Martynka1987
Mama Rafałka i Roksanki!!
No a ja dzisiaj albo najpozniej jutro mam sie stawic w szpitalu na patologii ciązy A tu w domu nie przygotowane, jestem wkurzona, bo ostatnio Patryka nie moge sie o nic doprosic, nawet głupiej łazienki przez miesiac do konca nie zrobił, musi jeszcze pomalowac drzwi i listwy i gumoleum polozyc, burdel jest w domu, do tego kilka kartonow stoi nierozpakowanych, a ja teraz nie wiem czy wróce juz z maluszkiem czy jeszcze sama, ciekawe ile beda mnie trzymac w tym szpitalu... I jeszcze nie wiem gdzie jechac do Pucka czy Wejherowa, bo w Gdynskim szpitalu na pewno sie nie położe... No nic musze sie wziasc za prasowanie ciuszkow, a jak Patryk wroci z pracy musimy wszystko w miare ogarnac, zeby było jak cos juz przygotowane dla małego. Dzwoniłam do mamy i powiedziała ze wpadnie wieczorkiem mi troche pomoc. Ehh ciekawe co z tego wyjdzie. Moze zbadaja tylko i wróce do domu, a moze beda trzymac juz do porodu... nie wiem Sorki ze pisze tak bez ładu i składu, ale jakas nerwowa troszke jestem. Do tego musimy cos z Fafikiem (pieskiem naszym) zrobic, bo on nie wysiedzi sam w domu, a Patryk pracuje, wiec chyba go damy na czas mojego pobytu w szpitalu do Patryka rodziców, ale on bedzie smutny beze mnie, pieszczoch mały :-(
Do tego mysle co do szpitala mam wziąśc. Na razie chyba wezme tylko rzeczy dla siebie, a dla dzidzi przygotuje i jak cos Patryk mi dowiezie... No dobra zabieram sie za robote, jutro do tego szpitala sie wybieram, wiec mysle ze wpadne na forum jeszcze dzisiaj wieczorkiem.
Od razu spisze sobie ze 2 -3 wasze numery, zeby jak cos napisac smska co i jak.
Ps. Przepraszam, że się nie odnosze do waszych postów, przeczytałam wszystko, ale jakos nie mam weny zeby nic pisac, wiec napisałam tylko o sobie... (troszke egoizmu nie zaszkodzi) hehe
Do tego mysle co do szpitala mam wziąśc. Na razie chyba wezme tylko rzeczy dla siebie, a dla dzidzi przygotuje i jak cos Patryk mi dowiezie... No dobra zabieram sie za robote, jutro do tego szpitala sie wybieram, wiec mysle ze wpadne na forum jeszcze dzisiaj wieczorkiem.
Od razu spisze sobie ze 2 -3 wasze numery, zeby jak cos napisac smska co i jak.
Ps. Przepraszam, że się nie odnosze do waszych postów, przeczytałam wszystko, ale jakos nie mam weny zeby nic pisac, wiec napisałam tylko o sobie... (troszke egoizmu nie zaszkodzi) hehe
Ostatnia edycja: