reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Colorado jak miała ok. miesiaca i okzalo się, ze jest totalnie "niewózkowa". Niestety chustowa tez nie była:D Powiem wam, ze nie mialam pojęcia, ze są takie dzieci. zawsze widziałam na spacerkach uśmięchniete mamuśki ze spiacymi słodko w wózkach bobasami. Później, jak wyszła z okresu wczesnego niemowlęctwa, okazało się, ze w fotelik samochodowy też parzy. Ograniczyliśmy wyjazdy do minimum, jeździliśmy w nocy, a Lilkę trzeba było wsadzić w samochód już uśpioną bo nie zasneła w foteliku. W sumie do dziś tak jeździmy, tyle, ze od jakiś dwóch miesięcy zasypia sama w foteliku, ale to też tylko w nocy. W sumie z jazdą w wózku też mamy problem do dziś, nosidło leży bezuzyteczne, ona po prostu musi być ciagle w ruchu. Mam nadzije, ze jakieś ADHD z tego nie wyjdzie w przyszłości.

Oluchapoducha czop nie zawsze odchodzi wcześniej. Mam nadzieję, ze obejdzie się bez wywoływania.
 
Colorado jak miała ok. miesiaca i okzalo się, ze jest totalnie "niewózkowa". Niestety chustowa tez nie była:D Powiem wam, ze nie mialam pojęcia, ze są takie dzieci. zawsze widziałam na spacerkach uśmięchniete mamuśki ze spiacymi słodko w wózkach bobasami. Później, jak wyszła z okresu wczesnego niemowlęctwa, okazało się, ze w fotelik samochodowy też parzy. Ograniczyliśmy wyjazdy do minimum, jeździliśmy w nocy, a Lilkę trzeba było wsadzić w samochód już uśpioną bo nie zasneła w foteliku. W sumie do dziś tak jeździmy, tyle, ze od jakiś dwóch miesięcy zasypia sama w foteliku, ale to też tylko w nocy. W sumie z jazdą w wózku też mamy problem do dziś, nosidło leży bezuzyteczne, ona po prostu musi być ciagle w ruchu. Mam nadzije, ze jakieś ADHD z tego nie wyjdzie w przyszłości.

Oluchapoducha czop nie zawsze odchodzi wcześniej. Mam nadzieję, ze obejdzie się bez wywoływania.
Ja mam z moją Paulą to samo! W wózku nie uśnie, więc albo idziemy na spacer jak już śpi albo 15 minut grzecznie poleży i będzie krzyk. W foteliku zaśnie jak jest bardzo zmęczona w innym wypadku też jest 15 minut spokoju, a potem wrzask w samochodzie [emoji85]. Mój syn w wózku i foteliku zasypiał w 2 minuty i się nie budził. A ona w ogóle śpi po 5 minut w ciągu dnia.
 
Czasem boli dół brzucha jak na okres. Ale w 1 ciąży odchodził mi np tzw. czop ok 10 dni wcześniej i urodziłam w punkt w terminie. A teraz nic mi nie odchodzi a zostało kilka dni :/ niechcialabym wywoływania po terminie.
Ja też nie miałam teraz zadnych wcześniejszych oznak porodu, aż nagle jednego dnia obudził mnie ból pleców, pojawił się krwawy sluz o wieczorem już miałam małą 8 dni przed terminem. Zupełnie niespodziewanie :)
 
Colorado jak miała ok. miesiaca i okzalo się, ze jest totalnie "niewózkowa". Niestety chustowa tez nie była:D Powiem wam, ze nie mialam pojęcia, ze są takie dzieci. zawsze widziałam na spacerkach uśmięchniete mamuśki ze spiacymi słodko w wózkach bobasami. Później, jak wyszła z okresu wczesnego niemowlęctwa, okazało się, ze w fotelik samochodowy też parzy. Ograniczyliśmy wyjazdy do minimum, jeździliśmy w nocy, a Lilkę trzeba było wsadzić w samochód już uśpioną bo nie zasneła w foteliku. W sumie do dziś tak jeździmy, tyle, ze od jakiś dwóch miesięcy zasypia sama w foteliku, ale to też tylko w nocy. W sumie z jazdą w wózku też mamy problem do dziś, nosidło leży bezuzyteczne, ona po prostu musi być ciagle w ruchu. Mam nadzije, ze jakieś ADHD z tego nie wyjdzie w przyszłości.

Oluchapoducha czop nie zawsze odchodzi wcześniej. Mam nadzieję, ze obejdzie się bez wywoływania.
Kurde, to przekichane z Lilcią [emoji33] Bruno zaś na odwrót - we wszystkim i wszędzie śpi, w samochodzie, w wózku, w chuście, w łóżeczku, na moich rękach, na kolanach, no wszędzie.

Wiedziałam, że są dzieci, co np wózka nie lubią, albo chusty. Ale nie tak wszystkiego naraz [emoji16]
 
Czasem boli dół brzucha jak na okres. Ale w 1 ciąży odchodził mi np tzw. czop ok 10 dni wcześniej i urodziłam w punkt w terminie. A teraz nic mi nie odchodzi a zostało kilka dni :/ niechcialabym wywoływania po terminie.
Ja u siebie żadnego czopa nie zdążyłam uświadczyć. Ale po wypowiedziach moich sierpniówek stwierdzam, że z tym czopem tak jak i z wodami różnie bywa [emoji4] może Cię z nienacka złapać [emoji8]
 
Colorado moje koty tak :
Jeden olewa nie reaguje, a drugi pilnuje prawie cały czas :D
41458002_248447959145629_8990065650944704512_n.jpg
 

Załączniki

  • 41458002_248447959145629_8990065650944704512_n.jpg
    41458002_248447959145629_8990065650944704512_n.jpg
    491,6 KB · Wyświetleń: 320
reklama
Do góry