reklama
akeake
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2012
- Postów
- 314
Marcia, zdrówka dla Pati! Nie wiem czy nie walne teraz gafy bo dobrze nie pamiętam, ale Ty miałas problem z insulinoodpornoscia ? Jesli tak to wlasnie wyczytalam ze pomaga duzo cynamonu w diecie,ale nie wiem jak to naprawde jest, ot taka ciekawostka Jesli sie myle, to olać powyższe zdanie
Siedze i czytam o PCO i coraz bardziej mnie przeraza że bardzo to do mnie pasuje A wiadomo ze przy pCO to trzeba cudu zeby zajsc Ehh, a ciaza z 2009 to ciaza przy conajmniej 15kg mniej wagi,choc nieudana to jakos zaszlam, a teraz to jakas masakra, najgorsze ze jesli moje obawy sie potwierdza to sie zalamie zamiast walczyc,przejsc na diete itd bo mam tendencje do depresji zamiast to brania sie w garsc.. Sorki ze marudze ale musze sie wyzalic.
Siedze i czytam o PCO i coraz bardziej mnie przeraza że bardzo to do mnie pasuje A wiadomo ze przy pCO to trzeba cudu zeby zajsc Ehh, a ciaza z 2009 to ciaza przy conajmniej 15kg mniej wagi,choc nieudana to jakos zaszlam, a teraz to jakas masakra, najgorsze ze jesli moje obawy sie potwierdza to sie zalamie zamiast walczyc,przejsc na diete itd bo mam tendencje do depresji zamiast to brania sie w garsc.. Sorki ze marudze ale musze sie wyzalic.
akeake ja jestem żywym dowodem, że z tym dziadem można mam zdiagnozowane PCOS i niepłodność wtórną. a na kolanach trzymam mój 7,2 kilogramowy i długi na 67 cm cud
sie da- jak sie chce
my dziś po szczepieniu... ale się Lencia darła... a patrzyła na mnie z takim żalem, że masakra. Ale już mi chyba zapomniała
sie da- jak sie chce
my dziś po szczepieniu... ale się Lencia darła... a patrzyła na mnie z takim żalem, że masakra. Ale już mi chyba zapomniała
Izabela2_1
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2012
- Postów
- 70
Witam wszystkich!
Tak was czytam dziewczyny i az głowa mala ile macie róznych (w wiekszosci) zdrowotnych problemów. Czlowiek(czyli ja) pownienie niegrzeszyc i cieszyc sie ze niemam (przynajmnie zdiagnozowanego) zadnych problemow ze zdrowiem ale jednak i tak mam dola bo niezachodze w ciąże teraz jestem w drugiej połowie cyklu czyli odliczam do testowania ale pewnie tym razem stracony cykl bo różnie to bywalo z bobosexem, takie zycie a miesiące leca jeden za drugim niedlugo bedzie rok naszych staranek a tu lipton eeehh..... . Skąd braci wiare i nadziej.
Od poniedzialku przeszlam na rygorystuczna diete moze spadek wagi poprawi mi nastroj. Jeszcze do tego sesja się zbliza i juz mam stresa.
Mimo wszystko życze milego wieczoru
Tak was czytam dziewczyny i az głowa mala ile macie róznych (w wiekszosci) zdrowotnych problemów. Czlowiek(czyli ja) pownienie niegrzeszyc i cieszyc sie ze niemam (przynajmnie zdiagnozowanego) zadnych problemow ze zdrowiem ale jednak i tak mam dola bo niezachodze w ciąże teraz jestem w drugiej połowie cyklu czyli odliczam do testowania ale pewnie tym razem stracony cykl bo różnie to bywalo z bobosexem, takie zycie a miesiące leca jeden za drugim niedlugo bedzie rok naszych staranek a tu lipton eeehh..... . Skąd braci wiare i nadziej.
Od poniedzialku przeszlam na rygorystuczna diete moze spadek wagi poprawi mi nastroj. Jeszcze do tego sesja się zbliza i juz mam stresa.
Mimo wszystko życze milego wieczoru
Izabela, rachunek jest prosty - im wieksza presja, tym mniejsze szanse. Psychika potrafi niezle narozrabiac. Sprobujcie wyluzowac, odpuscic sobie "zbozny trud" na rzecz czystej frajdy z seksu i pewnie szybciutko... Zauwaz, ze wiele par zaciaza kiedy juz odpuszcza, zrezygnuja... Warto znalezc sobie zajecie bardzo absorbujace, ktore zepchnie na tyl glowy mysl o dziecku.
*martusia*
Fanka BB :)
Indziorka a widzisz mi nic lekarz nawet nie baknal na temat CC. a na patologii ciazy jak bylam to tez nic nie mowiono o CC tylko diete mi dali i badania + foley i takie tam zabawy na sn oczywiscie. no nic to juz za mna jest ale no zal pozostaje...
dziewczeta przekazuje Oliwierkowi ze musi byc silny i zdrowy i to co mi tutaj piszecie i on tak sie usmiecha jakby mowil tym usmiechem 'mama damy rade'... rozczulajacy jest to widok...
wiecie co? bylam na diecie dukana i po 3dniu zaslablam... dobra dieta. ale planuje do dietetyka isc tylko musze ogarnac czy moj pakiet to obejmuje i na powaznie sie za to wziac bo jak Oli zacznie chodzic ba raczkowac to ja nie nadaze za wlasnym dzieckiem ;/
dziewczeta przekazuje Oliwierkowi ze musi byc silny i zdrowy i to co mi tutaj piszecie i on tak sie usmiecha jakby mowil tym usmiechem 'mama damy rade'... rozczulajacy jest to widok...
wiecie co? bylam na diecie dukana i po 3dniu zaslablam... dobra dieta. ale planuje do dietetyka isc tylko musze ogarnac czy moj pakiet to obejmuje i na powaznie sie za to wziac bo jak Oli zacznie chodzic ba raczkowac to ja nie nadaze za wlasnym dzieckiem ;/
reklama
Podziel się: