reklama
Witam się wtorkowo
)
Dziewczyny dajcie trochę tej zimy do trójmiasta
ja z chęcią przyjmę, u nas zimno ale bez śniegu.
marcia30 trzymam kciuki za dobre wyniki
będzie ok !
My dziś na 15.10 idziemy do kardiologa z Młodym więc prosimy o kciuki
oby wszystko było dobrze...
Dziewczyny dajcie trochę tej zimy do trójmiasta
marcia30 trzymam kciuki za dobre wyniki


My dziś na 15.10 idziemy do kardiologa z Młodym więc prosimy o kciuki

dzewelajna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 512
w skrócie 
wszystkiego najlepszego i najsłodszego, kciuki ogromne za badania, u mnie zima ładniejsza ... fabian łazi po zaspach za kostki bo oczywiści tam gdzie odśnieżone to nie ma frajdy
ale zdjeć nie wrzuce bo leże i odpoczywam. wczoraj na wieczór 37,8 dziś rano 36,6.,.. już mam dosyć tych skoków temperatury. osłabiona jestem strasznie. Wczoraj małż miał wolne to mi było leżej a dzisiaj sama więc ledwo co młodzież do szkoły wyszykowałam. Myślałam że już zemdleję. ale teraz leże i jest ok. Wczoraj strasznie bolało mnie spojenie łonowe na wieczór .. tak jakbym rozwarcia dostawała i bym to czuła. Podobno teraz to normalka bo macica się powiększa a jak wy myślicie ? poza tym na razy mam takie kłucie jajników i brzucha jakby mi ktos igły wsadzał.
a gdzie się tak załatwiłąm z chorobą to nie wiem .... tak się zastanawiam czy nie od tego, ze kiedyś rano umyłam głowę a potem pojechałam do pracy... tylko, ze głowę myłam o 7 a z domu wyszłam dopiero ok 8.30 i tak fest suszyłam....ale w ciaży to człowiek słabszy i wszystko łatwiej łapie. muszę się do tego przyzwyczaić. ale chociaż szefowa stwierdziła żebym się nie stresowałą i brała już do końca zwolnienie bo teraz takie pogody i w pracy wszyscy kichają i kaszlą więc lepiej żebym siedziałą w domu niż co chwila coś łapała.
coś jeszcze miałąm napisać i zapomniałam.... moze później mi sie przypomni ....

wszystkiego najlepszego i najsłodszego, kciuki ogromne za badania, u mnie zima ładniejsza ... fabian łazi po zaspach za kostki bo oczywiści tam gdzie odśnieżone to nie ma frajdy

a gdzie się tak załatwiłąm z chorobą to nie wiem .... tak się zastanawiam czy nie od tego, ze kiedyś rano umyłam głowę a potem pojechałam do pracy... tylko, ze głowę myłam o 7 a z domu wyszłam dopiero ok 8.30 i tak fest suszyłam....ale w ciaży to człowiek słabszy i wszystko łatwiej łapie. muszę się do tego przyzwyczaić. ale chociaż szefowa stwierdziła żebym się nie stresowałą i brała już do końca zwolnienie bo teraz takie pogody i w pracy wszyscy kichają i kaszlą więc lepiej żebym siedziałą w domu niż co chwila coś łapała.
coś jeszcze miałąm napisać i zapomniałam.... moze później mi sie przypomni ....
Indziorka
Fanka BB :)
Hej Wam 
To fasolko wszystkiego najlepsze w kwiecie wieku
Tak jak Marta pisała- dużo zdrowia, szczęścia, pociechy z dzieci i męża
ładnie za oknem masz 
Lolcia &&& za badania
Jak się moja urodzi to pewnie będę się Ciebie radziła co i jak, bo inaczej zginę w tym wszystkim marnie 
dzewelajna ja miałam dużo bóli na początku- od kłucia w jajniki, podbrzusze itd, pytałam się lekarza o to mówił, że to normalne... ja już nie wiem co w ciąży jest normalne a co nie
się nie stresuj, ja całą swoją energię wkładałam w niestresowanie się i na resztę już siły nie miałam się zastanawiać czy jak coś mi się dzieje to dobrze czy źle
To fasolko wszystkiego najlepsze w kwiecie wieku
Lolcia &&& za badania
dzewelajna ja miałam dużo bóli na początku- od kłucia w jajniki, podbrzusze itd, pytałam się lekarza o to mówił, że to normalne... ja już nie wiem co w ciąży jest normalne a co nie
Fasolko wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń. Ale Cię na urodziny @ nawiedziła - złośliwa 
Ewelinka Ty się kuruj i leż w łóżeczku co by Grosio odpoczywał, pewnie zaraz antybiotyk zadziała. Mnie spojenie zaczęło boleć od 14 tygodnia i dopiero od zeszłego przestało, gin powiedział, że albo będzie gorzej albo przejdzie i przeszło, także się nie martw, macica mnie ciągnie regularnie i jajniki kłują po bokach jak igły - najczęściej w nocy, a z Tośką jest ok (tfu, tfu), więc widocznie takie mamy uroki ciąży
Lolciu trzymam kciuki za wizytę, będzie dobrze &&&&&&&&&

Ewelinka Ty się kuruj i leż w łóżeczku co by Grosio odpoczywał, pewnie zaraz antybiotyk zadziała. Mnie spojenie zaczęło boleć od 14 tygodnia i dopiero od zeszłego przestało, gin powiedział, że albo będzie gorzej albo przejdzie i przeszło, także się nie martw, macica mnie ciągnie regularnie i jajniki kłują po bokach jak igły - najczęściej w nocy, a z Tośką jest ok (tfu, tfu), więc widocznie takie mamy uroki ciąży

Lolciu trzymam kciuki za wizytę, będzie dobrze &&&&&&&&&
Ostatnia edycja:
dzewelajna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 512
właśnie ja się nie stresuje podchodzę lightowo do ciąży może nie aż tak jak do tej z fabianem bo wiadomo już po przejsciach jestem ale się staram i tak się tylk oczasem zastanawiam moze wyrodna matka jestem bo mnie boli i powinnam się tym martwić i męczyć lekarza ... jutro na 8 na usg ... matko jak ja wstane tak rano..... ja jak ja ale fabian ... muszę go jakoś wyszykować żeby był już w szkole na 7.30 bo inaczej nie zdaze. i jeszcze tą czekoladę muszę wtrąbić z rana .... przecież groszek będzie w takim szoku z nadmiaru cukru że pójdzie spać
tfu tfu tfu oby nie... juz chcę mieć za sobą tą przezierność i kość nosową bo mam dość jeżdzenia na te wizyty.
niedawno się dowiedziałam, ze w pracy już dziewczyny się poprzesadzały i zajęły już moje biurko i nie mam po co wracać .. z jednej strony fajnie ale z drugiej jakoś tak smutno .... że na razie nie mam do czego wrócić ... dziwnie tak jakoś ...
wiem o czym miałam wcześniej napisać :
kłaczka nie ma bo znów fasolkuje :-)
a po drugie waga - 5 kg już. jeszcze tylko 11 i będzie waga sprzed poronienia. marzenia .... zastanawiam się czy lekarzowi mówić ze tak chudne czy dać sobie spokój na razie. poczekam do 5-tego. mam akurat wizytę i odbiór wyników to zobaczymy czy będzie ok. Zresztą pewnie wtedy będzie ważonko pierwsze bo nie uwierzycie ..... non stop przesiaduje u tego lekarza a nie mam jeszcze karty ciąży założonej
tak jakoś się złożyło. najpierw ciaża nie potwierdzona bo nie było serducha, potem przeziębiona byłam więc badań nie robiliśmy ..dopiero teraz... ale i tak wyjdą pewnie lipnie bo rano badania robiłam a po południu już gorączkę miałam.
indziorka zanim zaczęłaś przybierać w ciązy to ile kg ci poleciało w dół ?

niedawno się dowiedziałam, ze w pracy już dziewczyny się poprzesadzały i zajęły już moje biurko i nie mam po co wracać .. z jednej strony fajnie ale z drugiej jakoś tak smutno .... że na razie nie mam do czego wrócić ... dziwnie tak jakoś ...
wiem o czym miałam wcześniej napisać :
kłaczka nie ma bo znów fasolkuje :-)
a po drugie waga - 5 kg już. jeszcze tylko 11 i będzie waga sprzed poronienia. marzenia .... zastanawiam się czy lekarzowi mówić ze tak chudne czy dać sobie spokój na razie. poczekam do 5-tego. mam akurat wizytę i odbiór wyników to zobaczymy czy będzie ok. Zresztą pewnie wtedy będzie ważonko pierwsze bo nie uwierzycie ..... non stop przesiaduje u tego lekarza a nie mam jeszcze karty ciąży założonej

indziorka zanim zaczęłaś przybierać w ciązy to ile kg ci poleciało w dół ?
Ostatnia edycja:
Indziorka
Fanka BB :)
mi spadało różnie, raz w ciągu miesiąca pół kilo, a za chwile w ciągu dwóch tygodni 2 kg- przy czym ja całą ciążę niczego sobie nie odmawiam od słodkości przez niezdrowe jedzenie
ogółem 6.5 o ile się nie mylę na minusie a teraz 4 do przodu jakoś (pomiary nie były te wykonywane na czczo, więc nie są do końca wiarygodne pewnie jakieś 2,5 lub 3 kg do przodu) czyli właściwie dziecko i wody płodowe
na wadze zleciało tak średnio, ale w ubraniach czuję różnice, do tej pory właściwie chodzę w rzeczach sprzed ciąży
tylko ze spodni typowo ciążowych korzystam, które jak kupowałam były dobre, a teraz są za duże...
reklama
Fasolko 100 lat, spełnienia marzeń, dużo zdrówka, miłości, pieniędzy, pociechy z dzieci i wszystkiego co sobie zapragniesz
;-)
Dzewelajna ja w ciąży też ciągle u lekarza siedziałam, a teraz to najchętniej 24 na dobę siedziałabym u pediatry bo co tylko zauważę wydaje mi się dziwnie niepokojące...
np teraz zauważyłam, że jak Młodego rozbieram to on trzęsie szczęką jakby było mu zimno, a w pokoju przecież nie jest zimno...ale robi tak tylko jak go rozbieram do golasa, a dokładniej jak już bodziaka ściągam. Chyba to nic niepokojącego, co? A i jeszcze zauważyłam, że ma takiego ala pryszcza na ramieniu tzn tak bardziej w stronę plecków, jest taki czerwony i lekko zgrubiały...może od proszku cholera go wie...

Dzewelajna ja w ciąży też ciągle u lekarza siedziałam, a teraz to najchętniej 24 na dobę siedziałabym u pediatry bo co tylko zauważę wydaje mi się dziwnie niepokojące...

Podziel się: