magdziunia
Październikowa Mama'08
Mnie też się tak wydaję, że u Justynki jak się rozkręci to na całego i będzie plum.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
majeczka02 ja będę rodziła na Jaczewskiego.Mam stamtąd lekarza prowadzącego.Też widziałam trakt porodowy i jest ładnie wyremontowany, normalnie czułam się jak w jakimś hotelu. I położne fajne, same młode.Antuanet24 w którym szpitalu w LBN chcesz rodzić? Bo ja zdecydowałam się na staszica. Oglądałam już porodówkę i salę ale matek z dzidziusiami:-)
Czop śluzowy....to jest taki galaretowaty śluz? Mam go od jakichś 2-3 dni...
Kurczę, to nie wiem, dlaczego, a jaki masz windows? XP?Gosiu tylko jak ja wchodze w ustawienia zaawansowane i monitor to jedyne co moge tam zrobic to ok:-(nie mam nigdzie nic o czestotliwosci:-(a podejrzewam ze masz racje tylko jak to kurcze zrobic jak mi wyskakuje co innego niz Tobie?
Ja, ja chcę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!przepraszam ale ja jakos nie mam weny na pisanie co jakis czas wchodze i was podczytuje i tyle
Ale niecierpliwie czekam na wiesci po badaniach, a moze ktoras wkoncu ruszy swoje cztery litery na porodówke
No i tak się zdarza... Ja raz wsadzilam do pralki zaslonkę, w ktorej byly druciki i tak pięknie podziurawily mi kołnierz w pralce, że przez trzy tygodnie pralam ręcznie w zlewie. A potem wszystko wyciskalam....ppatqa - To prawda, jak już ma się coś schrzanić to zawsze wszystko na raz.. :-(
małaulka - Mam tylko nadzieję, że to tylko chwilowa złośliwość i,że niebawem wszystko wróci do normy..Innych urządzeń wolę nawet nie sprawdzać, bo nie chcę się już dzisiaj dłużej denerwować..A jeśli chodzi o imię to wybraliśmy - MAJĘ . Mimo iż nie znamy osobiście nikogo o tym imieniu, to mimo to bardzo pozytywnie nam się kojarzy.. ;-)
Oj, Bidulka, najadłaś sie strachu.... I wcale się nie dziwię. Trzymam za Was kciukiU mnie była bratowa i troche sobie pogadałyśmy;-) Nie wiem jakas taka jestem wew niespokojna:-( mama nadzieje ze do piatku szybciutko czas minie i bede wiedziała na czym stoje chyba ze uda mi sie przełozyc wizyte na środe