reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Otyłość w ciąży

reklama
Olucha to lez :) jak się dzidzia pojawi to nie będziemy miały czasu leżeć :) ja ze wstydem przyznaje ze od tyg zabieram się za prasowanie i tez.mi się nie chce :(
 
Ja poprasowałam i poukładałam ciuszki w dwudziestym którymś tygodniu, ale też zajęło mi to tydzien czasu, bo ja podostawalam w torbach ubranka i musialam powybierac które się nadają, poprac no i poprasowac i poukładać, także ja mam naszykowane wszystko oprócz wanienki która jest w schowku i mój mąż nadal się zebrać po nią nie może :/ wózek mam kosmiczny bo jest skomplikowany dla mnie :/ zeby wpiąć gondolę to trzeba tu odpiąć tam przypiąć tam zdjąć tam cos tu cos, tak samo z nosidłem i przeróbką na spacerówkę, nie czaję o co chodzi :/ ale to odkupiłam od męża siostry to ja poprosze zeby przyjechala i mi pokazala co i jak.
idę jutro z rana do siebie do przychodni do ginekologa obojętnie już jakiego bo czuję taki dyskomfort tam i jakby pieczenie po sikaniu, to wszystko po tym badaniu w szpitalu ;( tak mnie wtedy jakoś głęboko i mocno zbadał że teraz czuję że coś jest nie tak :( te plamienie na szczęscie ustąpiło :/ a mój gin ma wolne :( eh szkoda, jemu ufam najbardziej :(
 
Idź idź bo Jeszcze się okaże że na sam.koniec infekcje załapałas.
Dla dziecka rzeczy tez.juz dawno zrobiłam ale teraz dopiero.przyszła.pościel i pieluchy flanelowe. I tak sobie id tyg wiszą na suszarce i.nie mam siły ich zdjąć,wyprasowac i wyszykowac łóżeczko do.końca. Oj ciężko juz w tym 36tc.
 
no właśnie na sam koniec jest już ciężko. Ja jak muszę wstać to krzyż mnie boli, jak siedzę jest ok, jak za długo stoję już mniej okej. I jak wstaję w nocy do wc to też mnie boli wszystko jak wstaję :/ na izbie przyjęć powiedział mi lekarz że to normalne, dali mi tam zastrzyk w tyłek z nospy ale szczerze to nic nie dało ;) zalecił mi brać nospę 3x1 ale nie biorę, mój gin nic na temat no spy mi nie mowil a wie ze mnie wszystko boli, ja biore magnez z potasem.

A jak tam reszta ciężarnych się miewa? ;)
 
Olucha a masz skurcze i twardnienie brzucha?
Skarżyłam się ostatnio że jestem jakaś dziwna bo skurczów ani twardnienia brzucha nie czuję. No i wykrakałam, bo od sylwestra się zaczęło. Zwłaszcza wieczorami mam skurcze, boli mnie podbrzusze jak na miesiączkę i twardnieje mi góra brzucha. Na szczęście wystarczy nospa i że się położę.
Krzyż mnie na szczęście nie boli, za to krocze. Mam czasem wrażenie, że już tam główka jest.
Wizyta 13.01, zobaczę co gin powie. Jeżeli będzie ok, to chyba powoli zacznę przyspieszać poród-seks, łażenie po schodach, sprzątanie i mycie okien;) bo do lutego to chyba się wykończę. Cała spuchłam już i wyglądam jak purchawka. Nawet nos mam spuchnięty!!!

Justka daj znać jak po wizycie;)
Karla trzymamy kciuki aby i tobie się udało;)


A tak w ogóle to może zapytam doświadczone mamusie czy piłyście przed porodem napary z liści malin i brałyście wiesiołek? Podobno ułatwia całą akcję porodową i niby trwa szybciej. Na szkole rodzenia mówili i tak się właśnie zastanawiam czy warto.
 
Czesc Dziewczyny, witam was wszystkie po Nowym Roku, a zwlaszcze nowe - justke i Wikasik, ktora pamietam, bo zagladalam na formum 2 lata temu gdy staralam sie o dzidzie ale nic z tego nie wychodzilo :)

Swieta i Nowy Rok byly dla mnie dosc zajete i staralam sie odpoczac od komputera bo mam go na codzien w pracy az za duzo :( Bylismy sami w Swieta z mezem, cala wigilie przygotowalam sama az mi sie dostalo od niego ' jak bedzie dziecko to ja nie wiem jak ty sie wyrobisz' bo ledwo sie wyrobilam, a posprzatac wszedzie juz nei zdazylam. Za to na Nowy Rok robilismy impreze na 16 osob plus 6 dzieci, gotowania mialam mniej bo kazdy cos przynosil i ludzie pomogli mi potem posprzatac. Bylo bardzo fajnie i nawet maz mnei do tanca porwal, a nie tanczylam od wiekow...Wszystkei zaproszone pary maja juz dzieci wiec oczywiscie nie obylo sie bez 'rad i porad' a zwlaszcza co do porodu....troche mnie przerazily niektore opowiesci ale coz, musze sama przezyc zeby cos powiedziec. Dwie osoby maja do dzis problem z plecami po znieczuleniu epiduralem. Spotkalyscie sie z tym? Siostra meza urodzila na 2 paracetamolach, zastanawiam sie czy bede w stanie wytrzymac bez znieczulenia - jesli oczywiscie bede mogla rodzic naturalnie.:cool:

Mialam tez porzadne USG przed samymi swietami, wszystko jest tak bardzo ok ze bardziej byc nie moze, jak to okreslila polozna. Wszystkie mozliwe wymiary jakie pobrali od dziecinki sa idealne, nie za duze, nie za male, bicie serca, nerki, kregoslup mozg itd- wszystko jest ok. Lozysko dosc wysoko polozone. Czyli chyba dobrze...tylko mnie nic nie zbadali wiec dalej umieram ze strachu ze kaza mi robic test na cukrzyce ciazowa a wtedy czeka mnie 1,5 godz autobusem na czczo...nie wytrzymam :( Na razie nic nie zlecili jeszcze, nastepna wizyta w szpitalu 20 stycznia i to juz bedzie jakis 26 tydzien wiec powinni mi juz zlecic...zwalszcza ze ten szpital jest tak zajety ze z kilkutygodniowym wyprzedzeniem sekretarki planuja tam wizyty. wiec jest nadzieja ze moze sie obejdzie...nie wszystkim moim znajomym robion te testy, zwlaszcza tym ktorch dziecko jest za duze albo byla historia cukrzycy w rodzinie, albo w pierwszym badaniu cos wyszlo nie tak. Kolejnym czynnikiem jest BMI powyzej 30, ktore oczywiscie przynalezy do mnie ale mimo to mam cicha nadzieje ze sie obejdzie...mimo ze mdlosci mam teraz rzadko, to jesli mam to z glodu a zwlaszcza na czczo. Trzech godzin nie wytrzymam a maz nie moze mnie podwiezc :( Aaaa :-(

We srode wizyta u pielegniarki w lokalnej przychodni (tak to tutaj dziala, raz szpital, raz lokalna przychodnia) i jak zwykle bedzie cisnienie, mocz itd wiec moze ona mi cos powie.

Kochane zycze Wam krotko na ten Nowy Rok, szczesliwych rozwiazan :-)
 
aisha skurczów ani twardnienia brzucha nie czuję, podbrzusze mnie boli jak się przekręcam z boku na bok, albo jak już mam pełny pęcherz to muszę predko do wc. Ciekawe kiedy ja poczuję te twardnienie brzucha, to każda kobieta czuje na koniec ciąży? zaraz se poczytam w necie o co chodzi z tym zjawiskiem ;) Natomiast też mam takie wrażenie jakbym miała główkę już w pochwie szczególnie jak pochodzę dłużej.
Byłam dziś w przychodni i co i zadnego ginekologa wszyscy sobie wolne zrobili :( oddałam tylko mocz do badania i przez te jutrzejsze swieto dopiero w srodę się dowiem jaki wynik :( Ja w piątek idę na drugie ktg, to dowiem się czy mam skurcze czy nie, w zeszłym tygodniu zapis ktg nie odnotował skurczy.
agnella ja bym na twoim miejscu wykonała badanie cukru, ja tez się bałam wyniku ze względu na wysokie bmi i ze względu na to ze moi rodzice maja cukrzycę, przekonana byłam że i ja w ciązy dostanę i o dziwo nie mam. A nawet dwa razy miałam te badanie robione w dwudziestym którymś tyg. i ok 30tego internistka mi dała jeszcze raz na powtórzenie. i dobre mam wyniki.
teraz coś jak siedzę coś mnie pobolewa lewy jajnik :/ nie wiem czemu
 
reklama
Agnella ten cukier robi się do 27tc zwykle. Myślałam że nie dam rady bo przychodnie mam 16km od domu. Wiec jak wstałam o.6 tak o 10 dopiero Zjadłam. Dałam rade :) weź taksówke żeby się busem nie telepac. Lepiej zrobić badania i wiedzieć czy ok, bo.nieleczona cukrzyca ciążowa może bardzo.dziecku.zaszkodzić.

Mnie boli.prawy jajnik :)
Wcinamy naleśniki.z czekolada i młody.kopie jak.szalony :)
 
Do góry