reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

Emnaai, zielona herbate mam w saszetkach bo taka tu znalazlam - pol litra bania, jedna saszetka i jest ok. Nie narzekam.
Madalena, kiedys wystarczylo ze pomyslalam o seksie i na bank bylam w ciazy.:-D Teraz... No, tak "urlopowo" to nam troche zeszlo po odstawieniu pigul, ale jak juz zjechalismy sie na stale to pierwsze ciaza w pierszym cyklu po przyjezdzie, druga w 3 poronieniu, czyli w sumie tez dosc przyzwoicie. Przede wszystkim nie mysl, o trudzie prokreacji, tylko ciesz sie bliskoscia, baw seksem, "uzywaj meza" dla czystej frajdy bo parcie na dziecko w ogole nie sprzyja poczeciu. Co do chudniecia - zadnej cud diety jak sie starasz, bo mozesz narozrabiac wiecej niz to warte - cud diety sa restrykcyjne i ubogie. Za to zdrowe odzywianie jak najbardziej tak - odstawienie produktow "pustych" takich jak slodycze, cukier itp., przejscie na duzo warzyw, malo tluszczow i cukru, dieta w oparciu o IG i kontrole zawartosci tluszczu w produktach. Na tym sie chudnie bez okradania organizmu z potrzebnych mu skladnikow.
 
reklama
no i chyba się nie udało, bo mam jakieś plamienie..chyba początek okresu, którego spodziewałam się na sobotę dopiero, dziwne bo wszystko było dość regularne do tej pory....No cóż, jak to Kłaczek napisała będę dalej "używała męża" i czekała na rezultaty :)

Magdaleno powodzenia:) ja robię dietę czyt. zdrowe odzywianie i staram się w międzyczasie o dzidzi:) szkoda czasu na jedno i drugie jak można dwa połączyć:)
 
E... czasem sie wyliczy i nic z tego. Tez liczylam, obserwowalam, nawet tempke mierzylam i... lipa jak sosna. Moja teoria jest taka, ze dzieci i politycy zawsze sa nieprzewidywalni.
 
oj zgadzam się najzupełniej że to nie takie proste:) też miałam dokładnie obliczony dzień owulacji, bo korzystam z takiego wdzięcznego urządzenia jak lady comp i ono mi zapisuje temperatury z każdego dnia, długość cykli itd. więc i miałam dokładnie wadomy dzień owulacji:) a tu lipa:happy: trochę się rozczarowałam... ale widocznie tak musiało być:) teraz weźmiemy poprawkę i większą rozpiętość czasową może się uda a jak nie to będę miała więcej czasu na schudnięcie;) trzeba widzieć pozytywy.
Dzisiaj stwierdziłam że jak nie ma dzidziusia to można się bardziej przykatować ćwiczeniami i "odkurzyłam" mojego orbitreka :)
 
Apropo odchudzania, słyszałyście o diecie niełączenia? je się wszytko (tzn. zdrowo) tylko określonych grup się nie łączy ze sobą i się chudnie. Gdzieś czytałam że matki karmiące stosują ten sposób żywienia, nie odmawiają sobie niczego a chudną. Myślę może to byłby dobry sposób jedzenia na okres ciąży żeby za dużo nie przybyć? jak myślicie?

tutaj krótko zasady:Kafeteria - Łatwa dieta niełączenia
 
Dziewczyny:) chyba się udało!!! od soboty popołudnia zrobiłam 3 testy i na wszystkich wychodzą 2 kreski ( z tym że ta druga taka jaśniutka - ale jest):))) czy mogą się mylić? dodam że jestem niecierpliwą osobą i test robiłam już w środę ( 3 dni przed spodziewaną miesiączką) i wyszedł negatywnie. Dziś umawiam się do lekarza:D
pozdrawiam serdecznie
 
reklama
Lekarz potwierdził :) chociaż jest za wczesnie żeby na usg było widac:) ale powiedział że wszystko na to wskazuje:) nawet test z krwi:)
Nastepna wizyta za 10 dni i wtedy będzie już coś wiecej widac:)
:-):-):-):-)już się nie mogę doczekać:-)
 
Do góry