reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

Mialam pisac tez tu jak cos sie u mnie dzieje, no wiec :

Przedstawiam Wam moje Kabanoski - tak je ochrzcilam, bo po kilku latach bezmiesnych musialam w tej ciazy zjesc kabanosy , bo bym oszalala !

Niestety krwiaki nadal sa :(

17grudnia prenatalne ;)

20181204_141118.jpeg
20181204_141130.jpeg
20181204_141103.jpeg
 

Załączniki

  • 20181204_141118.jpeg
    20181204_141118.jpeg
    41,2 KB · Wyświetleń: 567
  • 20181204_141130.jpeg
    20181204_141130.jpeg
    53,1 KB · Wyświetleń: 570
  • 20181204_141103.jpeg
    20181204_141103.jpeg
    34,4 KB · Wyświetleń: 570
reklama
Jeszcze sie nie urodziły a już matkę sterroryzowały:)
Krwiaki sie jeszcze wchłoną, bądź dobrej myśli.
I dzieki, ze sie odezwałaś.
 
Jeszcze sie nie urodziły a już matkę sterroryzowały:)
Krwiaki sie jeszcze wchłoną, bądź dobrej myśli.
I dzieki, ze sie odezwałaś.
No mam nadzieje, ze sie wchlona choc od poczatku mi towarzysza :(
Raz je widac innym razem mniej.. potem znow wiecej i tak ciagle. Na poczatku jeszcze plamilam ale teraz juz nie plamie , wiec albo sie wchlaniaja albo zostają, no bo inna droga nie wychodza ;p

No terrorysty takie ;p zasady musze swoje lamac dla nich, ale mam nadzieje, ze warto :)

A co u Ciebie? Jak sie czujesz? Cos ruszylo z dieta?

Oluchapoducha a Ty jak tam?
Dolaczasz do nas na fb ?

Kattatya nadal czekamy na esmeralde ;p moze sie w koncu przekonasz.

Milego dnia ;)
 
Kurczę dziewczyny, zapomniałam o Was, po powrocie na forum o tym jednym temacie zapomniałam, ale wybaczycie kropkowi? :)
Oczekujaca123 niezmiernie cieszę się Twoim podwójnym szczęściem, szczególnie, że sama jeszcze niedawno taka podwójna chodziłam :) oszczędzaj się, nie daj się i trzymam kciuki za Twoją ciążę.
Bliźniaki są fajne, ale czyjeś [emoji23]. Taka śliczna parka, albo ewentualnie dzieci xero. Fajnie się na nie patrzy. Ale zajmowanie się 2 na raz to dla mnie za dużo. Jestem straszny nerwus i czasem różnica 8 lat między moimi dziećmi wydaje się być za mała [emoji23]
Moje xero nie są, ale nie ma takiego dramatu, czasem dają popalić tak, że mam ochotę płakać razem z nimi, ale później, jak się uśmiechają, to podwójnie. Zajmowanie się nimi czasem to spore wyzwanie, faktycznie mniej czasu mam dla siebie, czasem jestem na nie o to zła, ale kocham te szkraby nad życie i nie wyobrażam sobie mieć teraz jednej :)
 
Kurczę dziewczyny, zapomniałam o Was, po powrocie na forum o tym jednym temacie zapomniałam, ale wybaczycie kropkowi? :)
Oczekujaca123 niezmiernie cieszę się Twoim podwójnym szczęściem, szczególnie, że sama jeszcze niedawno taka podwójna chodziłam :) oszczędzaj się, nie daj się i trzymam kciuki za Twoją ciążę.

Moje xero nie są, ale nie ma takiego dramatu, czasem dają popalić tak, że mam ochotę płakać razem z nimi, ale później, jak się uśmiechają, to podwójnie. Zajmowanie się nimi czasem to spore wyzwanie, faktycznie mniej czasu mam dla siebie, czasem jestem na nie o to zła, ale kocham te szkraby nad życie i nie wyobrażam sobie mieć teraz jednej :)
Pokaż dziewczynki [emoji7]
 
reklama
Do góry