reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Wybcz w domu byłam o 21, w dzień znowu zaczęłam plamić. Emocje wzięły górę i padłam popisowo.


Aż strach to pisać, ale wszystko dobrze.
Robaczek rośnie, serce pięknie bije.
Lekarka usyszla kilka gorzkich słów na początku i zmieniła zachowanie diametrialnie.
W końcu czułam, że ktoś się mną interesuje i rozpatruje każda stronę sytuacji.

Co do plamienia, pH wewnątrz prawidłowe więc nic tam z strony chorobowej się nie dzieje, dostałam luteinę, wskazanie do odpoczywania i nie spieszenia się. Ogólnie lekarka w szoku gdzie pracuje i czemu nie chciałam odrazu zwolnienia skoro ciąża podwyższonego ryzyka.
Eh... Skoro nie pytała, czyli uznała ze nie ma aż tka wielkiego zagrożenia?
L4 do następnej wizyty czyli na 3 tygodnie.
Dużo spokoju, odpoczynku, pilnowania cukrów.
Tak pokrótce :)
Co u Ciebie?
 
Żyjemy ciągle 😅
Mam wrażenie że na złość wszelkim niedowarkom 😁
Dzisiaj 20+ 3
7kg na plusie
Robalek płci żeńskiej rozwija się idealnie, chociaż kloc rośnie, w środę miala 420g
Niestety Weszła cukrzyca ciazkowa, walczę z diabetologiem, bo on najchętniej bym węgle w postaci chleba jadła do każdego posiłku( f
W ciagu tygodnia 3kg na plusie i zapchane kiszki), a ja węgle słabo toleruje więc badamy ketony czy ogarniemy cukry naczczo samą dietą, czy jednak insulina nocna wejdzie.

Ogólnie bardzo dużo stresu, nie ma co ukrywać że ciąża wysokiego ryzyka.
Ze świadomością bym się niezdecydowala, nie ma co ukrywać. Ale skoro ktoś u góry dał nam szanse, jest to bardzo trudna walka z wszystkim i o wszystko 💪
 
Witam po bardzo długiej nieobecności , Dorcia 83 widzę że tylko chyba jeżeli to rok urodzenia w twoim nicku to tylko rok nas dzieli , też jestem aktualnie w ciąży i strasznie się boję ale nie o dziecko czy o siebie tylko o te komentarze że taka gruba a ciąża że nie odpowiedzialna i takie tam , aktualnie jestem w 25 tygodniu , niedługo będę miała badanie echo serca płodu że wskazania utrudnienia oceny niestety przez ten tłuszcz ,mam nadzieję że będzie wszystko dobrze bo skoro Bóg mi dał to dziecko to również się o nie troszczy ,to takie moje przemyślenia. Bardzo bym chciała nawiązać kontakt z osobą która dokładnie wie z czym się borykam w ciąży i ktora zrozumie a nie będzie patrzyć z góry i pouczać . Pozdrawiam wszystkie przyszłe i teraźniejsze mamusie.
 
Witam po bardzo długiej nieobecności , Dorcia 83 widzę że tylko chyba jeżeli to rok urodzenia w twoim nicku to tylko rok nas dzieli , też jestem aktualnie w ciąży i strasznie się boję ale nie o dziecko czy o siebie tylko o te komentarze że taka gruba a ciąża że nie odpowiedzialna i takie tam , aktualnie jestem w 25 tygodniu , niedługo będę miała badanie echo serca płodu że wskazania utrudnienia oceny niestety przez ten tłuszcz ,mam nadzieję że będzie wszystko dobrze bo skoro Bóg mi dał to dziecko to również się o nie troszczy ,to takie moje przemyślenia. Bardzo bym chciała nawiązać kontakt z osobą która dokładnie wie z czym się borykam w ciąży i ktora zrozumie a nie będzie patrzyć z góry i pouczać . Pozdrawiam wszystkie przyszłe i teraźniejsze mamusie.
Witaj, u mnie dzisiaj 24+5, więc jesteśmy prawie ten sam moment ciążowy .

Powiem tak, nie jest łatwo.
Wręcz cholernie trudno.
Ja na szczęście mam w tym momencie super ginekolog, która nic nie oboecuje, mobilizuje ale j widzi że dawaj z siebie na maxa.
U mnie dodatkowo doszła cukrzyca ciazowa, od wczoraj na insulinie - ale tu też z polecenia mam genialna diabetolog.
Co do reszty, może i nie da się uodpornić na komentarze, bo one wiecznie bolą, ale za kazdym razem odpowiadam, że siebie na pół nie utnę, robię co mogę i wierzę że druga strona zrobi to samo. W większości przypadków taka odpowiedź wystarcza.

Co do ktg, też będę miała, 24 maja.
Lekarka nie ma zastrzeżeń, ale stwierdziła, że skoro mogę za darmo to dlaczego nie skorzystać 🙂

W razie "W" pisz kiedy chcesz.
Chociaż podejrzewam, że wagowo mnie i tak nieprzebijesz 🙈
 
@bigmom @Dorocia83 super! U mnie trochę wcześniej, bo 10+ parę dni. Dziewczyny trzymajcie się i mam nadzieję, że będzie wszystko ok! Wiadomo, że ciąża wysokiego ryzyka też z uwagi na wiek, ale myślę że będzie ok! Mnie udało się przed ciążą dojść do wagi 81-82 kg(174) a teraz mam około 83, ale rozumiem Wasze obawy 😘

Trzymajcie się! Duże mamy też rodzą zdrowe dzieci!!!
 
Oj Dorcia no nie wiem z tą wagą,mi jest wstyd nawet mówić ile ważę ale ponad stówę i aż dziwne bo szczerze jakoś nie wyglądam aż tak strasznie zawsze lekarz się dziwił że tyle aż jest, co do wagi to po porodzie pragnę ostro wsiąść się za siebie ,mam nadzieję że będę karmić piersią no chyba że znów laktator i butla tak było z córką ,8 miesięcy sciagalam pokarm ale i waga też poszła w dół wtedy w szybkim czasie. Jeżeli chodzi o cukrzycę to w następnym tygodniu mam tą nieszczęsna glukozę ,no chyba że jeszcze w ten piątek mnie wcisną to będzie szybciej , prawdę mówiąc liczę że może mnie ominie cukier na czczo zawsze mam w granicy 75-80 ,ale to żaden wyznacznik . Co do wysiłku i czy mi ciężko to chyba nie specjalnie owszem szybko się męczę ale jestem w miarę sprawna jedyne co to okropnie od miesiąca mnie męczy ból brzucha a właściwie to nie wiem czy żołądek czy jelita w każdym razie po każdym posiłku max 30 minut i już mnie kręci na dwójkę . Jem praktycznie normalnie wcale nie więcej na słodkie nie mam ochoty więc bardzo sporadycznie coś zjem jak np. loda . Kawy nie piję od 3-4 miesięcy tylko raz zbożową do śniadania bo rano zawsze musiała być kawa więc taki zamiennik . Powoli też kupuję rzeczy dla dziecka bo wszystko po córce rozdałam szczerze ta druga ciąża to dla nas ogromna niespodzianka.
 
reklama
@bigmom @Dorocia83 super! U mnie trochę wcześniej, bo 10+ parę dni. Dziewczyny trzymajcie się i mam nadzieję, że będzie wszystko ok! Wiadomo, że ciąża wysokiego ryzyka też z uwagi na wiek, ale myślę że będzie ok! Mnie udało się przed ciążą dojść do wagi 81-82 kg(174) a teraz mam około 83, ale rozumiem Wasze obawy 😘

Trzymajcie się! Duże mamy też rodzą zdrowe dzieci!!!
Bozu z taką wagą to ja bym była szczęśliwa
 
Do góry