reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

Dziewczyny, zaszalałam dzisiaj, wdepłam do H&M zupełnym przypadkiem i kupiłam 3 superowe sukienki na "każdą okazję", raczej są eleganckie, ale baaaardzo wygodne i w dodatku za wszystkie 3 zapłaciłam 140 zł, bo to z wyprzedaży, najfajniejsza kosztowała 40 zł :-D
 
reklama
ja też właśnie zamierzam h&m przyatakować. i przeszukuję internet w poszukiwaniu fajnych balerinek, bo już czas się powoli bezskarpetkowy zaczyna ;) w sumie dobrze ze końcówka ciąży wypada mi w lecie, problem wciągania botków i wiązania sznurówek nie będzie istniał ;)
 
Ja też się cieszę, że w lato będzie łatwiej z ubieraniem, ale ja niestety źle znoszę upały i czuję, że będę je odczuwać jeszcze dotkliwiej. Będę wcinać lody sorbetowe, popijać zzzzzimną wodę z cytryną i miętą i myślę, że jakoś da radę przeżyć!!!:-)
 
Moja Zuza ma już 500 gram! To jak pół kilo mąki, pięć tabliczek czekolady lub opakowanie cukru pudru:D

Co do lata, nie licząc ubrań wydaje mi się, że będzie nam gorzej, będziemy miały więcej kg, więc będziemy się bardziej pocić:D
 
pod tym względem to jakoś mam nadzieję przeżyć, gorzej z tym że jak nam się dzieciaki po jakichś pierwszych 3 miesiącach hardkoru ogarną, a raczej my z nimi, to akurat zacznie się robić zima, padaka i z długich spacerów nici. a taką miałam wizję na macierzyńskim - nic tylko spacerować, hehe.
 
reklama
Nie miałaś obaw iść 13 w piątek na wizytę?;> Ja miałam, ale poszłam i wszystko było okej:D Niby tylko 8 tygodni różnicy, a moja Zuzka ma pół kilo:D

Notabene jak ktoś kto waży zaledwie pół kilo może mnie aż tak kopać?;>
 
Do góry