reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

Colorado to co ona z nim robiła?
U nas jest taka dziwna sytuacja że Antek nie chce iść do teściowej mojej. Płacze u niej. U każdego jest ok, chyba że obcy to patrzy za mną, a u niej płacz .. Chyba wyczuwa złych ludzi.. :)

Ja mam jakiś zły dzień. Zły nastrój. Złe samopoczucie.. Dostałam okres i wszystko mnie boli.
Kupiliśmy dziś w Ikei Antkowi krzesełko do jedzenia i dumnie w nim jadł. Chociaż coś zaczyna się wkurzać jak przemycam mu jakieś kawałki.
 
reklama
Colorado to co ona z nim robiła?
U nas jest taka dziwna sytuacja że Antek nie chce iść do teściowej mojej. Płacze u niej. U każdego jest ok, chyba że obcy to patrzy za mną, a u niej płacz .. Chyba wyczuwa złych ludzi.. :)

Ja mam jakiś zły dzień. Zły nastrój. Złe samopoczucie.. Dostałam okres i wszystko mnie boli.
Kupiliśmy dziś w Ikei Antkowi krzesełko do jedzenia i dumnie w nim jadł. Chociaż coś zaczyna się wkurzać jak przemycam mu jakieś kawałki.
A chuśtała go, nosiła i gadała do niego praktycznie przez 3/4 swojej wizyty... Na następny raz posłucham siebie, a nie "no bo ja go tak rzadko widuje..." [emoji19]

Przy okresie to nic dziwnego, że masz zły humor i samopoczucie. Ile po porodzie dostałaś okres?
 
Zaszalelismy wczoraj w Aldim i nakupowalismy małemu super drewniane zabawki. Tym to tak sie bawi, że masakra! A pchacz dopiero poskladamy chyba po wakacjach [emoji14] Zobacz załącznik 900149

Dzięki za posta bo dzięki temu przypomniałam sobie że mamy taki sam młotek i przebijankę z biedronki i o ile Młody 2-3miesiace temu nie był zainteresowany to teraz siedzi od 25 minut na macie i paluszkami przeciska a to w jedną a to w drugą stronę . Młotek ma przerwę :):)
 
Dziewczyny, może Wy mi coś doradzicie... Od kilku dni mam problem, Bruno jest głodny, przystawiam go do piersi, pociumka minutę i zaczyna mleko lecieć, wtedy pije głośno, fajnie i miarowo przełyka, a potem po chwili odrywa się od piersi, łapie znowu sutka, znowu się odrywa i płacze, znowu łapie sutka... Z normalnym karmieniem to teraz nie ma nic wspólnego, to wygląda jak walka z cyckiem... Nerwy już mnie czasem biorą i sutki odpadają...

Tak przyszło mi do głowy, czy się on nie przyzwyczaił do butelki? Maksymalnie dwa razy dziennie z niej jest karmiony, chociaż najczęściej to raz dziennie - na noc. Butelkę mamy Avent natural.

Mam nakładki Avent w domu, jeszcze ich chyba spróbuję. Ale co jak mi się uzależni i od butelki i od nakładek? [emoji24]
 
Dziewczyny, może Wy mi coś doradzicie... Od kilku dni mam problem, Bruno jest głodny, przystawiam go do piersi, pociumka minutę i zaczyna mleko lecieć, wtedy pije głośno, fajnie i miarowo przełyka, a potem po chwili odrywa się od piersi, łapie znowu sutka, znowu się odrywa i płacze, znowu łapie sutka... Z normalnym karmieniem to teraz nie ma nic wspólnego, to wygląda jak walka z cyckiem... Nerwy już mnie czasem biorą i sutki odpadają...

Tak przyszło mi do głowy, czy się on nie przyzwyczaił do butelki? Maksymalnie dwa razy dziennie z niej jest karmiony, chociaż najczęściej to raz dziennie - na noc. Butelkę mamy Avent natural.

Mam nakładki Avent w domu, jeszcze ich chyba spróbuję. Ale co jak mi się uzależni i od butelki i od nakładek? [emoji24]
Może tak być bo z butli leci łatwo a tu musi mocno ciągnąć i się denerwuje ale nie jestem ekspertka, nie karmilam piersią
 
Może tak być bo z butli leci łatwo a tu musi mocno ciągnąć i się denerwuje ale nie jestem ekspertka, nie karmilam piersią
Z mojej obserwacji wynika, że z piersi mi właśnie łatwiej, więcej i szybciej leci, niż z butelki. W tym avencie jest tylko 1 mała dziurka. Z tym, że ten smoczek jest taki większy i lepszy do chwycenia właśnie niż mój sutek :( znowu odciągnęłam, nie mam siły dziś walczyć z Brunem, nastrój też mam nienajlepszy, więc niech się po prostu naje :(
 
Colorado dostałam okres 6 tygodni po porodzie... Ale przez moje przeboje ze szpitalami bo miałam dłuższe przerwy w karmieniu.

Wydaje mi się że to skok jest temu winien. U nas było to samo. Łapał puszczał ciągnął wyrywal. Ja miałam wciąż poranione sutki. Ale to minęło. Poza tym może być tak że zwiększyło się jego zapotrzebowanie na mleko- nie wisi na piersi częściej i dłużej? Wkurza się bo nie leci tyle ile chce i tak mocno jak chce. Musi sobie wypracować więcej mleczka.
 
Colorado dostałam okres 6 tygodni po porodzie... Ale przez moje przeboje ze szpitalami bo miałam dłuższe przerwy w karmieniu.

Wydaje mi się że to skok jest temu winien. U nas było to samo. Łapał puszczał ciągnął wyrywal. Ja miałam wciąż poranione sutki. Ale to minęło. Poza tym może być tak że zwiększyło się jego zapotrzebowanie na mleko- nie wisi na piersi częściej i dłużej? Wkurza się bo nie leci tyle ile chce i tak mocno jak chce. Musi sobie wypracować więcej mleczka.
To ja znowu chyba jakaś dziwna jestem, wydaje mi się, że dwa dni temu dostałam okres - w 5 tygodniu po cc i cały czas na karmieniu piersią.... Miałam wcześniej mój standardowy pełnoobjawowy pms, potem dwa dni zrytego humoru, ból brzucha i kręgosłupa. krwawienie mniejsze, niż miewałam, ale w sumie mogą być jakieś wariacje... Dobrze, że w środę teraz mam wizytę u gina, to się podpytam, czy jestem przewrażliwiona, czy jestem ewenementem medycznym.

Co do skoku to wydaje mi się, że Bruno ma go za sobą. Z tym karmieniem to już nic nie wiem, w nocy i nad ranem 3 z 4 karmień były ładne. Jak on tak świruje to sprawdzałam laktatorem (ręcznie nigdy nie umiem nic wydusić [emoji19]) i mleko było.

Mam nadzieję, że też doczekam, że będzie jadł ładniej, a moje sutki nie osiągną w tym czasie metra długości ... [emoji19]
 
Z mojej obserwacji wynika, że z piersi mi właśnie łatwiej, więcej i szybciej leci, niż z butelki. W tym avencie jest tylko 1 mała dziurka. Z tym, że ten smoczek jest taki większy i lepszy do chwycenia właśnie niż mój sutek :( znowu odciągnęłam, nie mam siły dziś walczyć z Brunem, nastrój też mam nienajlepszy, więc niech się po prostu naje :(
To raczej nie od butli, bo moja Paulinka też tak często robi. Są karmienia fajne i karmienia z taką walką, a ona nigdy butli w buzi nie miała.
 
reklama
Do góry