reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2008

MAGDASF ja mam to samo duzo planow a jak zaczynam dzialc to szybko sie mecze i zniechecam :baffled:
MADZIU mnie sie cos wydaje ze u ciebie to serio bedzie zaniedlugo :szok:I chyba jestes w miare spokojna ???????????Przynajmniej po twoich postach tak wywnioskowalam :tak:
MALENA ja tez zadaje sobie czesto to pytanie PO CO MI MAZ ale ty pewnie to tylko chwilowo w zlosci :wściekła/y:a u mnie to sa calkiem stale i codzienne mysli i pytania :confused:Przykro mi z powodu mamy Nie denewruj sie az tak bardzo
MAJECZKO ciekawa jestem jak te wyreagowanie wygladalo ?:cool2:
CZARNA a ty nie otwieraj drzwi nikomu i wtedy bedziesz mogla odpoczac ;-)
KAKA masz racje faceci sie tylko czasem przydaja :dry:

Mnie juz brzuch jak na @ przestal bolec ale teraz mnie kuje :baffled:I wogole dzis od rana mam jakis slabszy dzien Mialam isc na poczte ale nie chce mi sie ale jak mama wroci to do sklepu pojdziemy to za jednym zamachem skocze na poczte Dzis mam strasznie leniwy dzien NIC MI SIE NIE CHCE TOTALNIE NIC :nerd:
Pozmywalam naczynia i posprzatalam z grubsza jeszcze pozamiatac musze i prasowac :baffled:
 
reklama
Miłe rzeczy... to ja już nie pamiętam co to.
Nie mam pojęcia jak nakłonić do nich M.
Całkiem chłop stracił zainteresowanie odkąd jestem w ciąży.
To już pewnie ze 3 miesiące będzie odkąd - a przeciwskazań nie ma:no:

Malena to ja bym sie chetnie zamienila bo moj M ma wiecznie ochote a ja wogole :no:Nie wiem czy jest to spowodowane ogolna zloscia na M czy tym ze nie mam ochoty na amory :dry:

ULKA to straszne co spotkalo twojego brata z ta kasa :confused:
 
majeczka może będzie mógł wziąśc w pracy zaliczke
malena przykr mi bardzo

Ja troszke garnełam i zbieram siły, dzis popołudniu chce posprzatać w stodole i może namówi M na zrobienie pastucha dla koni w sadku bo łodna trawka porosła, obiad mam dzisiaj z głowy, bo tesciowa dzwoniła zeby przyjechać, więc leniu... dalej
 
Magdziunia, Ewela, naprawdę tak uważacie, że Natanek to ładne imię?
Kurcze ja normalnie zgłupiałam.
Wiem, że powinniśmy sami podjąć tę decyzję, ale może reszta koleżanek też się wypowie.:baffled::zawstydzona/y:
Jonatan Kozłowski czy Wiktor Kozłowski ???
Oba dla mnie są bardzo ładne:wściekła/y:

Beza widze, ze my jestesmy "imienniczki" a wlasciwie "nazwiskowiczki"
U mnie tez mlody Kozłowski bedzie, ale Maciek
Bedzie mial alter ego w postaci aktora, ale mi sie to imie podoba i uwazam, ze pasuje na kazdym etapie zycia (od malucha Maciusia, przez nastolatka Maćka, po poważnego pana dyrektora Macieja :-p ), wiec zmieniac nie zamierzam :-)

ps. a z tych dwoch to jednak Wiktor mi sie bardziej podoba ;-)
 
Malena81 przykro mi z powodu Twojej mamy, współczuje, nasza słuzba zdrowia jest masakryczna, ja w wieku 6lat miałam złamaną reke i tak mi złozyli ze by mi nierosła i miałam przez nich operacje, znowu mi łamali i składali i lezałam w szpitalu miesiac na złamaną reke:dry::dry::dry:
ppatqa a co dokladnie masz na mysli z mezami i porodem?
 
majeczka02 współczuję Twojemu M tej kradzieży. Ale wiem że jeszcze nikt się nie dorobił na czyimś nieszczęściu, więc na pewno sprawca odpowie za swoje.A rękę to powinni mu uciąć, żeby już kolejnej osoby nie skrzywdził.:wściekła/y:
A na domiar wszystkiego chyba mi sie ząb ułamał na koncu:szok: i musze isc do dentysty a moja pani stomatolog nieodbiera. Ciekawe kiedy bedzie miała wolny termin bo u niej to sa kolejkiiiiiiiii
Ale haotycznei opisałam:nerd:sorki
czarna79 mam nadzieję że dodzwonisz się do pani stomatolog, bo z zębami nie ma żartów;-) Ale już tej wizyty współczuję...
Czesc dziewczyny!
Jestem wściekła jak diabli. Mama miała w zeszłym tygodniu operację kręgosłupa i mieli ją dzisiaj wypuścić. A tu ma właśnie kolejny zabieg, bo coś spiep.....li!:wściekła/y:
malena81 trzymam kciuki za mamę, żeby szybko doszła do siebie:tak: Nie martw się, na pewno będzie wszystko dobrze. A na temat polskiej służby zdrowia i ich opieki to można kroniki pisać.;-)
Ja już w domku po zakupach, spotkalam się ze znajomą to trochę nam zeszlo, wszyscy się tylko pytają "pojedziesz ty już wreszcie?????????" a ja że może dopiero na Boże Narodzenie, trochę mnie takie pytania denerwują bo sama bym chciala już urodzić ale co mam zrobić?? trzeba czekać!!!
małaulka mnie też denerwuje to, jak wszyscy się dopytują czy już urodziłam:wściekła/y: Jeszcze mam kilka dni do terminu a synek się nie śpieszy.A takie pytania tylko pogłębiają moją depresję:no:
Własnie a jak jest z waszymi mężami a porodem
ppatqa mój M jest lepiej nastawiony do porodu niż ja;-) I mówi że nie wyobraża sobie żebym musiała sama iść rodzić.Mówi że on "zrobił" to i do końca musi być z nami....
A ja znów złapałam doła po spotkaniu z ginem, jeśli do niedzieli nic się nie ruszy w poniedziałek rano mam się z "tobołkami" zgłosić do szpitala:szok: Mówi ze dziecko jest dobrze rozwinięte, więc nie ma co czekać...Chyba normalnie do poniedziałku nie zmrużę oka:cool2: Mówił mi też że najszybciej jakiś cewnik działa, więc trzeba będzie go założyć:szok: I przez to nic mi się nie chce. I na domiar złego jakaś biegunka mnie męczy, śniadanie też poszło do "wielkiego ucha":baffled:
Miłego dzionka.:-)
 
Beza ten biedny Jasio, to się nacierpi :-( Mam nadzieję, że szybko minie i będzie konkretnie wiadomo co i jak.
Majeczko tulę mocno, bo chyba żadne słowa nie pomogą. Dobrze, że rodzice choć trochę pomogą. Ech co za niesprawiedliwość losu :baffled:

Aga wczoraj nie odezwała się cały dzień wiec jestem pewna że siedzi już maleństwem na rękach;-)Miłego i owocnego dnia dziewczyny!!!

Czego i ja Tobie Justynko życzę :tak::tak::tak:

Malena przykro mi z powodu mamy :baffled:

Życzę wszystkim Mamusiom żeby udało się zrealizować plany porządkowe, pranie, prasowanie, bo czas goni ;-). Ja dzisiaj umyję łóżeczko i posprzątam w szafkach w kuchni. Nie wiem po co mi tyle słoików jak i tak nie robię nic na zimę, a tylko miejsce zajmują.
A noc miałam koszmarną - cały czas ból brzucha jak na @. Ale poddałam się dopiero nad ranem i wzięłam nospę. Pomogła. Potem rano śmiałam się z M kiedy tak na prawdę powinniśmy zadzwonić do jego mamy, żeby przyjechała. Bo jak się okaże, że to fałszywy alarm, a ona będzie pędzić z Bydg., a my za godzinę wrócimy, to będzie wesoło :happy2: No i jeśli chodzi o torbę, to już wszystko mam, ale cały czas się bronię, jakby zapięcie zamka miało wywołać poród. Już sama nie wiem czego mi się chce :sorry2:.
 
reklama
Heloo
ja obejrzalam ta pake co dostalam z niemiec to jest tam wlasnie kilka kopletow poscieli i kolderka ale na takie wieksze dziecko, tak samo ubranka. tak na roczne dziecko.ale wiadomo zawsze sie przyda:tak:niektore te wieksze oddalam kolezance bo zanim moj Rafalek urosnie do nich to ja zdaze jeszcze kilka razy dostac.
wlasnie zjadlam rosolek i ide sie chyba polozyc.
Majeczko jestem w szoku co sie stalo.strasznie mi przykro:-:)-:)-(
 
Do góry