reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Jejku, wróciłam właśnie dopiero do domu. Wyjechała o 7 wróciłam po 19... Cały dzień pracy, objechalam pół Śląska - Katowice, Mikołów, Wodzisław Śląski. Miałam masakryczny dzień i jestem wykończona...

Nadrobiłam wasze wpisy. Co do zwierząt - my mamy 3 psy, kosztaniczki, rybki i ponad 20 kur [emoji16] i jeszcze u nas w domu mieszkają dwa koty, ale to są babcine. Ja jestem typową psiarą. Z resztą pracuję też z psami i z dziećmi - prowadzę dogoterapię.

W dzieciństwie nie pamiętam, kim chciałam być. Jako nastolatka miałam iść do zakonu, ale jakoś minęło - miało to pewnie związek z poznaniem całkiem sympatycznego faceta [emoji16] potem wpadło mi do głowy, żeby zostać psychologiem i jestem na końcówce realizacji planu.

Zdjęciem dzieciątka podzielę się dopiero w czwartek, bo wtedy mam wizytę u gina [emoji4]

oar8csqvppnyeagm.png
 
Zuza Kattaya Kasia Edysiek wszystkie dzieciątka śliczne :*
Zuza dwa razy dziennie inhaluje ostatnio to tak go nudzą inhalacje że zasypia :D Zdrówka dla chłopaków :*
Ja chciałam być sprzedawcą ,pielęgniarką i kierowcą wyścigowym :D Zostałam kosmetyczką a prowadzę wulkanizacje :D Z kierowcy coś mam bo uwielbiam szybką jazdę ;)
Ja dziś po wizycie mam w brzuchu ostry stan zapalny z czego niewiadomo i dlatego mam takie silne bóle brzucha jak przy okresie jakiś antybiotyk dostałam i przeciwbólowe.Do tego mam iść po skierowanie i do chirurga na usunięcie czegoś z piersi.A do tego czeka mnie usunięcie cysty już mi powiedział że znieczulenie ogólne i gdzieś koło tygodnia w szpitalu... Zobaczymy co będzie za miesiąc... Humor mam przez to paskudny...
 
Człowiek na spacer wyjdzie a tu tyle wpisów! [emoji1]

Zuza, behawiorysta to różny koszt. Ale Poznań to duże miasto, pewnie będzie większy wybór :) jeśli męczycie się z psinką ciężką do okiełznania, może to być rozwiązanie. Albo trener właśnie. Po kilku zajęciach nauczycie się, jak sami kontynuować szkolenie w domu i egzekwować dobre zachowania :) ja trochę amatorsko tresowałam psa rodziców, ale on jest wdzięczny do tego [emoji1] i taki mądry, bardzo dużo komend zapamiętuje, łącznie z tym, żeby skarpetki tacie przyniósł [emoji14]

Kattaya, Kasia, Zuza, Edysiek - cudne dzieciaczki :) osobiście jestem przekonana, że dorastanie dzieci ze zwierzakami jest bardzo ważnym doświadczeniem, uczy empatii i szacunku. W pewnym wieku też odpowiedzialności :) szczury są ponoć bardzo inteligentne! Nie miałam osobiście nigdy kontaktu, ale chętnie poznałabym szczurka [emoji6] ze zwierząt to tylko pająków się boję.

Swing, muszę obaczyć audiobooki faktycznie, z darmówek niewiele ciekawych rzeczy znalazłam, albo mega kiepskiej jakości.

Moje kocury są kulturalne, na nikogo nie polują, tylko robią rewizję wszystkich torebek, toreb, siatek, plecaków itp gości [emoji23] a już najgorzej, jak torebka ma frędzelki, to już po torebce [emoji14] takie teletubisie z nich :)

Ka, podziwiam wszystkich, co pracują w bezpośrednim i gęstym kontakcie z ludźmi. Ja nerwowo siadam zderzając się z ludzką głupotą.
Zajmuję się tłumaczeniami, w większości mam bezpośrednich klientów, z nimi kontakt jest cudowny i bezproblemowy. Za to z biurami tłumaczeń porezygnowałam ze współpracy, bo to jakaś tragedia była jeśli chodzi o kontakt z nimi. Stwierdziłam, że kasa rzecz nabyta, a nerwów zszarganych nie da się kupić [emoji14]

8une3e3kck8m6mea.png
 
Dziewczyny, czytałam dziś, że są jakieś świeżutkie badania, pokazujące, że jak kobieta karmi dziecko piersią 6 do 12 mcy, to ryzyko zachorowania na cukrzycę spada prawie o 50% !!! Niezależnie od tego, czy miała cukrzycę ciążową czy nie. Karmienie do 6 mcy zmniejsza ryzyko o 25%. Badania były przeprowadzane przez 30 lat, więc są chyba wiarygodne :)

Ponoć to prolaktyna, która wtedy jest wysoka, zbawiennie wpływa na komórki beta wysp trzustkowych.

Dzielę się tym newsem, może komuś się przyda :)

8une3e3kck8m6mea.png
 
Zuza roczek robimy w domu, trochę osób będzie ale jakoś to ogarniemy:)

Agunia przykro mi z powodu Twoich problemów zdrowotnych. Wiesz już kiedy idziesz do szpitala? Ja dzisiaj będę dzwonić do chirurga żeby umówić się na usg i na zabieg.

Siruna uwielbiam pyzy. W ciąży dużo ich jadłam, zresztą wszystkiego dużo jadłam :-) :):-) :):-) :)
 
reklama
Zuza Kattaya Kasia Edysiek wszystkie dzieciątka śliczne :*
Zuza dwa razy dziennie inhaluje ostatnio to tak go nudzą inhalacje że zasypia :D Zdrówka dla chłopaków :*
Ja chciałam być sprzedawcą ,pielęgniarką i kierowcą wyścigowym :D Zostałam kosmetyczką a prowadzę wulkanizacje :D Z kierowcy coś mam bo uwielbiam szybką jazdę ;)
Ja dziś po wizycie mam w brzuchu ostry stan zapalny z czego niewiadomo i dlatego mam takie silne bóle brzucha jak przy okresie jakiś antybiotyk dostałam i przeciwbólowe.Do tego mam iść po skierowanie i do chirurga na usunięcie czegoś z piersi.A do tego czeka mnie usunięcie cysty już mi powiedział że znieczulenie ogólne i gdzieś koło tygodnia w szpitalu... Zobaczymy co będzie za miesiąc... Humor mam przez to paskudny...
To trochę ci się zebrało. Ale nie ma co. Trzeba o siebie zadbać. Ja to nawet boję się myśleć co tam u mnie we wnetrznosciach się dzieje....

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
Do góry