reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

parens rzeszów

anula86@ co do mojego wpisu to podsyłam stronkę https://www.babyboom.pl/forum/rzeszow-f228/z-rzeszowa-do-bociana-70011/ mieliśmy olbrzymi dylemat, ale w tym momencie nie mamy kwalifikacji, nie mamy też pewności czy będziemy ją mieli w lipcu, a jeśli tak to musimy się liczyć z tym, że pary po pierwszej nieudanej próbie wskoczą przed nas, być może jesteśmy niecierpliwi i może to pochopna decyzja, ale mój mąż utwierdza mnie w przekonaniu, że jedziemy do kliniki z wynikami, tylko ja ciągle biję się z myślami, czy faktycznie warto wlec się tylko kilometrów, a okaże się, że różnicy nie ma, w sumie kilka miesięcy temu założyliśmy sobie, że po dopiero po pierwszej nieudanej próbie zmienimy klinikę, ale jak na razie nie było nam dane do żadnej podejść. Na chwilę obecną panie w Parensie przygotowują nam papiery, a gdy pojedziemy je odebrać złożymy podanie o zmianę kliniki. Dziś dzwoniłam do Bociana i najlepiej przyjechać 2-5 dc więc u mnie to za ok 28 dni, bo właśnie jestem w trakcie @ jak już będzie bliżej wyjazdu to dam znać, może któraś z was będzie też miała jechać to można będzie się umówić.
 
reklama
Anula, czy Ty masz jakieś problemy z tarczycą skoro lekarz zapisał Ci Euthyrox? Bo ja biorę ten lek na wyrównanie poziomu tarczycy - mam niedoczynność i endokrynolog potwierdziła chorobę Hashimoto.
 
Poza tym witam wszystkie nowe Panie :) Co prawda od kilku dni nie mam czasu na śledzenie forum, ale widzę, że coraz więcej Nas :)
 
faro u mnie taka sama sytuacja była a nawet identyczna, ja nie chciałam czekać pół roku po to żeby mi powiedzieli że nie ma dla mnie kasy, więc spontan i pojechałam do Bociana a później wszystko szybko się potoczyło, jeśli chodzi o wyniki badań to w Bocianie na pewno zrobią hormony i badanie nasienia m a reszte skserują które macie, tak u mnie było, u mnie jak wszystko pójdzie z planem czyli jak @ nie spóźni się to do Bociana jadę 29 marca i już tam zostaje, ale mój m wraca do domu więc może z nami ktoś jechać, ale to jeszcze sporo czasu jak będzie bliżej wyjazdu to będę pisała, faro jak będziesz miała @ to 2-5dc trzeba się zgłosić i jak dr nie będzie miał uwag to wtedy może nawet przepisać leki do stymulacji- tylko żebyś już miała zmiane i była u nich na liście,
goyah ja jeszcze dałam pani od rządówki z Bociana ksero zmiany realizatora- to co pisałam w Parens tzw oświadczenie
nika ja sobie zrobiłam badanie tarczycy na własną rękę i wyszło mi 4,16, i powiedziałam na pierwszej wizycie w Bocianie dr Mr o moim wyniku i on zrobił mi usg tarcz. i powiedział że nie ma zmian i ostatnio jak robiłam u nich badania hormon to widziałam że tsh powtórzyli i wynik był 4,14 i pewnie dlatego dał te tabletki na zbicie
a jaki miałaś wynik tsh ?
 
Ostatnia edycja:
faro przeczytałam twoją historię i natrafiłam na takie zdanie "chciałam, żeby nareszcie ktoś realnie powiedział mi jakie mamy szanse na zabieg z naszym numerem oczekującym, chciałam wiedzieć wszystko łącznie z tym ile osób przystąpiło do programu i ilu param się udało, ile par przed nami wyskoczyło z listy"
czy mogłabyś napisać co się dowiedziałaś?
 
w sumie to ja też jestem ciekawa mimo, że już zmieniłam klinikę bo jak ja się próbowałam dopytać o to odpowiedzi były takie wymijające hmmm i tylko wiem że byłam 177 :) czy to tak trudno przeprowadzić jakieś statystyki.... ile zaszło w ciąże a ile będzie drugiej próby, ile zrezygnowało wogóle a ile czeka.....
anula to ksero oświadczenia też mam a słuchaj kazali Wam donieść jeszcze że jesteście ubezpieczeni? Ja tarczyce miałam 3,6 i też biorę teraz euthyrox25 a Ty może jak na 6 dni to silniejsza dawka

ehhh :-) ale by było fajnie jakby się udało we którymś dziewczynom we dwie w podobnych terminach przechodzić stymulację i pobyt w bocianie hihihi
 
goyah no właśnie nic nie mówili, ale ja jak pojadę na wizyte(dłuższą) to wezmę tak na wszelki wypadek, ja to bym była w siódmym niebie jakby któraś z dziewczyn razem ze mną przechodziła stymulację i pobyt w Białymstoku, nie mam pojęcia co ja tam sama tyle będę robiła, miasto dosyć ubogie jest, no ale zobaczymy,
 
to ja też muszę sobie to pozałatwiać na wszelki wypadek :) mój m też tylko na początku ze 2 dni będzie i później po mnie przyjedzie, a jak marudziłam co ja będę sama robiła to powiedział, że sobie jakiegoś przyjaciela znajdę ;)
 
Ja w ogóle jak dzwoniłam to byłam bojowo nastawiona, bo byliśmy tyle co po wizycie u dr M. i on powiedziła, że 44 pary tylko skorzystało, że dostali mniej pieniędzy niż mieli zagwarantowane, wróciłam do domu i zrobiłam szybki rachunek, jeśli koszt jednego zabiegu to 7 510 x 44 = 330 440 potem wyczytałam w programie, że mieli dostać 1 268 400 zaczęłam to liczyć, że na parę 3 próby 7 510 x 44 x 3 = 991 320 już lepiej, więc skoro jesteśmy na ok 130 miejscu, 44 skorzystało w pierwszym roku programu (tzn VII.2013-VI.2014) a nie wiadomo ile dostną pieniędzy na kolejny rok i na dodatek przed nas wskoczą osoby po pierwszym nieudanym podejściu, bo mają pierszeństwo to nie wiedziałam co o tym myśleć. Zadzwoniłam do Parensu i chciałam się konkretnie dowiedzieć jakie mamy szanse, tu znowu inne informacje: dostali jakieś 810 000, od początku programu skorzystało 88 par (więc może dr M miał na myśli 44 pary od I-VI.2014 bo dostają kasę transzami i mówił coś że pieniądze za okres I-VI.2014 wykorzystali w I.2014), te 88 osób które skorzystało są przed nami i za nami, ale ile wypadło przed nami nie dowiedziałam się: sporo, zapytałam czy mamy realne szanse na kwalifikację w VII: raczej tak, ale przed nami są ci po pierwszej nieudanej próbie. Czyli w lipcu, kto piewszy ten lepszy, będzie bój o kwalifikację, a skuteczność, no cóż 35%, mówię, nie chodzi mi o % tylko o ilość par, którym się udało z tych 88 przecież to łatwo zliczyć: nie potrafię tego pani powiedzieć, to jak sobie policzyli te 35% [FONT=Times New Roman, serif]skuteczności, skoro nie potrafią zliczyć ilu parom się z tych 88 udało, idąc dalej, jeżeli faktycznie 35% jest prawdą to 88 x 35% = 30,8 ~ 31 ale licho ich wie[/FONT]


[FONT=Times New Roman, serif]anula86@ wiem, że żadnych badań na własną rękę nie mamy robić; tylko powiedz mi czy mąż robił sam seminogram czy chromatynę plemnikową też[/FONT]
[FONT=Times New Roman, serif]ja planowo ok 25 marca powinnam dostać @ ale co tu sobie można zaplanować jak wczoraj 6 dni wcześniej przytrafiła mi się niespodzianka[/FONT]


[FONT=Times New Roman, serif]skąd dziewczyny będzieci wiedzieć, że już jesteście na liście w Bocianie, dają jakoś znać, czy trzeba samemu do nich dzwonić i pytać[/FONT]
[FONT=Times New Roman, serif]taką nazwę kliniki wpisałyście w podaniu:Centrum Położniczo – Ginekologicznym „Bocian” G. Mrugacz, P. Pietrewicz Sp. J., bo na swojej mają prochę inaczej: [/FONT][FONT=Times New Roman, serif]Klinika Leczenia Niepłodności,
Ginekologii i Położnictwa Bocian
[/FONT]
 
reklama
faro widzę że Tobie udzielili trochę więcej informacji ale masz rację skoro wiedzą ile skorzystało par to dziwne, że nie wiedzą ilu się udało zajść w ciążę... hmmm:eek:
mój m robił chromatynę w parensie bo zlecili, a seminogram w bocianie bo nie miał tylko zwykłe wyniki badania nasienia.
Mi kobieta z bociana powiedziała, żeby przed wizytą zadzwonić ale ja już mam umówioną na rozpoczęcie programu, z tego co kojarzę to Nika zostawiła swój nr tel i oddzwonili do niej.
Ja wpisałam samo klinika leczenia niepłodności bocian
 
Do góry