I nadal tak moze byc. W ciaze z Karolem zaszlam z waga 95kg, skonczylam z waga 118. Zadnych odchylek od normy nie stwierdzono, poza tym ze pod koniec czulam wage. Dziecko urodzilo sie w idealnie sredniej wadze, zdrowe jak qn. A straszyli okropnie...
reklama
Hej wszystkim
Marcia a z tą dietą to wymyślasz jakieś dania? czy tylko omijasz produkty z wysokim ig? Szkoda, że nie ma diety opartej na słodyczach hihi. np na biszkoptach, bo je bardzo lubię
Żabilla pierworodny jak się patrzy
Kłaczku dobrze, że młody wraca do formy. U nas też lekki pomór w domu, ale na szczęście mała trzyma się dzielnie.
Marcia a z tą dietą to wymyślasz jakieś dania? czy tylko omijasz produkty z wysokim ig? Szkoda, że nie ma diety opartej na słodyczach hihi. np na biszkoptach, bo je bardzo lubię
Żabilla pierworodny jak się patrzy
Kłaczku dobrze, że młody wraca do formy. U nas też lekki pomór w domu, ale na szczęście mała trzyma się dzielnie.
Ania troche robilam przepisow z montignaca troche modyfikowalam po swojemu dorwalam w piotrze i pawle prdukty montignaca miedzy innymi makaron pelnoziarnisty ktory bardzo mi smakuje i tak to wyglada.
Ale jestem zmeczona nalatalam sie dzisiaj przy tych urodzinach i zaraz ide spac
Ale jestem zmeczona nalatalam sie dzisiaj przy tych urodzinach i zaraz ide spac
akeake
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2012
- Postów
- 314
AAAaaa. 20 dni do slubu Masakra, a jeszcze tyle rzeczy do zalatwienia,heh.
U mnie chyba cos sie zadzialo, troche mi sie tempki pomieszaly przez zmiane czasu a ze akurat w tym czasie mialam plodne to teraz czekam jeszcze kilka dni czy temp sie utrzyma wysoko..Mam nadzieje ze tak. Wiem ze wieczorem sie nie mierzy,ale wlasnie po siedzeniu 3h na kanapie prawie bez wstawania mialam 37,56 Ciekawe jak bedzie rano. W poniedzialek musze sie zapisac do gina bo mi sie metformax konczy, a chyba na mnie dziala.
Poza tym wstyd,ale mi sie przytylo z powrotem Zajadam za bardzo slubne stresy chyba. I za duzo slodyczy. Jakos nie moge sie w sobie zebrac i calkiem sobie odmawiac przyjemnosci
Trzymajcie sie cieplo,moze w koncu wiosna przyjdzie
U mnie chyba cos sie zadzialo, troche mi sie tempki pomieszaly przez zmiane czasu a ze akurat w tym czasie mialam plodne to teraz czekam jeszcze kilka dni czy temp sie utrzyma wysoko..Mam nadzieje ze tak. Wiem ze wieczorem sie nie mierzy,ale wlasnie po siedzeniu 3h na kanapie prawie bez wstawania mialam 37,56 Ciekawe jak bedzie rano. W poniedzialek musze sie zapisac do gina bo mi sie metformax konczy, a chyba na mnie dziala.
Poza tym wstyd,ale mi sie przytylo z powrotem Zajadam za bardzo slubne stresy chyba. I za duzo slodyczy. Jakos nie moge sie w sobie zebrac i calkiem sobie odmawiac przyjemnosci
Trzymajcie sie cieplo,moze w koncu wiosna przyjdzie
Witajcie.
Cisza zaległa na forum...
Akeake zazdroszczę ślubu hihi, ja bym znowu mogła sobie zrobić całą imprezę A może stres zadziałał motywująco na Twoje jajeczko i się tym cyklu zagnieździ
Marcia a Ty gdzie się podziewasz? Jak po party Patrycji? Oj młodzież to pewnie potrafi dać czadu
Kłaczku na fb widziałam, że Karol do formy wraca. To dobrze
Spokojnej niedzieli.
Cisza zaległa na forum...
Akeake zazdroszczę ślubu hihi, ja bym znowu mogła sobie zrobić całą imprezę A może stres zadziałał motywująco na Twoje jajeczko i się tym cyklu zagnieździ
Marcia a Ty gdzie się podziewasz? Jak po party Patrycji? Oj młodzież to pewnie potrafi dać czadu
Kłaczku na fb widziałam, że Karol do formy wraca. To dobrze
Spokojnej niedzieli.
P
_pietrucha_
Gość
Hej dziewczyny!
Co do diet, ja raczej nic konkretnie nie stosowałam, zawsze byłam zabiegana i praktycznie nie jadłam nic oprócz jednego posiłku dziennie i to przeważnie gdzieś w hotelu,bo ciągle pracowałam w rozjazdach. Zresztą jak miałam wagę 85 to czułam się dobrze, bo w ogóle nie było tego widać... a jak miałam 80 to w ogóle wyglądałam mega szczupło moim zdaniem..no a teraz Widać nadprogramowe kg, ale w dupie to mam Jak się tarczyca uspokoi i dzidziuś się urodzi.. no to mam nadzieję, że osiągnę 85 a później się zobaczy.. Zresztą - jak będę tyć tak szybko jak do teraz... to - będzie wesoło
Akeake - co z kiecką? Już się przerabia? Czasu faktycznie coraz mniej...a zleci w mig!
Dziewczyny - jak Wasze pociechy? Zdrowe już?
Bosienka - witaj ja też startuje z wielkiej wagi Nie szkodzi, są inne priorytety
Niby jeszcze trochę i będzie wiosna... Się okażę
Kurde, ja też muszę się pilnować, bo przez święta i zjedzenie mnóstwa ciasta....też przytyłam.. więc już łącznie 1,5 kg na plusie...no cóż, najbliższe dni - zero słodkości Jakoś damy radę!
Co do diet, ja raczej nic konkretnie nie stosowałam, zawsze byłam zabiegana i praktycznie nie jadłam nic oprócz jednego posiłku dziennie i to przeważnie gdzieś w hotelu,bo ciągle pracowałam w rozjazdach. Zresztą jak miałam wagę 85 to czułam się dobrze, bo w ogóle nie było tego widać... a jak miałam 80 to w ogóle wyglądałam mega szczupło moim zdaniem..no a teraz Widać nadprogramowe kg, ale w dupie to mam Jak się tarczyca uspokoi i dzidziuś się urodzi.. no to mam nadzieję, że osiągnę 85 a później się zobaczy.. Zresztą - jak będę tyć tak szybko jak do teraz... to - będzie wesoło
Akeake - co z kiecką? Już się przerabia? Czasu faktycznie coraz mniej...a zleci w mig!
Dziewczyny - jak Wasze pociechy? Zdrowe już?
Bosienka - witaj ja też startuje z wielkiej wagi Nie szkodzi, są inne priorytety
akeake
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2012
- Postów
- 314
pietrucha, kieca jeszcze nie ruszona,tzn robilam sobie takie probne zmiany i przymiarki,a dzis po poludniu uderzam do chrzestnej krawcowej i sie okaze,czy szyjemy nowa czy przerabiamy ta,o ile bedzi miala na to czas. Jak nie,to same z mama zrobimy bo wydaje sie malo skomplikowane to co chce zrobic Chce zeby suknia wygladala mniej wiecej tak jak na zdjeciu pierwszym tylko dekolt dopasowany bo wisi, a na drugim to jak teraz kieca wyglada.
Ania, dzieki, ja niestety nie jestem imprezowa i przeraza mnie to przyjecie, ogolnie zawsze mam takie poczucie,ze jestem gruba i brzydka i nie chce zeby ludzie na mnie patrzyli,a na wlasnym slubie sie tego nie uniknie A jajeczko..no wyglda na to ze cos bylo bo dzis dalej temp wysoko Teraz tylko czekac zostaje... Bo akurat w tym cyklu przycisnelam Mojego i byly staranka czesto, a nie 4-5 dni przed skokiem.
Trzymajcie kciuki! Moze bede slubowac juz z fasolina w brzuchu.. Zobaczymy
Ania, dzieki, ja niestety nie jestem imprezowa i przeraza mnie to przyjecie, ogolnie zawsze mam takie poczucie,ze jestem gruba i brzydka i nie chce zeby ludzie na mnie patrzyli,a na wlasnym slubie sie tego nie uniknie A jajeczko..no wyglda na to ze cos bylo bo dzis dalej temp wysoko Teraz tylko czekac zostaje... Bo akurat w tym cyklu przycisnelam Mojego i byly staranka czesto, a nie 4-5 dni przed skokiem.
Trzymajcie kciuki! Moze bede slubowac juz z fasolina w brzuchu.. Zobaczymy
Załączniki
No czesc dziewuszki!
ania musialam odpoczac po tej imprezie myslalam ze mi chate rozniosa a tak sie wszystkim podobalo ze myslalam ze sie ich nie pozbede , towarzystwo sie rozjechalo dopiero ok 15 czyli byly prawie dobe.
akeake wspolczuje bo jajak ty nie lubie takich imprez i ja osobiscie nie chcialam wesela tylko obiad dla rodziny i przyjaciol i tak bylo ok. A kiecka mysle ze bez problemu przerobicie bo faktycznie nie wuglada skomplikowanie.
u mnie 6 dc wiec nuda w tym tygodniu pojade na jeszcze jedno spotkanie do kliniki nieplodnosci z trenerka naprotechnologi zobaczymy co powie na moj wykresik.
ania musialam odpoczac po tej imprezie myslalam ze mi chate rozniosa a tak sie wszystkim podobalo ze myslalam ze sie ich nie pozbede , towarzystwo sie rozjechalo dopiero ok 15 czyli byly prawie dobe.
akeake wspolczuje bo jajak ty nie lubie takich imprez i ja osobiscie nie chcialam wesela tylko obiad dla rodziny i przyjaciol i tak bylo ok. A kiecka mysle ze bez problemu przerobicie bo faktycznie nie wuglada skomplikowanie.
u mnie 6 dc wiec nuda w tym tygodniu pojade na jeszcze jedno spotkanie do kliniki nieplodnosci z trenerka naprotechnologi zobaczymy co powie na moj wykresik.
reklama
P
_pietrucha_
Gość
akeake - świetna jest ta sukienka! Kurde, gdzie Ty chowasz te kg?!!
Mam nadzieję,że będziesz ślubowała z fasolką
Marcia - nowy cykl, mam nadzieję,że się uda tym razem!
Ja w czwartek idę na badanie usg - genetyczne... kurde, nie mogę się doczekać.. chciałabym w końcu się uspokoić... wiedzieć,że już jest dobrze!
Mam nadzieję,że będziesz ślubowała z fasolką
Marcia - nowy cykl, mam nadzieję,że się uda tym razem!
Trzymam za Was mocno kciuki!
Ja w czwartek idę na badanie usg - genetyczne... kurde, nie mogę się doczekać.. chciałabym w końcu się uspokoić... wiedzieć,że już jest dobrze!
Podziel się: