reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

palenie w ciąży

PALISZ CZY NIE PALISZ???


  • Wszystkich głosujących
    349
Bo my na naszego mowimy ze alien.:zawstydzona/y: I kiedys to byly kopniaczki a teraz to sa "alieny" - brzuch zyje wlasnym zyciem przeciez, a jak mlody wypnie tylek do gory (jak sie go poklepie to jeszcze mocniej wypina) to przy najwiekszym braku pomyslunku, nie da sie tego wziac za wzdecia po kapustce. Nie wiem... Probowalam sobie wyobrazic ze jestem kompletny tabak i nie wiem skad sie biora dzieci... Ciezko bylo, ale postaralam sie. No i rosnie mi brzuch - o, rany ale utylam. Cos mi po brzuchu "lazi" - ok, mam gazy. Brzuch mi sie wypina, faluje... Przepraszam, ale nijak nie umiem przyjac tego jak cos normalnego! Jesli to nie ciaza, to jakas choroba przeciez! :szok:
 
reklama
To własnie jak ten program na TLC "Ciąża z zaskoczenia", jak jedna kobieta urodziła dziecko do kibla. Jeszcze sama mówila, że musiała przec, to chyba logiczne że wtedy cos już jest nie tak i trzeba dzwonić po karetkę.
W kazdym razie rozumiem, że można nie wiedzieć o ciązy do tam 4 miesiąca szczególnie przy nieregularnych miesiączkach, ale żeby dowiedzieć się o dziecko dopiero przy porodzie? Jak dla mnie chore.
 
Ja paliłam przed ciążą i pierwsze 5 tyg. ciąży bo nie wiedziałam, że jestem. Jak tylko się dowiedziałam, automatycznie mnie odrzuciło. I ani razu nie zapaliłam. Ja sobie nie wyobrażam palić, szkodzić dziecku, to krzywda dla własnego maleństwa ! nie pozwoliłabym obcym krzywdzić dziecka, a co dopiero sama świadomie:eek: I mimo, że 5 tyg. niewiedzy paliłam to do teraz mam straszne wyrzuty sumienia, że paliłam, że gdybym czuła, że jestem w ciąży, to bym nie tknęła.
A po drugie jak kobieta pali, to lekarz przy sprawdzaniu łożyska to widzi. Mi powiedział na USG, że mam czyste łożysko, a to znaczy, że nawet unikam biernego palenia. Koleżanka paliła w ciąży i dostała niezłe manto od lekarza w szpitalu na porodówce za to. Ja bym ze wstydu się spaliła:sorry:
Niby tak powinno być, że stopniowo się rzuca, bo niedobrze tak od razu rzucić, ja rzuciłam i nic nam nie jest;)
Kwestia silnej woli, motywacji;-)
A co do niewiedzy o tym, że jest się w ciąży, no to sorry, miesiąc, dwa można nie wiedzieć, bo są krwawienia itd. Ale 9 miesięcy?:eek:
Dla mnie to tylko takie kobiety, co nie umieją wczuć się w swoje ciało, albo nie chcą...
 
Ja niestety takze palilam papieroski jak poszlam na pierwsze usg i usłyszalam bicie srduszka malego z miejscu rzucilam fajki, u mnie nie bylo przebacz jak tylko wyszlam z gabinetu ,fajki znalazły sie w koszu:tak:Teraz jak bylam w szpitalu byla ze mna kobieta ,która karmila piersia i co 15min wychodzila na papierocha zostawiala dziecko placzace nic nie mowic i sobie szla:wściekła/y:przychodzila i malego do cyca:szok:a on w placz bidulek,patrzyc na to nie moglam i zwrócilam jej uwage ale doszlo do malej wymiany zdan:-Dno ale cóż kobieta 45 lat i 7 dziecko urodzila...heh
 
ja ostatniego papierosa zapaliłam jak robilam test ciążowy. pokazaly sie dwie kreski i koniec.
Jestem zdania, ze dziecko dostaje to co ja przyjmuję. Jeżeli piję to dziecko również, jak palę to pali i dziecko.
Mówienie , ze rzucenie palenia nagłe w ciąży , albo ze nie jest palenie szkodliwe dla malucha jest dla mnie usprawiedliwieniem:)
Nie ukrywam, ze chetnie bym zapalila, bo lubiłam palić, ale nie zrobie tego, bo nie wyobrazam sobie swiadomie truc wlasne dziecko;]

Moja mama palila w ciazy i urodzilam sie leciutka, malutka.
Ciaza ciazy nie jest rowna . Mamusiom, ktore pomimo palenia, picia itd urodzily zdrowe dzieci gratuluję - jednak na to nie ma reguły.
Wolę być ostrozna i zrezygnowac z uzywek , ktore nawet dla mnie jako osoby doroslej zdrowe nie są.

... po ciąży nie planuje wracac do nałogu - uwazam, ze bylaby to glupota skoro moge funkcjonowac bez tego.
Pozdrawiam:p
 
Mnie na szcęście zupełnie odrzuciło od palenia. Nigdy nie byłam nałogowcem ale z 2 paczki w miesiącu potrafiłam wypalić. Teraz w ogóle nie mam ochoty. A czy wrócę? Myśle, że od czasu do czasu sobie zapale, bo czemu nie :)
 
MantaZG tez mowilam ze do p[alenia nie wroce po ciazy bo ze to bedzie glupie ale po 1,5 roku od urodzenia wrocilam do nalogu,pale zdecydowanie mniej ale jednak.Zycze bys miala wiecej silnejk woli:) Ale za to kiedy dowiedzialam sie o ciazy to przestalam od razu palic:)
 
no ja NIE PLANUJĘ wracac do palenia, ale nie wykluczam tego, ze zas zacznę. Nie jestem w stanie przewidziec tego. Mam jednak nadzieję, ze uda mi się pozostac w stanie bez dymu;-))
 
reklama
U mnie tez bedzie ciezko narazie daje rade:tak:nie karmie piersia ,wiec tym bardziej jest wiekszy nacisk na palenie:-)Moj M pali, ale narazie mnie nie ciagnie czuje ze jak pojde do pracy to niestety sie zacznie:-(A uwierzcie mi ze nie chce palic , a z ta silna wola to u mnie ciezko:zawstydzona/y:
 
Do góry