pary Polsko-Zagraniczne

[Domiska]

eee dziewczyny my mieszkamy ww stanach, w domu mowie z mezem TYLKO po angielsku.. mala u niani TYLKO po angielsku w sklepie w tv wszedzie angielski.. nie mamy rodziny mowiacej po polsku ani nic..i co? mala smiga plyyyyynnie juz od dluzszego czasu w obydwoch jezykach wiec chyba nie jest tak zle jk mowicie:d
u znajomych tak samo jest wiec to chyba kwestia wyboru


misia hm na ostatnie 2 posty skierowane do ciebie nie odpisalas mi bu

 

[BINA66]

M_ktosia- z tymi jezykami to jest wlasnie cos, czego sie obawiam! Slyszalam juz duzo glosow, ze bardzo trudno jest namowic dzieci do mowienia po polsku, gdy wychowuje sie je w np.anglojezycznym kraju. Nie wyobrazam sobie, zeby nasz synek nie znal mojego ojczystego jezyka!! Mam nadzieje, ze przy wlozeniu w to energii i uporu jakos mi sie to uda. Jestem zdeterminowana. Ja tez spotykam ciagle sytuacje, ze rodzice mowia do dziecka po polsku, a ono odpowiada po angielsku lub czasem zupelnie ignoruje rodzica. Nie podoba mi sie to, ale zdaje sobie sprawe jak ciezko jest egzekwowac od dziecka uzywanie jezyka, ktory na dobra sprawe nie jest mu na codzien potrzebny. No coz..zobaczymy...bede sie zaopatrywac w rozne pomoce dydaktyczne. Mam nadzeje, ze bycie nauczycielem pomoze mi znalezc metody aby moj synek wladal biegle jezykiem polskim. :-)[/quote
Mitaj Misia,latwo tobie jest pisac o tym ze nie wyobrazasz sobie aby twoj syn nie mowil po polsku,nie przezylas jeszcze tego i nie wiesz jak naprawde ciezko jest,,przekupic,,dziecko to mowienia po polsku.ja staram sie bardzo aby mala mi po polsku mowila,czytay polskie ksiazeczki odladamy polskie bajki itp.ale ona i tak woli po angielsku mowic.jak bylam w ciazy z Shannon to tak samo mowilam ze mala musi po polsku mowic.
pozdrawiam

 

[Domiska]

Bina66 jejku dziwnie faktycznie u was ze tk trudno z tym.. powiem Ci tak jak pisalam ja mam mala coreczke i nikogooo innego kto by tu do niej mowil po polsku.. tylkoooo ja i mala smiga plynnie w obydwoch jezykach.
Musisz byc stanowcza i tylko po polsku mowic do malej

ja tez jak bylam w ciazy chcialam zeby moja mala mowila po polsku i tak jest - powiem wam ze to naprawde wszystko zalezy od rodzicow.. wymga to sporo pracy
no i dziewcyzny nie ma co przekupywac dzieci bo tak sie naucza i pozniej same od siebie nie beda chcialy po polsku mowic.. ja przyznam sie nigdy malej nie przekupywalam tylko duzo z nia po polksu rozmawiam )

 

[misia83_83]

Domiska- wybacz mi prosze to ignoranctwo;-) Ostatnio rzadziej tu zagladam bo wymiatam na swoim watku macierzystym..ehehhe...
Bardzo dziekuje za namiary. Nie kontaktowalam sie jeszcze, bo nie mam w tej chwili glowy do tego......bycie w ciazy i przygotowywanie sie do przyjascia na swiat malenkiego, praca i sprawy codzienne wypelniaja mi czas po brzegi. Ale ciesze sie, ze mam te namiary bo napewno sie skontaktuje jak sie juz moje zycie rozluzni troche..hehe

Bina- ja sobie wlasnie zdaje sprawe, ze to bedzie bardzo trudne. Tak jak pisalam bardzo sie obawiam, tego, ze maly nie bedzie chcial mowic po polsku bo slysze o takich przypadkach caly czas. Pozostaje mi tylko miec nadzieje, ze w u mnie bedzie inaczej, tak jak u Domiski, ktora jednak dala rade! I ja tez chce dac rade!!:-)

 

[BINA66]

wiem ze to zalezy duzo od rodzicow w sumie odemnie,i nie moge powiedziec ze mala nie umie po polsku nic mowic,bo potrafi.ona ma dopiero 2 latka i moze za duzo oczekuje od niej,a to ,,przekupianie,,to nie to co myslicie ze ja jej cos daje za to ze ma mowic po polsku,zauwazylam ze duzo lepiej i wiecej potrafi mala powiedziac w otoczeniu polakow i mnie to cieszy bo wiem na ile umie mowic po polsku.ale wiem ze przewaga tu jest angielskiego.nawet nie wiecie dziewczyny jak moja mojej mamie bylo przykro jak u mnie byla tu 2 tyg.temu poniewaz nie mogla malej zrozumiec i dlatego ja tez jestem za tym aby Shannon mowila mi biegle po polsku.

 

[Domiska]

mow do niej non stop po polsku ni zmieniaj jezyka na ang bo mala nigdy nie bedzie mowila po polsku i bedzie wybierala angielski! mow i mow i jeszcze raz mow do niej po polsku.. pozwol by mowila do babci przez telefon po polsku i zobaczysz jak mala sie rozkreci )

 

[m_ktosia]

hej

no to ja caly czas po polsku a jak jest sytuacja gdzies miedzy ludzmi gdy nie chce byc niegrzeczna i sie za bardzo odcinac moja niezrozumiala mowa to wtedy mowie po ang i tez jest dobrze a ludzie z reguly sie dziwia ze mala po ang tez rozumie. a z mowa u malej jest slabiutko...zadnych zdan...pojedyncze zlepki dwuwyrazowe i to doslownie kilka i po szwedzku raczej...np sitta der- siadaj tutaj/obok...ciekawe sa sytuacje gdy mala do mnie swoim szwedzkim dziecinnym o cos prosi a ja nie ruzumiem i sie irytuje np-- mooooo -czyli mala chce rysowac/malowac... od molare-malowac...ale maz mi podpowiada...jakos mloda rozszyfrowuje....
na razie wiec jestesmy w tyle bo 2 latka juz na koniec kwietnia a tu slabiutko slabiutko... po polsku doslownie kilka slowek- np choc, daj, tam
problem tez taki ze jezyk polski jest trudny do wymowy...np mala woli powiedziec "nijo" zamiast "dziewiec" ...no i ma metlik ze slowem TAk co po szwedzku znaczy dziekuje...

domiska elegancja francja ta twoja robotka poprosimy o jakies gratisy tutaj dla zmeczonych matek-polek

pozdrawiam, do milego

 

[olivca]

moj maz byl wychowany w Babtyzmie ale teraz uczeszcza do katolickiego kosciola ze mna i nasza mala, mielismy slub koscielny itd

Domisiu to jest tak samo jak u nas, mam wiec pytanie jak więc wyglądał ślub w kościele katolickim z babtystą, bo oni przecież nie mieli komuni i sakramntu spowiedzi, czy oprócz tego że nie przyjmują komuni wszystko odbywa się normalnie czy raczej jest to tzw. ślub jednostronny jak z kimś z innej religii? Ja dopiero wstępnie rozmawiałam z księdzem bo w przyszłym roku planujemy się pobrać ale nie byłam nigdy na tkim "mieszanym" ślubie.

Co do języków dzieci musz esię przyznać że ja sama uważałam, że skoro w dom mówimy po angielsku nie będę mieszała dziecku w głowie i nie będe uczyła poslkiego ale mój N. się uparł że dziecko musi znać język swoich rodziców, że jeśłi kiedykolwiek coś nam sie stanie to jak odwiedzi nasze kraje lub w ogóle chodzi o porozumienie się z rodzinką więc chyba ma rację no i jak już pisałam wcześniej o naszych znajomych, mały świetnie mówi po angielsku, w jego i jej języu rozumie, odpowiada pojedynczymi słowami ale chłonie cokolwiek się do niego mówi więc chyba warto dzieci uczyć

Ach i witaj m_ktosio, ja jak zwykle z opóźnieniem

 

[Aisah]

Witam drogie panie, nazywam się Marta i jestem mamą 4,5miesięcznej córeczki, czekoladki, ojciec jest afrykanczykiem, mieszkamy w holandii. Tez sie zastanawiam jak moje dzidzia bedzie mowic, bo ja z przyszlym mezem rozmawiam w domu po angielsku, jak jestem tylko z nia to mowie po polsku. Ciekawe jak nauczy sie holenderskiego hehehe. Ale zabardzo sie tym nie przejmuje bo mam siorste w niemczech, jej synowie mowia dobrze po polsku i niemiecku, nie perfekt ale ujdzie. Mam nadzieje ze Aisah moja corka bedzie potrafila porozumiec sie z otoczeniem Pozdrawiam

 

[olivca]

witaj Marta, miło ze nas znalazłaś A z jakiego kraju pochodzi twój mąż? Masz jakies zdjęcia waszego maleństwa? Może na nk jesteś? Coś cichutko tutaj ostatnio albo wszystkie dziewczynki zajęte przez weekend więc bardzo fajniutko że Ty jesteś.