reklama
edyta27
O&M
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 7 586
Musze mezowi glowe troche potruc, ze chce suszarke :-) bo ja niecierpie prasowac normalnie to pranie zawsze tak wyglaskam by tylko nie trzeba bylo, no chyba ze koszule czy inne takie :-(
Ja prasowac nawet lubię.
I prac i wieszac pranko.
Nienawidzę go zdejmowac i gotowac!!!!!
Sprzątac też lubię.
Kaczusia
Melciowa mama :)
A ja mam wrecz jakas fobie jezeli chodzi o prasowanie na sama mysl o zelasku robi mi sie goracy i zalewam sie potem takie ze mnie dziwadlo.
yulkana
Kapikowamuti
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 3 988
ja też lubię prasować,a do suszarki zaufania nie mam,zresztą to zbędny wydatek na 3 osoby tak jak i zmywarka,musiałabym cały tydzień cały serwis nazbierać żeby ją włączyć,a to czyste lenistwo! ciuszków mimo tego ze lubię chyba nie będę prasować,bo nie widzę potrzeby,no może z nudów...
Kaczusia
Melciowa mama :)
Jak sie urodzi malenstwo to co 2 tydzien bedzie nas 6 :-) i jak bym miala po nich wszystkich zmywac i dla nich prasowac to bym nic wiecej nie robila
ja prasować nie cierpię... prasuję wtedy i tylko to, co mam na siebie zaraz założyć, ale oczywiście tylko te ciuchy, co bez przeprasowania nie wyglądają...
co do zmywarki, to my z mężem we dwójkę całą 60 załadujemy, w ciągu 1 dnia... zmywarka chodzi u nas zawsze raz dziennie...
co do zmywarki, to my z mężem we dwójkę całą 60 załadujemy, w ciągu 1 dnia... zmywarka chodzi u nas zawsze raz dziennie...
RENIFER_24
M-X'07, W-IX'09
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2007
- Postów
- 6 414
w końcu dziś wziełam sie za siebie i wyprasowalam te dwie koszule do szpitala...prasowałam przed tv bo inaczej byłoby to dla mnie za bardzo stresujące:-) musze jeszcze wyprasowac dwie awaryjne sztuki i schowac je do szafy, aby mąz na wypadek cesarki mógł mi je dowieźć do szpitala, ale zostawie te prasowanie na nastepny tydzień...
agula82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Listopad 2005
- Postów
- 2 750
uhhh prasowanie.....wspominam przy Bartku jako koszmar
nieraz do 1 w nocy prasowałm , ale musze przyznać że ubranka sa o niebo lepsze ładniejsze delikatniejsze po prasowaniu niż bez . Te proszki dla dzieci są na bazie jakiś takich składników że ubranka stają się takie twarde mimo płynu do płukania.
musze oficjalnie powiedzieć że wczoraj wyciągnęłam torbe do szpitala uprałam i czekam aż wyschnie.:-):-):-).
W sumie po rozmowie z lekarzem z izby przyjęć zdecydowałam sie na dwie torby
jedną wielkością przypominającą torbe od laptopa a drugą taką dużą.
W tą mniejszą biore kosmetyczke , koszule do porodu i po , ręcznik, klapki pod prysznic i wode,a dla maluszka body śpioszki czapeczke rękawiczki i rozek(niom rożek do torby nie wiejdzie)
a do dużej torby wrucam wszystko pozostałe.:-):-)
Jak urodze to mąż z samochodu przyniesie drugą torbe dużą a małą z brudni\ymi rzeczami zabierze.:-)
tylko jak ja to zmieszcze do małej torby jak tak teraz popatrzyłam l\ile rzeczy napisałam do niej.
nieraz do 1 w nocy prasowałm , ale musze przyznać że ubranka sa o niebo lepsze ładniejsze delikatniejsze po prasowaniu niż bez . Te proszki dla dzieci są na bazie jakiś takich składników że ubranka stają się takie twarde mimo płynu do płukania.
musze oficjalnie powiedzieć że wczoraj wyciągnęłam torbe do szpitala uprałam i czekam aż wyschnie.:-):-):-).
W sumie po rozmowie z lekarzem z izby przyjęć zdecydowałam sie na dwie torby
jedną wielkością przypominającą torbe od laptopa a drugą taką dużą.
W tą mniejszą biore kosmetyczke , koszule do porodu i po , ręcznik, klapki pod prysznic i wode,a dla maluszka body śpioszki czapeczke rękawiczki i rozek(niom rożek do torby nie wiejdzie)
a do dużej torby wrucam wszystko pozostałe.:-):-)
Jak urodze to mąż z samochodu przyniesie drugą torbe dużą a małą z brudni\ymi rzeczami zabierze.:-)
tylko jak ja to zmieszcze do małej torby jak tak teraz popatrzyłam l\ile rzeczy napisałam do niej.
zdecydowałam sie na dwie torby
jedną wielkością przypominającą torbe od laptopa a drugą taką dużą.
W tą mniejszą biore kosmetyczke , koszule do porodu i po , ręcznik, klapki pod prysznic i wode,a dla maluszka body śpioszki czapeczke rękawiczki i rozek(niom rożek do torby nie wiejdzie)
tylko jak ja to zmieszcze do małej torby jak tak teraz popatrzyłam l\ile rzeczy napisałam do niej.
..no właśnie próbowałam sobie to wyobrazić
ja też mam w planach dwie torby ...jedna będzie w samochodzie ....co by nie straszyć na porodówce !!!
reklama
Podobne tematy
A
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 26 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 20 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 170 tys
Podziel się: