reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

Hej:)
my już z Lenką wyprawiłyśmy Kubę do szkoły, pranie się suszy i w piecu też ciepło. Więc teraz bawimy się w "rozmowy na wysokim poziomie" hihi. Nie wiem po kim moim dzieciom buzia zamyka się tylko przy jedzeniu:)
Miłego dnia wszystkim.
Kłaczku cudeńka na fb widziałam- masz talenta po prostu:)
 
reklama
Hejka :)

Melduje ze moje zimowe staranka okazaly się jedną tlustą krecha. JEDNA :(

Ale tego sie spodziewalam, teraz musze sie w koncu zapisac do gina, moze przed swietami sie jeszcze uda... Eh, smutno, bo za 4 dni moje dzieci by konczyly 3 latka i tak myslalam ze na te swieta bym juz miala w koncu fasolke, a zapowiada sie dół bo na wigilie przyjezdza moj brat z rocznym dzieciakiem i strasznie mnie boli patrzenie na niego.

A do tego odebralam wczoraj wyniki badania zatok, bo mam katar caly rok i krwawienia z nosa, mi wyszlo ze mam straszny stan zapalny w zatokach szczekowych :( I nie wiem jak to wplywa na starania, a do laryngologa to pewnie po nowym roku dopiero beda zapisy :( Ciagle jakies nowe problemy, na plus jedynie ze juz mamy z glowy swiateczne zakupy i moge sie brac za pucowanie domu ;) No nic, wyżaliłam się.

Trzymam kciuki za pozytywne testy kłaczka i Marcii :) Miłego dnia!
 
Aniu, ja sie po prostu - mozna powiedziec - bawie. Cos sobie wymyslam i robie rozne takie... Teraz realizuje pomysla... No, jak zrobie to sie pochwale.

KArol dzis w nocy dal popis. Budzil sie kilka razy, popil i spal, ale kolo 3 obudzil sie na dobre. Poplakiwal, marudzil, pic nie chcial... W koncu cos mnie olsnilo i dalam mu deserek ze sloiczka (flaszki przeciez dziada nie tknie) i okazalo sie ze to byl strzal w 10 - dziecko zarlo otwierajac buzie jak mlody ptaszek i mruczac przy kazdej lyzeczce, po czym zwinal sie, przytulil i zasnal. I spal prawie do 9!:szok:
 
Jak nie urok to sraczka...wchodze na konto moje bankowe przez internet... powinno byc tysiac euro.. nie ma nic... patrze na oczekujace tranzakcje... jakies doladowania, pizze sklepy... nic mojego.... odrazu do banku, karta zablokowana konto tez raport beda pisac i musza czekac az zejda beda szukac. kase dostane spowrotem. Ojciec mi kazal isc na policje... byl tak jeden sklep ktory jest tylko w moim miescie.... zrobilam fotki konta i zaraz ide.... normalnie szok.... tego sie nie spodziewalam. Karty nigdy nikomu nie dawalam nawet moj chlop w rekach nie mial tyle co placilam w sklepach. internetowo nie placilam od ponad roku. eh... mam nadzieje ze policja potraktuje to powaznie
 
heja
akeake szkoda ze nic nie wyszło. następnym razem moze się uda.

a no właśnie.... marcia gdzież ty wybylas.....

ja dzisiaj bardziej zakatarzona. wczoraj na wieczór miałąm temp. 37,1 ale w ciąży temperatura chyba przeważnie jest podwyższona...czy nie ..... tak jakoś mi się coś kiedyś chyba obiło :-)
ja muszę dzisiaj pranko poskładać, i czekam na jutro jak mąż weźmie się za okna. nie chce na to patrzeć... :-) ale... jak umyje tak będzie - trudno. tak czy inaczej będę musiała go pochwalić i to co chwila i przez kilka dni. faceci lubią jak się ich chwali. w piórka wtedy obrastają. czasami tak specjalnie go pochwale za jakąś głuptę a potem morda mi się śmieje jak widzę jak chodzi dumny jak paw. ehhh.. ci faceci.
miłego dnia.

kłaczku -​ testowałaś dzisiaj?
 
Czesc! Skoro odebrano mi moja funkcje to pozwolilam se z rana nie pisac i polecialam na zakupy po galeriach z Patrycja. Dopiero wrocilam kupilam sliczne 2 sukienki dla Pati, prezent dla nauczycielki na gwiazdke i prezent dla znajomego na urodziny:-)
Indziorka tylko ty zauwazylas ze mnie nie ma:-D
 
Witam się

Ja po dzisiejszej wizycie. Wszystko u Córki ok, waży już 2 kg - więc jest pulpetem jakich mało a to dopiero 30 tydzień hihih. U mnie dobrze - przepływy ok, ciśnienie idealne, wód w normie.
Nic tylko się cieszyć. Przytyłam 2 kg w miesiąc, więc jestem oficjalnie +2 kg od wagi wyjściowej, echh.....
 
reklama
Do góry