Aaaanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2020
- Postów
- 3 296
możesz oczekiwać a nawet powinnaś. To Twój dom i twoje dzieci.To pozazdrościć, bo ja tego od teściów oczekiwać nie mogę, niestety.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
możesz oczekiwać a nawet powinnaś. To Twój dom i twoje dzieci.To pozazdrościć, bo ja tego od teściów oczekiwać nie mogę, niestety.
to co prezentuje Twój teść to UZALEŻNIENIE takie samo jak alkoholizm. Czy na kielicha przy dzieciach też byś pozwoliła?Miło żyć w perfekcyjnym świecie mój Teść nie potrafi przejechać 50km bez przerwy na papierosa - zawsze w samochodzie jest awantura. Doceniam, że podczas pobytu u nas ogranicza ilość wypalanych papierosów ale nigdy nie będzie to 0. Robi się taki nieznośny, że sama bym mu go odpaliła
możesz oczekiwać a nawet powinnaś. To Twój dom i twoje dzieci.
jak dla mnie mogą nie przychodzić jeśli nie szanują zasad panujących w naszym domu. Z troski o ich zdrowie zalecam im rzucenie. Poza tym ważniejsze jest dla mnie zdrowie mojego dziecka niż relacje z teściamiTo u mnie teść wcale nie przychodzi. Bo bez fajki by nie przeżył. Teściowa i tak pojdzie pociągnąć elektryka i tak.
jak dla mnie mogą nie przychodzić jeśli nie szanują zasad panujących w naszym domu. Z troski o ich zdrowie zalecam im rzucenie. Poza tym ważniejsze jest dla mnie zdrowie mojego dziecka niż relacje z teściami
Ale to jest moje zdanie i moje podejście. Każdy ma prawo mieć inne.
U mnie ten sam problem. Teść pali tylko na zewnątrz ale co z tego... Ze względu na mojego męża nie mogę mu zakazać odwiedzin wnuczki, ale nienawidzę smrodu papierosów i tego egoizmu u palaczy, że nawet u nas w mieszkaniu przy odwiedzinach malutkiej wnuczki musi iść i sobie na balkonie zakopcićTo pozazdrościć, bo ja tego od teściów oczekiwać nie mogę, niestety.
a myślałaś o tym w ten sposób że za każdym razem jak teść wypali papierosa a potem bierze dziecko albo coś do niego mówi to tak jak byś dziecku dawała się zaciągnąć?U mnie ten sam problem. Teść pali tylko na zewnątrz ale co z tego... Ze względu na mojego męża nie mogę mu zakazać odwiedzin wnuczki, ale nienawidzę smrodu papierosów i tego egoizmu u palaczy, że nawet u nas w mieszkaniu przy odwiedzinach malutkiej wnuczki musi iść i sobie na balkonie zakopcić
U mnie ten sam problem. Teść pali tylko na zewnątrz ale co z tego... Ze względu na mojego męża nie mogę mu zakazać odwiedzin wnuczki, ale nienawidzę smrodu papierosów i tego egoizmu u palaczy, że nawet u nas w mieszkaniu przy odwiedzinach malutkiej wnuczki musi iść i sobie na balkonie zakopcić
Możliwe, że słusznie postepujesz. Jednak dla mnie to lekka paranojaa myślałaś o tym w ten sposób że za każdym razem jak teść wypali papierosa a potem bierze dziecko albo coś do niego mówi to tak jak byś dziecku dawała się zaciągnąć?
Ja bym jednak nie dawała za wygraną odbyła bym rozmowę z mężem i teściem.
Ale komu? Tesciowi? Tak. Ja nie piję i nie pozwalam dotykać dziecka po alkoholuto co prezentuje Twój teść to UZALEŻNIENIE takie samo jak alkoholizm. Czy na kielicha przy dzieciach też byś pozwoliła?