P
_pietrucha_
Gość
Hej dziewczyny...
Wpadlam na chwilke tylko,od czwartku leze w szpitalu,okazalo sie,ze wypada mi pecherz plodowysciagneli mi krazek,bo sie przesunal i podraznial juz tylko wszystko...czekam na wyniki wymazu,maja byc do 6dni,jak beda ok to od razu na stol operacyjny i beda wpychac pecherz i mnie zaszywac....oby sie udalo!teraz sprawdzaja czy nie wyciekaja mi wody plodowe,leze pod kroplowka,bo skurcze sie pojawily...leze 24h z uniesionymi nogami i nie wolno mi w ogole wstawac,nawet na siku...jest ciezko,bo mam mega zgage do tego,bo jednak jem na lezaco i niestetywiec nie jem praktycznie nic,bo pozniej mnie meczy i wymiotuje(Prosze trzymajcie kciuki za mnie i mojego synka,kto moze niech zmowi za nas zdrowaske....jeszcze chociaz dwa miesiace,zeby maly byl w brzuszku i juz bedzie spokojnie...
Trzymajcie sie...
Wpadlam na chwilke tylko,od czwartku leze w szpitalu,okazalo sie,ze wypada mi pecherz plodowysciagneli mi krazek,bo sie przesunal i podraznial juz tylko wszystko...czekam na wyniki wymazu,maja byc do 6dni,jak beda ok to od razu na stol operacyjny i beda wpychac pecherz i mnie zaszywac....oby sie udalo!teraz sprawdzaja czy nie wyciekaja mi wody plodowe,leze pod kroplowka,bo skurcze sie pojawily...leze 24h z uniesionymi nogami i nie wolno mi w ogole wstawac,nawet na siku...jest ciezko,bo mam mega zgage do tego,bo jednak jem na lezaco i niestetywiec nie jem praktycznie nic,bo pozniej mnie meczy i wymiotuje(Prosze trzymajcie kciuki za mnie i mojego synka,kto moze niech zmowi za nas zdrowaske....jeszcze chociaz dwa miesiace,zeby maly byl w brzuszku i juz bedzie spokojnie...
Trzymajcie sie...