reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Ka, daliśmy 850 zł. Więc niby nie mało jak na używany, ale inne w okolicy były po 750 z jakimiś brakami wiecznie i porysowane, poobcierane, bez paragonu itp. może potem uda nam się odsprzedać też za jakąś przyzwoitą kwotę o ile go nie zdezelujemy na maxa [emoji23]


Paragon ważny jest mi kiedyś ukradli wózek więc jak bym kupowała to też tylko z paragonem żeby nie był kradziony.
 
Nagini, to tylko pozazdrościć :)

No właśnie zależy jak się trafi, ja obserwowałam ogłoszenia w promieniu 75 km już dłuższy czas, było tych wózków może z 8. Zwykłych bebetto Luca jest na pęczki, tych S-Line mniej o wiele niestety.

Po tej wywrotce na campingu wszystko ok? [emoji8]
 
Nagini, to tylko pozazdrościć :)

No właśnie zależy jak się trafi, ja obserwowałam ogłoszenia w promieniu 75 km już dłuższy czas, było tych wózków może z 8. Zwykłych bebetto Luca jest na pęczki, tych S-Line mniej o wiele niestety.

Po tej wywrotce na campingu wszystko ok? [emoji8]
Dzięki, że pytasz :) Wygląda na to, że jest ok, Paulinka szaleje jak zawsze, nic mnie nie boli poza kolanami, jedynie pozostał strach przed chodzeniem :) We wtorek mam wizytę, więc jeszcze przypomnę lekarzowi o tym upadku, żeby mnie dokładniej zbadał :D
 
Dzięki, że pytasz :) Wygląda na to, że jest ok, Paulinka szaleje jak zawsze, nic mnie nie boli poza kolanami, jedynie pozostał strach przed chodzeniem :) We wtorek mam wizytę, więc jeszcze przypomnę lekarzowi o tym upadku, żeby mnie dokładniej zbadał :D
To dobrze, że wszystko w porządku :) a lekarz niech faktycznie sprawdzi na wszelki wypadek :)

Ja dziś też siedzę jak na szpilkach, jutro mam ostatnie prenatalne, mam nadzieję, że będzie wszystko ok i maluch będzie i okazem zdrowia i ustawi się dupką do góry, aczkolwiek mam wrażenie, że tego nie zrobił jeszcze :/
 
Cześć Kuleczki, chciałabym dołączyć. Jestem w 25tc, startowała z 78 kg, teraz +10, czyli 88, potrzebuje wsparcia, więc tu weszłam. Jestem jakaś niedorozwinieta, wiem, że powinnam dla maluszka jeść zdrowo a opycham się slodyczami, zwłaszcza ostatnie 2 tyg mam rzut. Potrzebuje, żebyście mi napisaly, żebym się ogarnęła. Najpierw się najem żelek czy czegoś a potem się obwiniam, czasem rycze, że dziecko może przeze mnie być chore, no jakaś nienormalna jestem...oczywiscie przed nikim się nie przyznaje...eh, może to jakis kryzys?
Cześć;)
Ja mialam napady na słodkie nawet przed ciaza. Ciaza mnie uratowała, bo po 1. Zaczęłam jeść regularnie po 2. Zaczęłam jes produkty pełnowartościowe.
Każdy musi znaleźć swój sposób, ale na mnie najlepiej działają śniadania bialkowo-tluszczowe. Ja nie jem mięsa, więc u mnie najczęściej są to jajka w różnej formie, duzo pomidora lub ogórka polanego jogurtem do tego kromka pełnoziarnistego chleba. Po tym śniadaniu jestem dosc dlugo pełna, więc nie kusi mnie na słodkie, a jak już kusi to jem owoce z jogurtem do tego orzechy i rodzynki. Na prawdę pomaga. ;)

W zasadzie to im wiecej na talerzu (rozkaldam sobie tak , żebym myślała że to dużo;p i daje dużo warzyw) tym bardziej mam wrażenie jestem najedzona i nie ciągnie do słodkiego

Aha no i oczywiście nuda... nie wolno się nudzić;p bo wtedy słodkie łatwo wchodzi
 
Dziękuję Wam za rady, muszę wdrożyć bo jestem po krzywej cukrowej i szału ni ma, wyszło mi 72/115/157, czyli po 2 h nieciekawie. Jak Wasze cukry? Jak sobie radzicie z przekroczeniem?
 
To dobrze, że wszystko w porządku :) a lekarz niech faktycznie sprawdzi na wszelki wypadek :)

Ja dziś też siedzę jak na szpilkach, jutro mam ostatnie prenatalne, mam nadzieję, że będzie wszystko ok i maluch będzie i okazem zdrowia i ustawi się dupką do góry, aczkolwiek mam wrażenie, że tego nie zrobił jeszcze :/
Trzymam kciuki;)
 
reklama
Dziękuję Wam za rady, muszę wdrożyć bo jestem po krzywej cukrowej i szału ni ma, wyszło mi 72/115/157, czyli po 2 h nieciekawie. Jak Wasze cukry? Jak sobie radzicie z przekroczeniem?
Ja dopiero będę miała, bo teraz kończę 22 tydzień. Pewbie dostane skierowanie na czwartkowej wizycie.
Aż wstyd , bo nawet nie wiem jakie są normy [emoji14]
Na czczo tez mam ok 75
 
Do góry