedę jeszcze miała fakultety weekendowe od listopada do poł stycznia w te tyg co nie mam zjazdów i wtedy mam zajęcia od 8.30 do 18.30 w sob i niedz, więc M chyba od zmysłów odejdzie jak bedzie musiał sam spędzić weekend z ?Maćkiem, jeszcze na dodatek w zimie :sorry:
Jak będzie musiał to sobie napewno poradzi:tak:
No nic, włączam małemu bajeczke, a ja chwilke cos porobie. hmmm moze poleze....
hehe
A mojej bajki wogóle nie interesują:no:
U ans słonecznie wiec zapewne po drzemce małego wypadzik na spacer;-)
Wyślij tego słoneczka choć trochę;-)
U nas chmury i chmury:no:
M pojechał na fuchę, Karolcia w szkole a my same znów w domku, Lenka jest zachwycona swoim rowerkiem, cały czas koło niego chodzi gra melodyjki pcha go, tylko jak ją w nim posadzimy to po 5 minutach schodzi, albo wkłada nogę między ponóżek a kółko:no:
Na dziś nie mamy żadnych planów, trochę prasowania, obiad i posprzątać , jutro na zakupy a w niedzielę Wielki Dzień:-)
 
Ulka eeee ja myslałam ze całkiem bezrobotny ale jak ma fuchy to super!!!!
Jestem sknera i słonka nie dam:-p
Mały śpiocha wiec wypije kawke i ide szykowac ciuchy na wyjscie;-) łeb by tez sie przydało umyc:sorry: jak ja tego nie lubie:-D
 
reklama
CZARNA no bo nie wiesz co szpital to inny obyczaj :rofl2:
Nie no wczoraj byla u nas wiosna i jakby dzis tak bylo to moge isc na pol godziny sie z nia przewietrzyc ale ze pochmurno jednak u mnie i zimniej to siedzimy w domu
Oliwka rozrabia ja sprzatama ona mi rozwala wszystko Szczerze to nie wiem jak mam ja pozabawiac bo mi marudzi :crazy:
 
Do góry