reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

parens rzeszów

NO ja jeszcze na początku sierpnia się pytałam o te zwroty to kobitka powiedziała, że pewnie, że jak najbardziej jeśli mam bilety czy paragony za paliwo to nie ma problemu...a jak się okaże w praktyce to się okaże...ja jeszcze nie mam zakończonego leczenia, więc jeszcze nic nie składałam, no ale jak dzisiaj podliczyłam to do tej pory wyszło mi prawie 700 zł, więc ja na 100% będę o te zwroty walczyć.
 
reklama
Nuna u genetyka kariotypy , i u immunologa , którego nie ma w województwie całym podkarpackim
Wszystko to śmieszne normalnie już nie płakać , tylko się śmiać zostaje..

Madziu mi kilka lat temu dr Magoń dawał namiary na te kariotypy właśnie do łodzi, bo ponoć jest szybciej i taniej, a na NFZ moja siostra robiła sobie kariotypy, ale miala skierowanie od dr Dorskiego i udało jej się jakoś szybko w kolejke wcisnąć. Trzeba Kochan a poszukać i popytac się bo może jest możliwość jakoś szybciej zrobić gdzieś.
 
madziulka kiedyś czytałam i ostatnio znajoma mówiła, że do genetyka pary jeżdżą aż do łodzi na nfz - krócej się czeka w kolejce i badania też szybciej, jeden minus to km do pokonania,
my właśnie byliśmy w Łodzi w maju, na wizytę czekaliśmy 2 miesiące, ale na wyniki czekaliśmy aż prawie 3 miesiące :crazy: więc też długo! ...no i ok. 300km w jedną strone :shocked2:

Poradnia genetyczna Genos, Łódź, ul.Sterlinga, no i wszystko na fundusz, tylko skierowanie od rodzinnego trzeba do poradni genetycznej :-)
 
Ostatnia edycja:
Kochane, mam sporo zaległości, dużo się u Was dzieje dobrego i niestety nie dobrego....
U mnie totalny przewrót...
Słuchajcie...wyszła mi pozytywnie beta..!
Jestem przeszczęsliwa z nutką strachu aby było dobrze...Właściwie to bardzo się boję.
Wizyta za tydzień.
Dla mnie to cud. Niech trwa.
Wszystkim Wam życzę tego,
Madziula Rz. może ta trzymiesieczna przerwa będzie szansą na cud...?
Trzymam kciuki za Was wszystkie
 
reklama
Przede wszystkim wysyłam Wam wiruski ! Łapcie,są świeżutkie :-)

Dzis zrobiłam HCG 1600 , z ciekawosci zrobiłam tez progesteron i aż 140 ng/ml
nie jestem pewna czy to wszystko dobrze bardzo duzy ten progesteron...beta przyrosła ok raczej - we wtorek było 790
Wczoraj bardzo się źle czułam, bardzo bardzo słaba.Bóle brzucha jak na okres.
No i teraz trochę nerwów i wielkie nadzieje.

Tak to jest... cykl niby taki "byle jaki"...bez doktora, który był na urlopie, no i proszę...

Nuna ja nieraz brałam ovitrelle i też występowały takie objawy, jest ok.
Czekam na dobre wieści od Was.:-)
 
Do góry