Martynka1987
Mama Rafałka i Roksanki!!
KTG robia z reguły juz jak cos sie zaczyna (skorcze itd) albo jak cos jest nie tak. Ja miałam raz KTG, bo miałam od mojego gina skierowanie na patologie do szpitala, ale tam zrobili mi tylko badania i wypuscili. A teraz tez dostałam od mojego gina skierowanie własnie na samo KTG.mam do was pytanko o ktg chodzicie tak same od siebie czy lekarz wam kazal czy ogolnie tak powinno byc bo mi nic moja gin nie mowila i dlatego jestem taka zdziwiona bo zadna z moich kolezanek tez nie chodzilanie wiem czy wogole u nas w szpitalu cos takiego wykonuja bez "koniecznosci"
![]()
Oolivia u mnie nic nie pomaga na przyspieszanie ani bzykanko ani draznienie. Wiec daje na luz
Patrycja ja tez w sumie nie moge sie doczekac. Ale wizja szpitala mnie przeraza
Martynka a gdzie foty??
Wstawie wam jutro fotki, bo musze wyczyscic troszke te meble najpierw, bo po składaniu jest pełno "paluchów".
Ja sie nie moge tez doczekac porodu i zeby miec juz malenstwo, ale boje sie, ze bede musiała np. lezec wczesniej w szpitalu bezczynnie i nic nie beda robic... Jutro bede jechała na to KTG to biore tez torbe na wszelki wypadek, jakby mnie chcieli zatrzymac juz... W sumie to moj gin juz by mnie 2 tygodnie trzymał... heh.
Z tym przyspieszaniem to nie ma sensu

"Sposoby", które dostałam od dziewczyn na forum Trójmiasta, jak chcecie to próbujcie:
Martyna - sprzedam Ci parę przepisów -
1) pij napar z liści malin (ohyda, ale ponoć pomaga),
2) wchodz na czwarte piętro schodami, zjedź windą, znowu wejdź, i tak w kółko
3) zrób jesienne porządki w szafie
4) kup pudełko zapałek, rozsyp wszystkie na podłodze, pozbieraj schylając się po każdą z osobna, a jak pozbierasz wszystkie, to znowu rozsyp i znowu pozbieraj (to pomysł Martki, ja się stosowałam według zaleceń)
5) popatrz przez okno - na pewno ledwo widać co na dworzu się dzieje - umyj w końcu te okna!!
6) zatańcz z mopem
7) namów Patryka na baaaaaaardzo długi numerek...
8) i nie myśl że już byś chciała sie pozbyć tych paru zbędnych kilogramów co Ci w brzuszku ciążą, bo Twój synek i tak wyjdzie z Ciebie dopiero jak sam uzna to za zło konieczne!!
a teraz chwila prawdy... ja stosowałam wszystkie punkty, a i tak NIC nie pomagało, dziewczyny miały mnie dosyć że co chwilę jeździłam do szpitala i co chwilę wracałam... ale może w Twoim przypadku poskutkuje!!
dziuba super
ja jeszcze dodam , że podobno jak zjesz ananasa to tez pomaga
ale do wszystkich tych punktów stosowała się koleżanka i nic długa cisza, więc jak, dzidzia uzna , że pora to sie wtedy zaczyna pchac
![]()
No wiec, która ma zamiar probowac
