Katikowa też do przodu idzie, ale Kwiatuszek chyba najpóźniej zaczęła, dlatego nadziwić się nie mogę;-)Kwiatoslawa idzie jak burza :-)
reklama
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
u mnie byli przed chwila rodzice
nie wiedza nic o mojej diecie
nie mowilam- bo mama by mi odradzala, mowila ze niezdrowa itp
a poza tym chcial zobaczyc ich reakcje
no i widzieli mnie po raz pierwszy od sylwestra
wtedy wazylam 69,7 teraz 66 i co?
nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ani jednego komentarza
no i zdolowalam ze nawet nie zauwazyli
ale co tam
najwazniejsze ze ja czuje sie lepiej
przede wszystkim psychicznie
po ciuchach jeszcze nie widze mega efektow tak jak KAtik i Zielona
ale przyjdzie czas i na to
nie wiedza nic o mojej diecie
nie mowilam- bo mama by mi odradzala, mowila ze niezdrowa itp
a poza tym chcial zobaczyc ich reakcje
no i widzieli mnie po raz pierwszy od sylwestra
wtedy wazylam 69,7 teraz 66 i co?
nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ani jednego komentarza
no i zdolowalam ze nawet nie zauwazyli
ale co tam
najwazniejsze ze ja czuje sie lepiej
przede wszystkim psychicznie
po ciuchach jeszcze nie widze mega efektow tak jak KAtik i Zielona
ale przyjdzie czas i na to
kwiatus...spokojnie...dla Nas to dużo , ale tak naprawde 4 kg to az tak wielkiej różnicy jeszcze nie ma:-). Poczekaj jeszcze dwa tyg i napewno zobacza:-). Ja po ciuchach tez jeszcze az tak nie widze, mama mi natomiast powiedziała ,że na twarzy zeszczuplałam troche...heheh zawsze cos:-). Po miesiącu to juz mam nadzieje ,że i po ciuchach zobacze:-)
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Wiecie co, moze ja po prostu musze byc ciezka. Szczerze mowiac to nigdy (w doroslym zyciu) nie wazylam mniej niz 68kg, a wowczas taaaaaaaaaka fajna bylam. Wydaje mi sie, ze jestem duzo szczuplejsza - zpbaczymy co chlop po powrocie powie. Wczoraj z tej zlosci w markecie zapomnialam kupic malej pieluch. Dzis powedrowalam dokonac zakupu. Wylazlam jak stalam, znaczy w spodniach od dresu i jakims podkoszulku. No i przylapalam kilku facetow odwracajacych sie za mna. Oczywiscie w sklepie ponownie sie zwazylam i 0,6kg mniej niz wczoraj.
filonka
Fanka BB :)
LASKI NO NIEŻLE WAM IDZIE wiecie ja sie tak od poczatku was naczytałam i stwierdziłam ze moze i ja do was dołacze. juz se wyszperałam fajna stronke o tej całej diecie. i chyba sie skusze bo niby dieta a tak fantastyczne jedzenie i bez głodowania. tylko jak ja wytrzymam ta 1 faze bez pieczywa? a otrab nie mam wiec te buleczki odpadaja. ale wysle K to zakupi a ja postanawiam od jutra zaczac....mam nadzieje ze dam rade tak jak wy jesrescie dzielne.
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Filonka pieczywa to nie mozesz az do III fazy
filonka
Fanka BB :)
łooo matko. to ja sie jeszcze wczyt musze juz se zrzuciłam tabele na pulpit by bylo latwej wchodzic i zerkac co mozna i jak moznaFilonka pieczywa to nie mozesz az do III fazy
aaa i mam pytanie ja do tej pory uzywam slodzika zamiast cukru czy moge go dalej uzywac.
?MAM COS TAKIEGO ZE sTANÓW.
http://www.splendidlife.com/product/getsplenda/granulated/splenda_granular_97.do
Ostatnia edycja:
sandrahaha
Nasz Kochany Sean :)
Magda, mnie tez biust zmalal bardzo. Pocieszam sie, ze jak juz sie maksymalnie skurczy, to tluszcz z innych czesci ciala zacznie znikac
bo z diet to tak jest...
jak sie tyje to najpierw idzie w brzuch a jak sie zrzuca kg to z cycow ucieka... ja mam male wiec nie dobrze... hociaz mialam wieksze jak pokarm mialam a pozniej takie ogromniaste rozstepy mialam ale jakos teraz ich nie widac... zastanawiam sie nad powiekszeniem ich troszeczke ale chce jeszze miec jedno dziecko wiec wole poczekac... pozniej pomysle o tym...
a j przyznaje sie jak na spowiedzi-zgrzeszylam w weekend-hot-dogi no i troche sie zapuscilam ale postanawiam sie poprawic od jutra :-( wrrrrrrrrrr
jedyne usprawiedliwienie to to ze chora jestem i sil brakowalo... a tz zachcialo sie hot-dogow jak ze statoil no i nie wytrzymalam...
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Filonka, jesli lubisz na slodko, to slodzik bedzie Twoim najlepszym przyjacielem
reklama
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
po dniu PP mam na plusie 0,5 kg
a co bedzie po dzisiejszym PW?
masakra
to chyba ten slynny kryzys dietowy
grunt to sie teraz nie poddac
dzis na sniadanko mialam tosty z pieczarkami, papryka i wedlinka
przepis:
jajko, otreby (2 lyzki owsanych, 2 lyzki pszennych), lyzka serka wiejskiego light, dowolne dodatki
jadlam tez z tunczykiem
wlewamy to na opiekacz i ma sie robic 10 minut
serek wsiowy podtapia sie i smakuje podobnie jak zółty
ja caly czas zydze na slodzik do pieczenia bo kosztuje prawie 30 zl u mnie
ale chyba sie ugne bo mam przepis na sernik i ciasto marchewkowe wedlug dukana
a co bedzie po dzisiejszym PW?
masakra
to chyba ten slynny kryzys dietowy
grunt to sie teraz nie poddac
dzis na sniadanko mialam tosty z pieczarkami, papryka i wedlinka
przepis:
jajko, otreby (2 lyzki owsanych, 2 lyzki pszennych), lyzka serka wiejskiego light, dowolne dodatki
jadlam tez z tunczykiem
wlewamy to na opiekacz i ma sie robic 10 minut
serek wsiowy podtapia sie i smakuje podobnie jak zółty
ja caly czas zydze na slodzik do pieczenia bo kosztuje prawie 30 zl u mnie
ale chyba sie ugne bo mam przepis na sernik i ciasto marchewkowe wedlug dukana
Podziel się: