reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

hej dziewczyny :)

pamietacie mnie?

u mnie ogolnie malo czasu, Oli ma tyle energii... mamy juz zabka a przejsc przed zabkiem co niemiara - goraczka, niejedzenie... ale wyszedl dziad i moje dziecko wrocilo :)

doba jest zdecydowanie za krotka, nadrobilam co dalam rade - wszystkim starajacym sie mocne kciuki, tym na finiszu kciuki za szybki i lekki porod.

pozostalym buziaki :)

a synkiem sie nie chwale bo bym musiala wkleic plik rozmiaru kilka mega lub giga bo zdjecia pstrykam namietnie :) jak ktos chce mozna mnie znalezc na fejsbuku, nie gryze :)

spokojnej nocki
 
reklama
A ja sie zakrecilam z moimi fuksiolkami i tez zdjecia pstrykam namietnie. Dziecie rosnie, guzy nabija, a ja ciesze sie caloksztaltem. Nasza nowa pociecha, Heidi Anne - prezent od p.o. meza:
 
hej dziewczyn! witam wszytskie, jestem nowa na tym formu bo mnie wlasnie dopadl klopot otylosci w ciazy tzn nigdy nie bylam chuda ale teraz to az samam sie boje patrzec na lustro.......mam nadzieje ze za pare miesiecy jak urdze synka to bedzie mi latwo zrzucic te kg. dodam ze nigdy nie bylam chyda ani az bardzo gruba ale teraz to az sie boje bo to 26 tydzien.....pozdrawiam i moze macie jakies pomysly jak oszukac apetyt na slodycze i cole??
 
Cola w ciazy?? No, jeden problem juz Ci zalatwilam - cola szkodzi dziecku!! Zawiera miedzy innymi szkodliwa dla maluszka kofeine. Ze slodyczami gorzej, sama im ulegalam, zostawily mi w d.. 10kg po ciazy.:-(
 
martusia, hej, gratuluje ząbka :) pewnie ze pamietamy :)

kłaczek, ale cudne te kwiatki! musisz miec piekny ten ogrodek, fajnie ze Karolek zdrowo rosnie :)

my wrocilismy z urlopu i wracamy do codziennosci. dzis Mąż ma urodziny wiec zatestowalam z nadzieja na fajny prezent ;) oczywiscie wynik wiadomy, taki jak przez ostatni rok. @ sie zbliza bo juz sutki tak nie bola, tempka tez nijaka. jak zwykle przykro,no ale co poradze...

trzymajcie sie i milego weekendu!
 
I zalatwili mnie wczoraj sasiedzi. Rozwalili totalnie. Mamy fajny kontakt z nimi, a to oni pozyczyli od nas auto z hakiem i przyczepa, a to Karl pomagal Rajmundowi brame u nas zakladac, a to Rajmund Karlowi cos przy trajce podpowie czy pospawa... Wczoraj wychodzilam z malym do Tesco, wiec slyszac ze sie repeca na podworku, wylazlam przed plot coby "morning" powiedziec, a tu leca mi z koszykiem, w ktorym sobie urzeduje cudna fuksja... Ja szok. Ale upewniwszy sie ze nie snie, polookalam gdzie by ja powiesic i mowie ze wlasnie ide na zakupy, to kupie wieszak, a wieczorem mi Rajmund powiesi kwiatka. Prawie taka pusta sciana idealna... Na to KArl polecial gdzies do tylu i... przyniosl piekny wieszak. A jak wrocilam ze sklepu (ze 3h wyszlo bo spacerek w jedna strone godzinka), to fusja juz wisiala na swoim miejscu. SZOK!!
 
Czesc dziewczyny!

nie odzywalam sie ostatnio bo od dwoch tygodni cierpie na potworny bol karku na poczatku myslalam ze to przewianie ale jak z biegiem czasu nie przechodzilo poszlam jeszcze raz do lekarza wyslala mnie na rtg i mam wyprostowanie lordozy kregoslupa odcinka szyjnego i miedzy kregiem 5 i 6 prawie nie ma przestrzeni . Ide we wtroek do neurologa . Staranka w dupe w tym cyklu bo biore ketonal 100 x2 i leki zwiotczajace miesnie a to niekoniecznie jest wskazane przy starankach. Jutro mam wizyte u ginki zobacze co powie.

klaczek tacy sasiedzi to skarb, sliczny kwiatuszek

akeake jak tam ogolnie sie urop udal? Pogoda dopisala?
 
Kłaczek, ale masz fajnych sąsiadów! pozazdrościć :)

Marcia, wyjazd sie udał, pogoda byla spoko,tzn nie padalo,ale upalu tez nie bylo,strasznie wialo ale to chyba norma nad morzem ;) Ale jeden dzien na plazy posiedzielismy i nawet nogi pomoczylismy wiec fajnie, a poza tym leniuchowanie,spacerki,zwiedzanie atrakcji, chociaz bolal mnie zab i ostatnie dwa dni juz bylam marudna bo pms,ten zab i jakos tak juz tez mi sie do domu chcialo. Ale jak najbardziej na plus i super tak sie oderwac od codziennosci. Wspolczuje problemow z kregoslupem,mam nadzieje ze lekarze Ci pomoga. Ja mam teraz z zebem problem, niby wyczyszczone kanaly z nerwow i mialo byc ok,a zeba jak lekko pukne paznokciem albo nacisne to zwariowac mozna, boje sie ze bedzie juz do wyrwania,bo obok mam dziure po innym zebie,i bym miala podwojna dziure...tragedia,nie wiem jak mialabym cos gryzc a na wstawienie implantow mnie nie stac. W czwartek mam wizyte,to sie doktor zdziwi ze zab odnerwiony a napierdziela.. Zdrowka Ci zycze!

Sukkub, urlop j.w. :) A @ w sumie jeszcze nie w pełni,tylko plamienia, ale temp leci w dol wiec juz nie robie sobie nadziei i szkoda mi marnowac kolejny test. Fajnie ze macie swój kąt i mozecie robic remonty, zazdroszcze bo my chyba nigdy sie nie dorobimy swojego miszkania, na wynajem nas nie stac, a teraz mamy gdzie mieszkac tylko dzieki uprzejmosci szwagra ale to tez nie potrwa wiecznie. A kolor scian i napis super!
 
reklama
Sukkub, na rodzine na swoim sie nie kwalifikujemy, Mąż jest już po 40tce a z tego co sie orientuje do 35roku zycia chyba to jest. No i trzeba miec umowe na stale zeby jakikolwiek kredyt dostac, my obecnie na bezrobociu, jesli cos sie znajdzie to predzej Mąż ale kokosow zarabiac nie bedzie, wiec nawet by nas nie bylo stac zeby kredyt splacac. A socjalne to nie wiem jak sie u nas zalatwia, pewnie jest mnostwo jakis durnych kryteriow, ale moze cos poczytam o tym. Moi rodzice nas od lat namawiaja na zamieszkanie z nimi w mieszkaniu (zostali sami i im sie nudzi...) ale nigdy w zyciu sie na to nie zgodze, no i raczej malo tam miejsca dla 4 osob. Ale to i tak odpada,bo moja mama dziala na mnie jak czerwona plachta na byka :p

Ale nie narzekam, na razie nikt nas stad nie wygania,tylko to stara zaplesniala chalupa i ciagle mamy katary, chore gardla itd, tez nie wiem jak tu bysmy wytrzymali z dzieckiem, pewnie ciagle by chore bylo. Ehh.

pietrucha, jak u Ciebie, napisz cos, bo sie martwie :( Mam nadzieje ze jest lepiej!!
 
Do góry