Październik 2008

[Ewela24]

Aga GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! widzisz w koncu sie doczekałaś
Martynka trzymam kciuki, napewno bedzie dobrze
Dorotko fajnie ze Twoj M bedzie miał pracea z porodem nieprzejmuj sie na zapas napewno bedzie dobrze.
mnie tak ta skóra piecze ze maskra, nawet niemoge dotknąć lewego boku a co dopiero połozyc sie na nim, jestem jak sparalizowana, niech juz sie to skonczy:-(

 

[Kasia1978]

Martynka jeszcze raz przytulam i nie denerwuj się na zapas.
Gosiu bardzo lubię czytać Twoje posty:

Ale ja jednak wolę, żeby nie oglądał mnie rozkaraczonej po raz drugi...

Marma ja też mam ciągle na coś ochotę, a przez ten cukier muszę uważać co i jak, a najbardziej oczywiście chce mi się słodyczy
Aniaaa stanie albo usiądzie sobie przy Tobie tyłem do akcji i da radę. Mój tak przy mnie był i było ok. Między nogi Ci zaglądać nie będzie.
Dorotko gratuluję, że szef się zdecydował tylko Ty już nie szukaj nowych problemów ;-). Będzie dobrze - chłop na miejscu, w ciepełku będzie siedział, a z Oliwią sobie poradzisz, a może los będzie łaskawy i wszystko będzie ok.
Blond przyjemności w urządzaniu pokoju :-)

A to Ci niespodzianka, chociaż trochę spodziewana ;-)

AGNIESIA25 gratulacje dla Ciebie i Męża no i przede wszystkim dla Nicole, że w końcu się zdecydowała Duża pannica!!!

 

[Ewela24]

Zazdroszzce wam ze co niektóre beda miały meza przy sobie, moj tez chciał byc przy porodzie, powiedział ze bedzie odwrocony do calej akcji, zeby niepatrzec i bedzie mnie trzymał za ręke

 

[ppatqa]

Agniesia25 Gratulacje wielkie

jejku 3 razy mi wcieło to co napisałam, ale postaram się w skrócie.
dorotko gratuluje, nie wiesz jak się cieszą, a M może zamienić się na zmianę wtedy z innym chłopakiem, chyba każdy was zrozumie
antanet o jaki cewnik chodzi, może samo już się u ciebie rusza
blond uważaj na przeprowadzke, a prezent zawsze cieszy
czarna miałaś zwolnić
martynko trzymam kciuki, napisz M liste co ma zrobić i tyle
Marma ja ciągle cos wcinam i są to niestey słodycze, ale same za mna chodza
ania gratuluje dobrych wieści

Mi chodziło o to czy chcą być, mój chce być do końca, ale obie moje kumpele rodziły nie z męzami, wiec nie wiem. mam nadzieje ze będzie tak jak zapowiada

A my byliśmy na krupniku u teściowej, potem poczta, sprzatanie stodoły i stajnia, niestey nie ogrodziliśmy sadu bo pastuch nam się skończył, jutro będe w ZG z Majorem na usg więc odrazu dokupie.

 

[Kaka82]

Zazdroszzce wam ze co niektóre beda miały meza przy sobie, moj tez chciał byc przy porodzie, powiedział ze bedzie odwrocony do calej akcji, zeby niepatrzec i bedzie mnie trzymał za ręke

Oj Ewela...ja też bez męza rodzę. Będzie za to moja siostra. Wiem, ze to żadne pocieszenie dla Ciebie ale moze znajdzie się inna bliska Ci osoba która Was wesprze. Mój M jedzie w delegację w połowie pażdziernika i kto wie może w ten ważny moment wogóle nie będzie go w mieście. Fakt że to będą tylko 3 dni wiec porównywać nie można. Pamietaj, ze my tu zawsze z Tobą będziemy

 

[blond_20]

No i ja tez bez meza bo go kurde nie mam:-zawstydzona/y:ale za to jesli Iga nie bedzie miala zjazdu to z niano chyba ze sie wycofa.mnie tez to troche przeraza ze nie bede miala sie z kim podzielic ta radoscia.ja wiez ze moja mama, Iga i wogole znajomi beda sie cieszyc ale to nie to samo...nawet przez ten czas w lipcy kiedy jakos dogadywalam sie z M czulam ze on inaczej niz wszyscy odbiera to dziecko, inaczej go to porusza...ale co zrobic ze sie tak poukladalo durnowato:-(

 

[Aniaaa]

AGNIESZKA I SZCZĘŚLIWY TATUŚ - WIELKIE GRATULACJE !!!!!!!!
:-):-):-):-):-):-):-):-)

Czekam nadal a maluch tak się wypina na górze tuż pod piersiami, że skóra mi tak chyba pęknie zaraz.

Magda - mój się tak samo wypina... czasem jak go klepie w ten tyłeczek to zaczyna nim ruszać...zresztą w ogóle przewala go raz na lewą, a raz na prawą stronę ;-)
A Twoik sposobel jutro rbię krokiety z kapustą i grzybami :-)

A ja gdzies czytąłam że zapałki trzeba zbierac przed porodem...chyba kupie sobie paczkę;-)

Hehehe... no z tymi zapałkami to nie słyszałam !!

Dzieki dziewczynki Wiecie co ja juz z ta mysla o porodzie zaczynam sie oswajac i mam jeszcze czas aby sobie to poukladac
?

Dorotka - to super, że Twój M dostał tą pracę !! !! !! ekstra !! a porodem się nie przejmuj.... i nie planuj nic za bardzo kiedy i w jakich gozinach, bo wtedy bęzie dokładnie na odwrót ;-);-);-) a sam poród czy z M czy bez to dasz radę !!

Mężuś przyszedł się do mnie utulić, a teraz sam lula jak małe bobo ..

Ania - skąd ja to znam !! mój jak wraca po pracy, to chce się poprzytulać na łóżku, tulimy się, tulimy, po czym ja wstaje, a on śpi ;-)a to niby ja powinnam leżec na lewym boku !!

Aniaaa stanie albo usiądzie sobie przy Tobie tyłem do akcji i da radę. Mój tak przy mnie był i było ok. Między nogi Ci zaglądać nie będzie.

Kasia - zaglądać na pewno nie będzie, bo wtedy to już zupełnie by padł na tej sali...

Asia - udanej przeprowadzki !! I dobrze, że bedziesz dzieliła szczęście Rafałkiem z mamą i Igą !! No i znajomych masz całą masę !! A M się nie przejmuj... debil i tyle...ae myślę, że Rafałek C to wynagrodzi !! a i facet za jakiś czas też się znajdzie !!

A ja czekam na Barwy Szczęścia i M jak Miłość... trochę nudne te seriale, ale z braku laku i to jest dobre.... już mi się trochę dłuży ten czas ... jak się Szymcio urodzi, to wreszcie coś się będzie działo... a tak dzień do dnia podobny.... a lekarka kazała mi "wypoczywać" jeszcze półtorej tygodnia... najlepiej na lewym boku... koszmar :---(

 

[Kaka82]

Ja tam wszystko prawie oglądam jak leci wieczorami byleby tylko czas zabić...

 

[minisia]

A ja ogladam M jak M i Na wspolnej a w niedziele TERAZ ALBO NIGDY, no i You can dance oraz Mam Talent

 

[Kaka82]

Dobra...pogadałam z Hanią, że ma wyjśc do konca tygodnia i juz...kopnęła mnie w żebro wiec chyba przyjeła do wiadomosci??

Może z dziećmi tak trzeba - krótka piłka i finito;-)