reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

emnaai to calkiem niezle Ci idzie, ja jestem w 9 tyg i juz mam okolo 3 kg na plusie..a gdzie tam 19... !! u mnie paskudna pogoda non stop i nie ma nawet gdzie wyjsc, eh ..
 
reklama
tak dobrze idzie bo przybrałam dwa które schudłam przy mdłosciach... teraz szybciej idzie niestety bo juz nie wymiotuje...
u mnie tez snieznie ale i temp kolo 0 stopni, jaksie chodzi nogi sie rozjezdzaja. Jeszcze jednak troche ruchu mam bo od rana do16 pilnuje siostrzeńca 1,5 roczku:) ale jak wchodze na 3 pietro.. zadyszka!
kupilamn sobie piłke do cwiczeń ale na razie sie kurzy:zawstydzona/y:
 
U mnie 28 tygodni i 4.5kg na plusie. Jeszcze jest delikatne wciecie w brzuchu "dwuczlonowym", ale juz znacznie mniejsze niz niegdys. Niedlugo powinna sie ladna kulk zrobic :) W ogole w ostatnich 10 dniach mi brzuch wyskoczyl, ze juz na pewno widac, ze jestem w ciazy, a nie poprostu gruba. Wczesniej nie bylo to takie oczywiste...

Wszystkie wyniki mam dobre, dobrze sie czuje, jedzenia pilnuje, tzn nie pilnuje, ale odruchowo jem zdrowo + male lakocie, ktorych wczesniej unikalam. Prawie codziennie chodze na spacery, choc ostatnio dosc krotkie (zwykle bylo to 4-5km), a teraz najczesciej max 1-2km, do tego do pracy mam bliziutko, wiec tez niewiele - 400m w jedna strone ;) Plywam (na basenie lub morzu - u mnie jest lato), ale dosc nieregularnie, jednak w ramach postanowien wielkopostnych bedziemy z mezem chodzic przynajmniej 2 razy w tygodniu. Tylko musze pomyslec, co ze strojem, bo moj za duzy z sprzed chudniecia juz jest taki mocno na styk :p Pewnie zadowole sie gatkami i koszulka, szkoda kasy na ciazowy stroj, bo przed kolejnym dzieckiem pranuje zrzucic kolejne kg :)

I tak w nawizaniu do pytania - po czy przed chudnac. Na pewno najpierw PRZED. Bez drastycznych diet, ale zdrowe odzywianie! Za kazdym kg latwiej o poczecie, no i w czasie ciazy latwiej, bo do naszego brzucha, jeszcze ciazowy dochodzi i robi sie ciezko.
 
Wikasik, ja dopiero teraz przylookalam skad Ty "nadajesz". Jak ja Ci tego morza zazdraszczam, to sie w pale nie miesci. Tego cieplego morza w zasiegu reki. U nas nawet latem woda w morzu nie zacheca - bylo nie bylo to morze POLNOCNE. A co do brzuszka, to moze nie byc kulka - u mnie poczatkowo wygladal jakbym polknela zwiniety spiwor, a potem... Oooo, pod koniec to byl okaz bebna!:-D Przyrost wagi masz bardzo, bardzo rozsadny - bedzisz na minusie na bank.
 
Wikasik swietny wynik, widac ze dobrze o siebie dbasz! Oby tak dalej ! W takim wypadku napewno po porodzie szybko zgubisz kilogramy. No i korzystaj z morza, my z klaczkiem nad morzem polnocnym (ja w Holandii ) niestety nawet w sezonie nie ma szalu. Pocieszam sie, ze maz zabiera mnie w maju do Tunezji , zawsze cos szczegolnie w czasie ciazy. Plywanie w cieplej wodzie plus maseczka i ogladanie rybek marzenie !
 
w tym tygodniu kg na plus.... ajć. Zaczynam się bać.. chyba trzeba zwiększyć ruch i zmniejszyć kolację:szok:
 
Albo na kolacje wrzucac salatke bez majonezu, warzywa na parze itp.? Przeciez nie musisz sie glodzic, wrecz nie powinnas - sa rzeczy ktorych mozesz do woli jesc.
 
oj no własnie ja całymi dniami jem takie rzeczy które nie powinny mi szkodzić na wage...pieczywo ciemne tylo z rana... na ziemniaki sobie pozwalam i chyba nic w tym złego nie ma bo bez skwarek:cool2: czasem tylko jak mocno mi się chce to daje sobie pozwolenia na jakieś frykasy ale nie dużo,ten tydzień w ogóle był cacy... jedyny wyskok to że poczestowałam się ciasteczkami cynamonowymi :) a sałatki nie z majonezem tylko zawsze z jogurtem 3%:tak:ewentualnie oliwą.
Teraz na szczęście głodna nie jestem i popijam sok cytrynowo-grejfrutowy z wodą:)
 
Mogę się pochwalić :) zrzuciłam już 18kg, zostało jeszcze 5kg ciążowych, a potem idziemy dalej. Nie będzie to trudne chyba, ponieważ Mała ma skazę białkową, zatem jem owoce, warzywa, ryż i mięso. Szaleństwa nie ma, ale waga ładnie schodzi, a Mała nie ma wysypki :)

Postanowiłam, że kolejna ciąża, jak dojadę do ok. 80kg, byle nie startować z tak wysokiego pułapu jak teraz... I potwierdzam, że końcówka była trudna i czułam się jak flak, który ledwo może się ruszyć...
 
reklama
Emnaai, ziemniaki to weglowodany - kiepski komponent w diecie przeciwdzialajacej tyciu.

FasolEwa, to jedziemy na tym samym wozku, z tym ze mnie nie trzyma alergia malego. Moge wszystko. Dzis odnotowalam kolejny kg, waze 102, czyli nadal ponad 7 wiecej niz przed ciaza. Chcialabym przed nastepna ciaza zejsc minimum do tych 94, ale z racji wieku czas mnie bardzo goni.
 
Do góry