reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Colorado jak miała ok. miesiaca i okzalo się, ze jest totalnie "niewózkowa". Niestety chustowa tez nie była:D Powiem wam, ze nie mialam pojęcia, ze są takie dzieci. zawsze widziałam na spacerkach uśmięchniete mamuśki ze spiacymi słodko w wózkach bobasami. Później, jak wyszła z okresu wczesnego niemowlęctwa, okazało się, ze w fotelik samochodowy też parzy. Ograniczyliśmy wyjazdy do minimum, jeździliśmy w nocy, a Lilkę trzeba było wsadzić w samochód już uśpioną bo nie zasneła w foteliku. W sumie do dziś tak jeździmy, tyle, ze od jakiś dwóch miesięcy zasypia sama w foteliku, ale to też tylko w nocy. W sumie z jazdą w wózku też mamy problem do dziś, nosidło leży bezuzyteczne, ona po prostu musi być ciagle w ruchu. Mam nadzije, ze jakieś ADHD z tego nie wyjdzie w przyszłości.

Oluchapoducha czop nie zawsze odchodzi wcześniej. Mam nadzieję, ze obejdzie się bez wywoływania.
 
Colorado jak miała ok. miesiaca i okzalo się, ze jest totalnie "niewózkowa". Niestety chustowa tez nie była:D Powiem wam, ze nie mialam pojęcia, ze są takie dzieci. zawsze widziałam na spacerkach uśmięchniete mamuśki ze spiacymi słodko w wózkach bobasami. Później, jak wyszła z okresu wczesnego niemowlęctwa, okazało się, ze w fotelik samochodowy też parzy. Ograniczyliśmy wyjazdy do minimum, jeździliśmy w nocy, a Lilkę trzeba było wsadzić w samochód już uśpioną bo nie zasneła w foteliku. W sumie do dziś tak jeździmy, tyle, ze od jakiś dwóch miesięcy zasypia sama w foteliku, ale to też tylko w nocy. W sumie z jazdą w wózku też mamy problem do dziś, nosidło leży bezuzyteczne, ona po prostu musi być ciagle w ruchu. Mam nadzije, ze jakieś ADHD z tego nie wyjdzie w przyszłości.

Oluchapoducha czop nie zawsze odchodzi wcześniej. Mam nadzieję, ze obejdzie się bez wywoływania.
Ja mam z moją Paulą to samo! W wózku nie uśnie, więc albo idziemy na spacer jak już śpi albo 15 minut grzecznie poleży i będzie krzyk. W foteliku zaśnie jak jest bardzo zmęczona w innym wypadku też jest 15 minut spokoju, a potem wrzask w samochodzie [emoji85]. Mój syn w wózku i foteliku zasypiał w 2 minuty i się nie budził. A ona w ogóle śpi po 5 minut w ciągu dnia.
 
Czasem boli dół brzucha jak na okres. Ale w 1 ciąży odchodził mi np tzw. czop ok 10 dni wcześniej i urodziłam w punkt w terminie. A teraz nic mi nie odchodzi a zostało kilka dni :/ niechcialabym wywoływania po terminie.
Ja też nie miałam teraz zadnych wcześniejszych oznak porodu, aż nagle jednego dnia obudził mnie ból pleców, pojawił się krwawy sluz o wieczorem już miałam małą 8 dni przed terminem. Zupełnie niespodziewanie :)
 
Colorado jak miała ok. miesiaca i okzalo się, ze jest totalnie "niewózkowa". Niestety chustowa tez nie była:D Powiem wam, ze nie mialam pojęcia, ze są takie dzieci. zawsze widziałam na spacerkach uśmięchniete mamuśki ze spiacymi słodko w wózkach bobasami. Później, jak wyszła z okresu wczesnego niemowlęctwa, okazało się, ze w fotelik samochodowy też parzy. Ograniczyliśmy wyjazdy do minimum, jeździliśmy w nocy, a Lilkę trzeba było wsadzić w samochód już uśpioną bo nie zasneła w foteliku. W sumie do dziś tak jeździmy, tyle, ze od jakiś dwóch miesięcy zasypia sama w foteliku, ale to też tylko w nocy. W sumie z jazdą w wózku też mamy problem do dziś, nosidło leży bezuzyteczne, ona po prostu musi być ciagle w ruchu. Mam nadzije, ze jakieś ADHD z tego nie wyjdzie w przyszłości.

Oluchapoducha czop nie zawsze odchodzi wcześniej. Mam nadzieję, ze obejdzie się bez wywoływania.
Kurde, to przekichane z Lilcią [emoji33] Bruno zaś na odwrót - we wszystkim i wszędzie śpi, w samochodzie, w wózku, w chuście, w łóżeczku, na moich rękach, na kolanach, no wszędzie.

Wiedziałam, że są dzieci, co np wózka nie lubią, albo chusty. Ale nie tak wszystkiego naraz [emoji16]
 
Czasem boli dół brzucha jak na okres. Ale w 1 ciąży odchodził mi np tzw. czop ok 10 dni wcześniej i urodziłam w punkt w terminie. A teraz nic mi nie odchodzi a zostało kilka dni :/ niechcialabym wywoływania po terminie.
Ja u siebie żadnego czopa nie zdążyłam uświadczyć. Ale po wypowiedziach moich sierpniówek stwierdzam, że z tym czopem tak jak i z wodami różnie bywa [emoji4] może Cię z nienacka złapać [emoji8]
 
Colorado moje koty tak :
Jeden olewa nie reaguje, a drugi pilnuje prawie cały czas :D
41458002_248447959145629_8990065650944704512_n.jpg
 

Załączniki

  • 41458002_248447959145629_8990065650944704512_n.jpg
    41458002_248447959145629_8990065650944704512_n.jpg
    491,6 KB · Wyświetleń: 306
reklama
Do góry