reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

parens rzeszów

reklama
dziękuję dziewczyny za wsparcie, tak naprawdę, już te ostatnie 2 tygodnie z plamieniem i krwawieniem przygotowywały mnie psychicznie na niepowodzenie, wiedziałam, że dzieje się coś niedobrego i wynik nie spadł na mnie jak grom z jasnego nieba, ale miałam iskierkę nadziei, niestety, pociesza mnie fakt, że zostało nam 6 dobrej klasy zarodków, teraz pewnie lekarz podejmie decyzję o pozbybciu się mięśniaka
anikola, Milena u nas przeniesienie wyglądało w ten sposób, że po złożeniu podania w Parensie z prośbą o przeniesienie, czekaliśmy ok 17 dni, jak byliśmy już na liście w Bocianie, pojechaliśmy w 2 dc na wizytę z badaniami które wykonaliśmy w Parensie, nie trzeba wykonywać badań na własną rękę, nawet jak minął termin ważności, pani w rejestracji wybrała część i zrobiła xero, na wizycie lekarz przejrzał je, zlecił dla mnie badania głównie chyba hormony, nie do końca wiem, bo lekarz wychodzi z tobą do recepcji i mówi położnej jaki zestaw badań np 6 i 9 mają mi zrobić, mój m nie powtarzał badań nasienia, bo dr Mr stwierdził, że są w porządku, dostaliśmy w tym momencie kwalifikację i mogliśmy już w tym samym cyklu zaczynać program, ale zdecydowaliśmy się na kolejny cykl, dostałam leki do stymulacji, za które płaciliśmy(można kartą) wiadomo sprawa indywidualna, plus 250 zł za wizytę w tej cenie badania, plus leki na tarczycę - groszowe sprawy; w momencie jak przyjechaliśmy na zabieg tj 9 dc mieliśmy robione badania te które były przeterminowane min wirusy za które już nie płaciliśmy
 
Faro dzięki za info ale ja na szczęście nie muszę się bawić z tymi papiera mi w parensie bo dopiero staram sie o refundację :)
załatwiłam dziś zaświadczenie o podleganiu ubezpieczeniu w KRUSIE. W tym cholernym wniosku trzeba bylo napisać do czego mi to a nie za bardzo chcialam i jeszcze te stare baby którym pewnie by to nie pasowało na szczęście zapukalam do innego pokoju i byla taka młoda. Napisała mi od reki i powiedziała Powodzenia. W sumie to bez sensu to powinna być prywatna sprawa po co mi takie zaświadczenie :)
 
Milena fakt, odkąd się leczę też zdarzyło mi się brać zaświadczenie wprawdzie w innym celu, ale zwyczajnie pani mi napisała "na prośbę strony" nie pytając o cel; w sumie czy do pracy L-4 czy na korespondencji z kliniką zauważyłam, że obowiązuje dyskrecja, nigdzie na pieczątkach nawet nie jest uwidocznione, że chodzi o klinikę leczenia niepłodności, ale jak trafisz na jakiegoś służbistę co się uprze to masakra
 
Hej dziewczyny :happy2:

faro przykro mi z powodu niepowodzenia trzymaj się moja droga.
Kimka i Milena jeszcze cień szansy jest trzeba wierzyć do końca
Anula trzymam kciuki staraj się podejść do próby z dystansem stres nie pomaga

Wszystkim oczekującym życzę cierpliwości i wytrwałości
Pozdrawiam Was serdecznie :happy2:
 
milena leć robić bete, tak jak dziewczyny pisały jak ma coś wyjść to wyjdzie, ja po iui zawsze 12dniu robiłam, ja jak brałam zaświadczenie że jestem ubezpieczona to zawsze mówiłam że do lekarza na wizytę potrzeba,
faro ja czekałam w domu jak na szpilkach na list z Bociana w którym było napisane że zgadzam się na mrożenie zarodków a że to było przed świętami i dom pełen ludzi to trochę obawiałam się że moja teściowa przechytrzy i trzeba będzie na poczekanie coś wymyśleć, ale miło się zaskoczyłam bo na kopercie nic nie pisało co mogło by ją zainteresować, zero że klinika niepłodności itp tylko skrót CPG Białystok ul. Akademicka 26 i kod pocztowy
goyah miło że odezwałaś się, co u ciebie ? :tak: jak brzusio, widać już, upały to pewnie cię męczął, staram się podejść do tej próby z dystansem, ale nie wiem jak to będzie jak już będzie po crio, czy utrzymam się w swoim postanowieniu, zobaczymy, na razie trochę stres bo nie wiem czego mam się spodziewać, wszystko nowe, idę cyklem stym. i nie wiem czy np musi być owulacja, czy dużą rolę odgrywają pęcherzyki, wiem że endo musi być dobre a reszta .... hmm...
 
Milena :-(trzymaj się Kochana. Za jakiś czas zobaczysz ja i Ty będziemy mogły się pochwalić 3 cyfrowa betą:)
Anula trzymam kciuki za udane crio;-)
Szkoda, że pomiędzy próbami musi być odstęp 3 miesięcy, chętnie to już teraz bym podeszła zwłaszcza, ze mój organizm tęskni już za hormonami, bo od 2 dno ból głowy nie daje mi spokoju;-)
 
reklama
Nie rozumiem co jest nie tak... żołnierze idealne... ze mna podobno ok i dwa pechole byly :( tylko do tej pory nie wiem czy po dobrej stronie. Jutro sie wybiorę do parensa bo historię ;(
Miałam nadzieję że ominął mnie te hormony i invitro i jeszcze przy nie udanej próbie trzeba odpocząć 2-3 cykle. Bbuuuuuu a tu tak człowiek już chcę
Normalnie żal, smutek, płacz bbuuuuui
 
Do góry