reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

@kattaya zrzucenie kilku kilo na pewno ulżyłoby nodze. Nie myślałaś o wizycie u dietetyka, albo u psycho-dietetyka, czy jak się ta profesja nazywa? W tym temacie Ka ma doświadczenie :)

Super, że córka tak przyjeżdża [emoji4] ja do moich rodziców co tydzień przyjeżdżałam, bo ja przylepka jestem haha [emoji16]
 
reklama
Oczekujaca ja niezmiennie trzymam za Ciebie kciuki i wierze, ze będzie dobrze.
U mnie bez zmian, glowa totalnie zablokowana. Muszę chyba wymienić, to moze coś ruszy.:D
Tak, ze jak już sie licytujecie kto otyły to ja się zgłaszam.

Zuza gratuluje dziewczynki:) Cudnie. Cieszysz sie prawda? Ale te miesiace lecą...
Mój diabełek niezmiennie diabełkiem pozostaje i chyba tu sie niewiele zmieni. Mam nadzieje, ze to nie będzie jakieś adhd. Ona minuty w miejscu nie usiedzi, wszędzie jej pełno, ciagle w ruchu. Tak poza tym to madra dziewczynka, mówi już zdaniami, zna kolory, trochę liczy.
Starsza zadowolona ale na szczęście co dwa tygodnie do mamusi przyjeżdza:p Przynajmniej z tęsknoty nie usycham.
Noga boli nadal, za tydzień zaczynam kolejną serie rehabilitacji. Nie wiem czy to coś da bo ja sie obawiam, że po prostu za cieżka jestem i tyle.
Dziękuję ;)
No ja ze swoja waga wygrywam z wiekszoscia z Was ;p
Mam cel przytyc max 5kg w ciazy ale czy to realne ;p
Choc moja gin nalega, zeby nic albo schudnąć... na razie sie udaje ale potem roznie moze byc.

A co corka studiuje? Daleko od domu? Mieszka w akademiku? Chyba cos przeoczylam ;p
 
Witajcie, dziewczyny :)
Ostatnią @ miałam 17.10, 4 dni temu zrobiłam test dwie kreseczki, przedwczoraj powtórzyłam test.. to samo. Cieszę się niesamowicie..ale też bardzo boję ponieważ walczę z otyłością.. i w zasadzie juz sie oswajalam z mysla ze przez swoją wagę nie zajde w ciaze.. Jeszcze nie byłam u lekarza..bo tyle się naczytalam o otyłości w ciąży ze po prostu jestem przerażona :(
 
Witajcie, dziewczyny :)
Ostatnią @ miałam 17.10, 4 dni temu zrobiłam test dwie kreseczki, przedwczoraj powtórzyłam test.. to samo. Cieszę się niesamowicie..ale też bardzo boję ponieważ walczę z otyłością.. i w zasadzie juz sie oswajalam z mysla ze przez swoją wagę nie zajde w ciaze.. Jeszcze nie byłam u lekarza..bo tyle się naczytalam o otyłości w ciąży ze po prostu jestem przerażona :(

Gratulacje !
Ile masz wzrostu i ile ważysz ? Na kiedy masz wizytę ?
Ja zachodząc w ciążę ważyłam prawie 128kg a teraz mam już 17 miesięcznego synka.Nie taka otyłość w ciąży straszna jak ją opisują ;)
 
Oczekujaca ja niezmiennie trzymam za Ciebie kciuki i wierze, ze będzie dobrze.
U mnie bez zmian, glowa totalnie zablokowana. Muszę chyba wymienić, to moze coś ruszy.:D
Tak, ze jak już sie licytujecie kto otyły to ja się zgłaszam.

Zuza gratuluje dziewczynki:) Cudnie. Cieszysz sie prawda? Ale te miesiace lecą...
Mój diabełek niezmiennie diabełkiem pozostaje i chyba tu sie niewiele zmieni. Mam nadzieje, ze to nie będzie jakieś adhd. Ona minuty w miejscu nie usiedzi, wszędzie jej pełno, ciagle w ruchu. Tak poza tym to madra dziewczynka, mówi już zdaniami, zna kolory, trochę liczy.
Starsza zadowolona ale na szczęście co dwa tygodnie do mamusi przyjeżdza:p Przynajmniej z tęsknoty nie usycham.
Noga boli nadal, za tydzień zaczynam kolejną serie rehabilitacji. Nie wiem czy to coś da bo ja sie obawiam, że po prostu za cieżka jestem i tyle.

Ile już ma Lila ? Fajnie, że już tak ładnie mówi podobno dziewczynki mają łatwiejszą mowę ;)Mój Michaś tylko podstawowe słowa mówi i też mam wrażenie ,że ma adhd [emoji14]
Może faktycznie jak parę kg zniknie z nogą będzie lepiej. Zaraz nowy rok można nowy cel wyznaczyć ;)
 
Cheryyaww witaj. Gratuluje i nie zamartwiaj się na zapas. dziewczyny Ci tu na pewno udzielą sporo pomocnych rad.

Colorado ja już mam i psychodietetyka za soba, chodziłam na terapie i wtedy schudłam. Mogłabym dalej ale na ta chwile nie mam co z Lil zrobic. Dietetyk mi niewiele pomoze bo ja wiem co mam jeść, problem lezy gdzie indziej.

Oczekujaca moja Starsza studiuje zarzadzanie w Krakowie, do domu ma jakieś 180km . Wynajmuje mieszkanie z koleżankami. Brałyśmy pod uwage akademik ale znalała mieszkanie w tej samej cenie, a własciwie to nawet taniej bo w akademiku musiałaby z kims dzielić pokój a w mieszkaniu ma swój.

Agunia Lila skonczy w lutym dwa latka.

I wiem, ze powinnam schudnać. Nie tylko dla nogi;)
 
Witajcie, dziewczyny :)
Ostatnią @ miałam 17.10, 4 dni temu zrobiłam test dwie kreseczki, przedwczoraj powtórzyłam test.. to samo. Cieszę się niesamowicie..ale też bardzo boję ponieważ walczę z otyłością.. i w zasadzie juz sie oswajalam z mysla ze przez swoją wagę nie zajde w ciaze.. Jeszcze nie byłam u lekarza..bo tyle się naczytalam o otyłości w ciąży ze po prostu jestem przerażona :(
Cześć [emoji8] nie martw się, w internecie same złe rzeczy piszą, wiem, bo sama to czytałam i wahałam się, czy w ogóle to rozsądne z moją wagą myśleć w ogóle o ciąży... A w ciążę zaszłam ważąc 96 kg i skończyłam ważąc 105 :) ciąża bezproblemowa i bąbel zdrowy [emoji6] także ciesz się ciążą i nie daj sobie wmówić, że więcej kg w ciąży to po prostu dramat [emoji8]
Cheryyaww witaj. Gratuluje i nie zamartwiaj się na zapas. dziewczyny Ci tu na pewno udzielą sporo pomocnych rad.

Colorado ja już mam i psychodietetyka za soba, chodziłam na terapie i wtedy schudłam. Mogłabym dalej ale na ta chwile nie mam co z Lil zrobic. Dietetyk mi niewiele pomoze bo ja wiem co mam jeść, problem lezy gdzie indziej.

Oczekujaca moja Starsza studiuje zarzadzanie w Krakowie, do domu ma jakieś 180km . Wynajmuje mieszkanie z koleżankami. Brałyśmy pod uwage akademik ale znalała mieszkanie w tej samej cenie, a własciwie to nawet taniej bo w akademiku musiałaby z kims dzielić pokój a w mieszkaniu ma swój.

Agunia Lila skonczy w lutym dwa latka.

I wiem, ze powinnam schudnać. Nie tylko dla nogi;)
Nie martw się, ja teraz też mam mega problem z motywacją, więc rozumiem to trochę :(
 
reklama
Witajcie, dziewczyny :)
Ostatnią @ miałam 17.10, 4 dni temu zrobiłam test dwie kreseczki, przedwczoraj powtórzyłam test.. to samo. Cieszę się niesamowicie..ale też bardzo boję ponieważ walczę z otyłością.. i w zasadzie juz sie oswajalam z mysla ze przez swoją wagę nie zajde w ciaze.. Jeszcze nie byłam u lekarza..bo tyle się naczytalam o otyłości w ciąży ze po prostu jestem przerażona :(
Gratuluję :) nic się nie martw, zbędne kilogramy wcale nie oznaczają kłopotów. Ja zaszłam w ciążę mając 86kg przy wzroście 160. Bardzo się bałam jak to będzie. Tymczasem ciąża była książkowa, wyniki książkowe, ciśnienie 100/60, cukier w normie itp. W 9m ważyłam 94kg. Poród szybki bez komplikacji SN, dzień po porodzie czulam się rewelacyjnie i nudziło mi się leżenie w szpitalu. Córeczka zdrowa. Teraz 4m po porodzie ważę 77kg. Dla porównania w 1 ciąży bez nadwagi 8 lat temu poród był znacznie cięższy, ja długo dochodziłam do siebie i waga już nigdy nie spadła.
 
Do góry