reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Ale puściutko dziś...

MALENA ale bojowe nastawienie ;-) trzymam kciuki. Prawdę mówiąc to w szoku jestem, że tak szybko chcesz zostać drugi raz mamą....

My dziś znowu basen, ale tak mnie M. wk... Pojechał autem na ryby i miał być przed basenem i zabrać nas i koleżankę z synkiem. I zadzwonił przed samym basenem, że nie zdąży... Wściekła zamówiłam taxi, on tylko po nas przyjechał. Ani słowem nie powiedziałam mu, jak mnie wnerwił. Przepraszał bardzo, że zawiódł i niby wiem, że nie jego wina, bo zostawił auto u kolegi i pojechał z nim, a wcześniej umowił się z chłopakami, że musi być na 13 w Wawie, a oni zawalili, bo łódkę musieli zabrać itp. Nieważne.... Ale i tak fakt, że nawalił i nie mogłam na niego liczyć...

Teraz już ok, przeszło mi, ale jakby co to mam na niego haka :-)
 
reklama
Witam poczytam i nadrobie jak mi sie uda, troche teraz było nawału roboty na koniec tygodnia, a w wekend jak zwykle ciagle coś i gdzieś. Wczoraj byliśmy u nas na turnieju rycerskim i łąki cd, a dziś maly został z 4 dziadków a my byliśmy w kinie na Aniołach i demonach.
 
Pati i jak Anioły i Demony?? Fajny?? Bo szczerze mówiąc Kod Leonarda do Vinci to lepiej mi się ksiazka podobała niż film.


Widze, ze ja jestem pierwsza od poniedziałku. Wyspana, pije kawke;-)
 
MALENA ale bojowe nastawienie ;-) trzymam kciuki. Prawdę mówiąc to w szoku jestem, że tak szybko chcesz zostać drugi raz mamą....

My dziś znowu basen, ale tak mnie M. wk... Pojechał autem na ryby i miał być przed basenem i zabrać nas i koleżankę z synkiem. I zadzwonił przed samym basenem, że nie zdąży... Wściekła zamówiłam taxi, on tylko po nas przyjechał. Ani słowem nie powiedziałam mu, jak mnie wnerwił. Przepraszał bardzo, że zawiódł i niby wiem, że nie jego wina, bo zostawił auto u kolegi i pojechał z nim, a wcześniej umowił się z chłopakami, że musi być na 13 w Wawie, a oni zawalili, bo łódkę musieli zabrać itp. Nieważne.... Ale i tak fakt, że nawalił i nie mogłam na niego liczyć...

Teraz już ok, przeszło mi, ale jakby co to mam na niego haka :-)

Kate jeśli nie teraz, to będę mogła dopiero za kilka lat.
Mój non stop robi takie numery.
Jak jest pilna sprawa, to mogę być pewna, że zapomni albo przynajmiej się spóźni.
Po 3 latach przestałam reagować.
Rekord to 3 godziny spóźnienia na randkę, bo mu się przysnęło.

Bez kija nie podchodźcie.
Magdziunia możesz odtańczyć taniec triumfalny.
Chyba rzeczywiście coś z tym pre-testem nie tak.
Dziś też wynik był rano negatywny.
Tak się zdenerwowałam wczoraj, że miałam skurcze jak przed porodem i poszło trochę krwi, więc nawet jeśli coś się zalęgło to raczej nie przetrwa :-(
Już mi wszytsko jedno, ale mam żal.
Słyszałam o wynikach fałszywie negatywnych, ale fałszywie pozytywny?
To co on wykrywa? Jakby napylili dwa paski kontrolne, to by wyszły mocne.
A tak to niewiedomoco.:-(
Pięknie się k....a zaczął tydzień!

No ale Wam miłego życzę.
Muszę przegryźć w sobie swoje zażeniowanie, że się cieszyłam jak głupia...
 
kaka ksiązki zawsze są lepsze:)
malenko ja chyba musze nadrobić zaległości bo nie wiem o co chodzi, ale życze poprawy nastroju
A u nas druga noc małego nz nami w wyrku- chyba znowu zębol idzie, marudził i krecił sie do 2, co chwila pobudka.
 
Pati i jak Anioły i Demony?? Fajny?? Bo szczerze mówiąc Kod Leonarda do Vinci to lepiej mi się ksiazka podobała niż film.

mi i mojemu M. bardzo się podobał :-)

Bez kija nie podchodźcie.
Magdziunia możesz odtańczyć taniec triumfalny.
Chyba rzeczywiście coś z tym pre-testem nie tak.
Dziś też wynik był rano negatywny.
Tak się zdenerwowałam wczoraj, że miałam skurcze jak przed porodem i poszło trochę krwi, więc nawet jeśli coś się zalęgło to raczej nie przetrwa :-(
Już mi wszytsko jedno, ale mam żal

MALENA przecież wiesz, że każda z nas życzy Ci jak najlepiej i wszystkie cieszyłyśmy się razem z Tobą :-:)-:)-(najlepiej niech zbada Cię lekarz i dopiero wtedy zacznij się cieszyć lub smucić.... w każdym razie co by się nie działo trzymam kciuki i na 100% reszta mam z BB też
 
U mnie nastrój kiepski... Marika coś wieczorem miała chrypkę i dałam jej zapobiegawczo syropek i psiknęłam Tantum Verde, oby nic się nie rozwinęło przed samym wyjazdem. Rano miała 37,2.

U mnie niby @ sie zaczęła (już myślałam, ze nie, ale znowu rano jakies śladowe ilości) i słabo się czuję, boli brzuch i kręci mi się w głowie. Jeszcze nie mogę tamponów używać przy moich dolegliwościach, więc tragedia :-:)-:)-(
 
Faktycznie kolejne 7 miesięczniak...suwaczki kłamią!!!;-)

A dla wszystkich starzejących sie dzieciaczków i zębatych i szczerbatych:
 

Załączniki

  • 1663.gif
    1663.gif
    16,9 KB · Wyświetleń: 21
MALENA przecież wiesz, że każda z nas życzy Ci jak najlepiej i wszystkie cieszyłyśmy się razem z Tobą :-:)-:)-(najlepiej niech zbada Cię lekarz i dopiero wtedy zacznij się cieszyć lub smucić.... w każdym razie co by się nie działo trzymam kciuki i na 100% reszta mam z BB też

wiem, wiem....
ale muszę pozrzędzić:-(

Malena kochana nie martw sie. Magdziunia nie chciala ci napewno sprawic przykrosci, ani zyczyc ci zle!!!
Ja jak wiedzialam ze jestem w ciazy z Zosia, to zrobilam milion piecset sto dziewiecset testow, a jak lekarz potwierdzil ciaze to i tak zrobilam i wyszedl negatywny:tak: Robilam wtedy jakis bobotest czy cos takiego.

SAMI GRATKI KOLEJNEGO SKONCZONEGO MIESIACA;)

Sami! Wszytskirgo najlepszego!

A sytuacja nabrała tempa :wściekła/y:
Wyrzucałam śmieci i leżały w nich te dwa testy: dzisiejszy i wczorajszy.
I patrzę, a na jednym blada kreska.
Tylko nie wiem na którym, bo to ta sama firma : jakiś Quixxx test czy jakoś tak.
Pewnie weszło w reakcję z jakimś śmieciem:angry:
Żeby tego było mało- dostałam dziwny słaby okres.
Czekam do końca i spróbuję raz jeszcze.
A tymczasem skopię jakąś ścianę :angry:
 
reklama
Witam
ja tylko na moment.zaraz bede caly dysk na plyty nagrywac i wgrywac nowego Windowsa bo teraz mi sie komp wiesza co kilka minut i mam nadzieje ze daze do Was to wyslac.juz mam dosc normalnie....
malemu wyszdl disiaj drugi zabek;-)ale drze sie dalej wiec to jeszcze nie koniec zabawy:baffled:to ja spadam.moze poz niej wpadne jesli uda mi sie to w miare szybko zrobic:baffled:
 
Do góry