Elete
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2008
- Postów
- 465
To ciekawe z tymi skurczamim, (ja jeszcze tego nie mam także nie wiem o co chodzi...na razie tylko kręgosłup ale moze "od środka: czujesz więcej niż da się zmierzyć...?
To z wiekiem to trudno wyczuć czasem... ja widziałam tylko jeden jego dokument- w zasadzie wniosek o stały pobyt...także tyle co nic..a przecież ludzie wyglądają różnie..
a jak M jest piłkarzem albo coś w tym stylu to może mieć mniej niz ma w rzeczywistości...
Z tego co pisze M- to jak zmiana taktyki z jego strony..czyli nadal nie daje za wygraną.. ale dobrze że mniej stresujące...
chyba naprawdę musisz zmienić ten numer
a czy on wogóle proponował Ci akies wsparcie finansowe czy coś w tym stylu?
Ja też za bardzo wierzę w Tracy, i w podobnie charyzmatyczną (jak dla mnie) Janette Kalytę (przeczytałam z nia wywiad dawno temu i utkwił mi w pamięci) także juz przeczuwam zbliżające się bitwy na horyzoncie (ja kontra reszta rodziny we wszystkich kwestach
Wiesz ja tez mam żółte ubranka i poza tym strałam się mieć różne kolory (cos ponad standardowy róż i błękit) także mam też zielone, białe, niebieskie i pomarańczowe..i tylko tyle bo z resztą się wacham (kłopoty z wyborem plus moja niewiedza-od następnego tygodnia chodze do szkoły rodzenia- albo radzenia..hihi)
nie znam płci bo najpierw się nie udawało zobaczyc a teraz to już nie chciałam..zobaczymy czy dotrwam- na niespodziankę.. (ale juz mam 2 warianty imion)
i mam tez smieszny kombinezonik z uszkami (kolor biały we wzorki- także też może byc na przyszłość- chociaż różnie to widzę...) i te skarpetki z grzechotkami...to z serii rzeczy które bym sama chciała gdybym była dzieckiem ..i mnóstwo książeczek i zabawek (jestem trochę niepraktyczna) bo to za wcześnie ale nie mogłam się powstrzymać
ale 1000 pampersów to niezła ilość.. jak dla mnie bo jeszcze nie zaczęłam tego tematu..łatwiej mi się kupuje ubranka..
a jak się czujesz i kiedy masz kolejną wizytę?
To z wiekiem to trudno wyczuć czasem... ja widziałam tylko jeden jego dokument- w zasadzie wniosek o stały pobyt...także tyle co nic..a przecież ludzie wyglądają różnie..
a jak M jest piłkarzem albo coś w tym stylu to może mieć mniej niz ma w rzeczywistości...
Z tego co pisze M- to jak zmiana taktyki z jego strony..czyli nadal nie daje za wygraną.. ale dobrze że mniej stresujące...
chyba naprawdę musisz zmienić ten numer
a czy on wogóle proponował Ci akies wsparcie finansowe czy coś w tym stylu?
Ja też za bardzo wierzę w Tracy, i w podobnie charyzmatyczną (jak dla mnie) Janette Kalytę (przeczytałam z nia wywiad dawno temu i utkwił mi w pamięci) także juz przeczuwam zbliżające się bitwy na horyzoncie (ja kontra reszta rodziny we wszystkich kwestach
Wiesz ja tez mam żółte ubranka i poza tym strałam się mieć różne kolory (cos ponad standardowy róż i błękit) także mam też zielone, białe, niebieskie i pomarańczowe..i tylko tyle bo z resztą się wacham (kłopoty z wyborem plus moja niewiedza-od następnego tygodnia chodze do szkoły rodzenia- albo radzenia..hihi)
nie znam płci bo najpierw się nie udawało zobaczyc a teraz to już nie chciałam..zobaczymy czy dotrwam- na niespodziankę.. (ale juz mam 2 warianty imion)
i mam tez smieszny kombinezonik z uszkami (kolor biały we wzorki- także też może byc na przyszłość- chociaż różnie to widzę...) i te skarpetki z grzechotkami...to z serii rzeczy które bym sama chciała gdybym była dzieckiem ..i mnóstwo książeczek i zabawek (jestem trochę niepraktyczna) bo to za wcześnie ale nie mogłam się powstrzymać
ale 1000 pampersów to niezła ilość.. jak dla mnie bo jeszcze nie zaczęłam tego tematu..łatwiej mi się kupuje ubranka..
a jak się czujesz i kiedy masz kolejną wizytę?