reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Otyłość w ciąży

@kattaya zrzucenie kilku kilo na pewno ulżyłoby nodze. Nie myślałaś o wizycie u dietetyka, albo u psycho-dietetyka, czy jak się ta profesja nazywa? W tym temacie Ka ma doświadczenie :)

Super, że córka tak przyjeżdża [emoji4] ja do moich rodziców co tydzień przyjeżdżałam, bo ja przylepka jestem haha [emoji16]
 
reklama
Oczekujaca ja niezmiennie trzymam za Ciebie kciuki i wierze, ze będzie dobrze.
U mnie bez zmian, glowa totalnie zablokowana. Muszę chyba wymienić, to moze coś ruszy.:D
Tak, ze jak już sie licytujecie kto otyły to ja się zgłaszam.

Zuza gratuluje dziewczynki:) Cudnie. Cieszysz sie prawda? Ale te miesiace lecą...
Mój diabełek niezmiennie diabełkiem pozostaje i chyba tu sie niewiele zmieni. Mam nadzieje, ze to nie będzie jakieś adhd. Ona minuty w miejscu nie usiedzi, wszędzie jej pełno, ciagle w ruchu. Tak poza tym to madra dziewczynka, mówi już zdaniami, zna kolory, trochę liczy.
Starsza zadowolona ale na szczęście co dwa tygodnie do mamusi przyjeżdza:p Przynajmniej z tęsknoty nie usycham.
Noga boli nadal, za tydzień zaczynam kolejną serie rehabilitacji. Nie wiem czy to coś da bo ja sie obawiam, że po prostu za cieżka jestem i tyle.
Dziękuję ;)
No ja ze swoja waga wygrywam z wiekszoscia z Was ;p
Mam cel przytyc max 5kg w ciazy ale czy to realne ;p
Choc moja gin nalega, zeby nic albo schudnąć... na razie sie udaje ale potem roznie moze byc.

A co corka studiuje? Daleko od domu? Mieszka w akademiku? Chyba cos przeoczylam ;p
 
Witajcie, dziewczyny :)
Ostatnią @ miałam 17.10, 4 dni temu zrobiłam test dwie kreseczki, przedwczoraj powtórzyłam test.. to samo. Cieszę się niesamowicie..ale też bardzo boję ponieważ walczę z otyłością.. i w zasadzie juz sie oswajalam z mysla ze przez swoją wagę nie zajde w ciaze.. Jeszcze nie byłam u lekarza..bo tyle się naczytalam o otyłości w ciąży ze po prostu jestem przerażona :(
 
Witajcie, dziewczyny :)
Ostatnią @ miałam 17.10, 4 dni temu zrobiłam test dwie kreseczki, przedwczoraj powtórzyłam test.. to samo. Cieszę się niesamowicie..ale też bardzo boję ponieważ walczę z otyłością.. i w zasadzie juz sie oswajalam z mysla ze przez swoją wagę nie zajde w ciaze.. Jeszcze nie byłam u lekarza..bo tyle się naczytalam o otyłości w ciąży ze po prostu jestem przerażona :(

Gratulacje !
Ile masz wzrostu i ile ważysz ? Na kiedy masz wizytę ?
Ja zachodząc w ciążę ważyłam prawie 128kg a teraz mam już 17 miesięcznego synka.Nie taka otyłość w ciąży straszna jak ją opisują ;)
 
Oczekujaca ja niezmiennie trzymam za Ciebie kciuki i wierze, ze będzie dobrze.
U mnie bez zmian, glowa totalnie zablokowana. Muszę chyba wymienić, to moze coś ruszy.:D
Tak, ze jak już sie licytujecie kto otyły to ja się zgłaszam.

Zuza gratuluje dziewczynki:) Cudnie. Cieszysz sie prawda? Ale te miesiace lecą...
Mój diabełek niezmiennie diabełkiem pozostaje i chyba tu sie niewiele zmieni. Mam nadzieje, ze to nie będzie jakieś adhd. Ona minuty w miejscu nie usiedzi, wszędzie jej pełno, ciagle w ruchu. Tak poza tym to madra dziewczynka, mówi już zdaniami, zna kolory, trochę liczy.
Starsza zadowolona ale na szczęście co dwa tygodnie do mamusi przyjeżdza:p Przynajmniej z tęsknoty nie usycham.
Noga boli nadal, za tydzień zaczynam kolejną serie rehabilitacji. Nie wiem czy to coś da bo ja sie obawiam, że po prostu za cieżka jestem i tyle.

Ile już ma Lila ? Fajnie, że już tak ładnie mówi podobno dziewczynki mają łatwiejszą mowę ;)Mój Michaś tylko podstawowe słowa mówi i też mam wrażenie ,że ma adhd [emoji14]
Może faktycznie jak parę kg zniknie z nogą będzie lepiej. Zaraz nowy rok można nowy cel wyznaczyć ;)
 
Cheryyaww witaj. Gratuluje i nie zamartwiaj się na zapas. dziewczyny Ci tu na pewno udzielą sporo pomocnych rad.

Colorado ja już mam i psychodietetyka za soba, chodziłam na terapie i wtedy schudłam. Mogłabym dalej ale na ta chwile nie mam co z Lil zrobic. Dietetyk mi niewiele pomoze bo ja wiem co mam jeść, problem lezy gdzie indziej.

Oczekujaca moja Starsza studiuje zarzadzanie w Krakowie, do domu ma jakieś 180km . Wynajmuje mieszkanie z koleżankami. Brałyśmy pod uwage akademik ale znalała mieszkanie w tej samej cenie, a własciwie to nawet taniej bo w akademiku musiałaby z kims dzielić pokój a w mieszkaniu ma swój.

Agunia Lila skonczy w lutym dwa latka.

I wiem, ze powinnam schudnać. Nie tylko dla nogi;)
 
Witajcie, dziewczyny :)
Ostatnią @ miałam 17.10, 4 dni temu zrobiłam test dwie kreseczki, przedwczoraj powtórzyłam test.. to samo. Cieszę się niesamowicie..ale też bardzo boję ponieważ walczę z otyłością.. i w zasadzie juz sie oswajalam z mysla ze przez swoją wagę nie zajde w ciaze.. Jeszcze nie byłam u lekarza..bo tyle się naczytalam o otyłości w ciąży ze po prostu jestem przerażona :(
Cześć [emoji8] nie martw się, w internecie same złe rzeczy piszą, wiem, bo sama to czytałam i wahałam się, czy w ogóle to rozsądne z moją wagą myśleć w ogóle o ciąży... A w ciążę zaszłam ważąc 96 kg i skończyłam ważąc 105 :) ciąża bezproblemowa i bąbel zdrowy [emoji6] także ciesz się ciążą i nie daj sobie wmówić, że więcej kg w ciąży to po prostu dramat [emoji8]
Cheryyaww witaj. Gratuluje i nie zamartwiaj się na zapas. dziewczyny Ci tu na pewno udzielą sporo pomocnych rad.

Colorado ja już mam i psychodietetyka za soba, chodziłam na terapie i wtedy schudłam. Mogłabym dalej ale na ta chwile nie mam co z Lil zrobic. Dietetyk mi niewiele pomoze bo ja wiem co mam jeść, problem lezy gdzie indziej.

Oczekujaca moja Starsza studiuje zarzadzanie w Krakowie, do domu ma jakieś 180km . Wynajmuje mieszkanie z koleżankami. Brałyśmy pod uwage akademik ale znalała mieszkanie w tej samej cenie, a własciwie to nawet taniej bo w akademiku musiałaby z kims dzielić pokój a w mieszkaniu ma swój.

Agunia Lila skonczy w lutym dwa latka.

I wiem, ze powinnam schudnać. Nie tylko dla nogi;)
Nie martw się, ja teraz też mam mega problem z motywacją, więc rozumiem to trochę :(
 
reklama
Witajcie, dziewczyny :)
Ostatnią @ miałam 17.10, 4 dni temu zrobiłam test dwie kreseczki, przedwczoraj powtórzyłam test.. to samo. Cieszę się niesamowicie..ale też bardzo boję ponieważ walczę z otyłością.. i w zasadzie juz sie oswajalam z mysla ze przez swoją wagę nie zajde w ciaze.. Jeszcze nie byłam u lekarza..bo tyle się naczytalam o otyłości w ciąży ze po prostu jestem przerażona :(
Gratuluję :) nic się nie martw, zbędne kilogramy wcale nie oznaczają kłopotów. Ja zaszłam w ciążę mając 86kg przy wzroście 160. Bardzo się bałam jak to będzie. Tymczasem ciąża była książkowa, wyniki książkowe, ciśnienie 100/60, cukier w normie itp. W 9m ważyłam 94kg. Poród szybki bez komplikacji SN, dzień po porodzie czulam się rewelacyjnie i nudziło mi się leżenie w szpitalu. Córeczka zdrowa. Teraz 4m po porodzie ważę 77kg. Dla porównania w 1 ciąży bez nadwagi 8 lat temu poród był znacznie cięższy, ja długo dochodziłam do siebie i waga już nigdy nie spadła.
 
Do góry