reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Paplanina

A ja zamiast teraz się cieszyć przygotowaniami do urodzin Oliwki - płaczę i jest mi smutno... Wczoraj zmarła moja mam po 8 latach choroby :-:)-:)-:)-:)-( Jest mi źle, bardzo źle........................:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
reklama
Martynka taaaak bardzo mi przykro!!!!! współczuję....wiem że to okropne przeżycie.....nie wiem czy to pocieszenie ale przeżyłam to samo....moja mama długo walczyła z chorobą w szpitalu aż w końcu :(...trzymaj się Kochana dzielnie...musisz to przetrwać bo masz dla kogo żyć i się uśmiechać....pamiętaj, że nadejdzie znów dzień kiedy wstaniesz z uśmiechem na ustach....musisz tylko poczekać... żal i ból nie minie przez lata, pamięć zostanie ale ty na pewno się z tym pogodzisz....łączę się z Tobą w cierpieniu....od razu mi mina zrzedła :( :( :(
 
Witam i niesmialo pytam - moge do Was dolaczyc? Zarejestrowalam sie jeszcze bedac w ciazy, ale potem jakos omijalam to miejsce, a teraz sobie pomyslalam, ze moze bym sobie z Wami czasem pogadala? :-)
 
WRÓCIŁAM!!!!!
Tłumacze,że mnie nie było bo leżałam w szpitalu psychiatrycznym 4 tyg......Już lepiej choć..Leki nadal więc starania o dzidzie odeszły na razie w sina dal....
 
reklama
Do góry