reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Otyłość w ciąży

Mam pytanie jakie witaminy bierzecie ?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja brałam mama dha i kwas foliowy

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
reklama
Ja biorę od początku Femibion, tam są witaminy i kwas foliowy i w 2 też dha. Od kilku tygodni biorę też magnez. Ruchy zaczęłam czuć ok. 18 tygodnia, ale nie byłam wtedy pewna, że to to. A teraz już szaleje na całego.

Jutro o 17.45 mam wizytę, będę wdzięczna za kciuki [emoji6]

oar8csqva1it295f.png
 
Ja brałam Mama dha i magnez jak twardniał brzuch.
Paula mocno trzymam kciuki:* Powodzenia!

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Agunia, no nie masz spokoju z tymi zdrowotnymi perypetiami :( to coś w piersi to nic poważnego mam nadzieję??

Mimi, ja miałam britę i była spoko, ale te wkłady drogie. Obecnie do herbaty, kawy i zup stosuję wodę źródlaną, kupujemy w Lidlu w takich 6l butelkach. Nie ma tyle osadu w czajniku, zupa lepiej smakuje, a kawa lepiej się parzy. Niby woda z kranu jest do picia, ale mnie to nie przekonuje...

Paula, 3mam kciuki, daj znać po :)

Siruna, ja brałam przez tydzień pregna plus, ale mnie uczuliła (!!), teraz biorę prenatal uno. Kwasu nie biorę, bo w prenatalu jest dawka 800, a taka jest ponoć wystarczającą. Dodatkowo biorę chela mag b6 i witaminę D3.

Mi ta ciąża na mózg się rzuca, bo jeszcze bardziej niż normalnie myślę natrętnie o tym, że nie chcę mieszkać tu, gdzie mieszkamy [emoji51] niestety mąż mało decyzyjno-mobilny i niechętny do zmian [emoji22]

8une3e3kck8m6mea.png
 
Paula, trzymam kciuki za jutro!

Agunia, masz straszne apogeum, trzymaj się!

Mi ginekolog poradziła już przed ciążą brać pregnę plus, więc tak sobie już biorę prawie rok [emoji16]

Colorado, gdzie Cię niesie?[emoji16]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Paula, trzymam kciuki za jutro!

Agunia, masz straszne apogeum, trzymaj się!

Mi ginekolog poradziła już przed ciążą brać pregnę plus, więc tak sobie już biorę prawie rok [emoji16]

Colorado, gdzie Cię niesie?[emoji16]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Czytałam w necie i nie znalazłam, żeby kogoś uczuliła, gin też popatrzył znad okularów i dźwignął brew [emoji23] jeszcze nie wie, że ja jestem wyjątkowa na swój sposób [emoji23]

Gdzie mnie niesie? W dzicz! A na pewno zdala od bloków [emoji14] ostatnio chyba nam się sąsiedzi nad nami zmienili, co chwilę imprezy, dzikie seksy, remonty. No i ogólnie sąsiedzi zlewająco-upierdliwi. Jak wyglądam przez okno - beton beton beton i bloki. Wszędzie psy robiące pod blokiem na przeciwko swojego, no bo pod swoim przecież nie będą. Chyba jestem przewrażliwiona [emoji23] a może to lata spędzone w domu wdrukowały się chyna w DNA [emoji14]

8une3e3kck8m6mea.png
 
reklama
Czytałam w necie i nie znalazłam, żeby kogoś uczuliła, gin też popatrzył znad okularów i dźwignął brew [emoji23] jeszcze nie wie, że ja jestem wyjątkowa na swój sposób [emoji23]

Gdzie mnie niesie? W dzicz! A na pewno zdala od bloków [emoji14] ostatnio chyba nam się sąsiedzi nad nami zmienili, co chwilę imprezy, dzikie seksy, remonty. No i ogólnie sąsiedzi zlewająco-upierdliwi. Jak wyglądam przez okno - beton beton beton i bloki. Wszędzie psy robiące pod blokiem na przeciwko swojego, no bo pod swoim przecież nie będą. Chyba jestem przewrażliwiona [emoji23] a może to lata spędzone w domu wdrukowały się chyna w DNA [emoji14]

8une3e3kck8m6mea.png
Colorado namawiaj męża, powiedz że smog zły dla dziecka.
My już prawie rok mieszkamy na wsi i chyba już nie wróciłabym do miasta, przynajmniej dopóki dziecko będzie małe, to chce żeby było takim wsiowym dzieckiem, biegało po błocie i łapało odporność. Zresztą ja też ani razu nie byłam chora. A w Krakowie to smog mnie zabijał powoli.
 
Do góry