Otyłość w ciąży

[kłaczek]

Czesc, mamuski! Meldujemy sie z rana, Karol juz po pierwszym kapaniu.
Lecial temat pierwszych ruchow... Fakt, ze wielorodki czuja wczesniej, ale tez mamuski nieco bardziej "izolowane", odczuwaja ruchy dziecka zwykle pozniej - facik chyba zawadza - dosc ze mimo kilku ciaz, w ostatniej ruchy czulam dopiero w 18 tygodniu.
Ladna pogoda dzis, trzeba pranie zrobic. Wczoraj mi sie fartlo - kupilam mlodemu rajtuzy w Next, 4 funty za 3pack. Czemu rajtuzy dla chlopaka? Zima pod spodnie, a teraz bo mi malpiszon jeden skarpetki sciaga i boso lata. Wkladalam skarpetki i spodnie dresowe, ale jak sie rozbiera to stopki mu marzna, wiec lata teraz jak komunistyczny przedszkolak.

 

[Indziorka]

dzewelajna Ja też przeraźliwie szczęśliwa byłam jak usłyszałam, że wszystko w porządku, także się nie dziwię i dzięki

redusia Lekarka sama o tym wspominała, a preparat wit. dla mnie ten najlepszy, dzięki niemu tak na prawdę jeszcze chodzę, bo jak miałam falvit niby dla kobiet w ciąży to dosłownie mdlałam... Wkurza mnie to, że właśnie lekarze często bagatelizują uwarunkowania genetyczne, czy też odczucia samej pacjentki, tym bardziej, że mam wadę serca, o której też powiedziałam i przedstawiłam dokument- czasami serducho mnie tak boli, że porodu już się nie boję dlatego tak bardzo się cieszę, że dziecko wady nie odziedziczyło po mnie i ma silne serducho po tacie Ja swoją wadę odziedziczyłam

kłaczku zazdroszczę Ci tych starań bo ja jeszcze przez pół roku o takich przyjemnościach zapomnieć mogę :/ A co do Karolka i ściągania skarpetek- młody siostry nauczył się kręcić głową na nie i teraz cały czas na wszystko jest nie- nakarmić dosłownie się go nie da a uciechę ma przy tym pierwsza klasa- normalne dziecko ma radochę jak mama za nim biega ze skarpetkami

A ja się pochwalę troszkę swym zakupem dla Julki Zobacz załącznik 505165Zobacz załącznik 505166Zobacz załącznik 505167 ta ostatnia oczywiście jest różowa, tylko w sztucznym świetle mój telefon takie zdjęcia robi

 

[dzewelajna]

ale fajne ciuszki. pajac najładniejszy - i love paski

 

[kłaczek]

Indziorka, wiesz co? Zamienilabym sie z Toba. Zamienilabym start znow od zera na zaawansowana, zdrowa ciaze. A jeszcze dziewczynka... W tym momencie lece wymienic rzeskie bzykanko na zdrowa ciaze, nawet jesli oznaczalo by to kilka miechow celibatu. Sukienka sliczna. A taki kolor jak na zdjatku wyszedl to akurat superzasty. Ha, ha...

Ja za leniwa zeby latac za mlodym ze skarpetkami. On juz je spod getrow wyciaga, wiec pozostaja tylko rajtki i mam spokoj.

 

[Indziorka]

kłaczek ale bez starań to nie ma szans na fasolkę więc się nie zamieniaj tylko staraj dalej, to niedługo będziesz w zdrowej, zaawansowanej ciąży Mama koleżanki urodziła ją jak miała 45 lat, więc będzie dobrze, jeśli się w to wierzy to tak się dzieje a przed nią miała 18 lat przerwy, więc Ty masz dużo większą szansę na to żeby rodzeństwo Karolkowi dorobić Ja już nie mogę się doczekać jak mi 30tc stuknie

 

[marcia30]

Witam sie Niedzielnie!

Ale u mnie w nocy lało, myślałam ze drzewa powyrywa z korzeniami. Na szczęście już nie pada i moze będzie ładnie.
Mam dzisiaj ambitny plan upiec jakieś ciasto....a w ciastach to ja niekoniecznie mistrzynią jestem, zobaczymy jaki zakalec mi wyjdzie
Miłej niedzieli

 

[kłaczek]

Indziorka, ja twierdze ze bym zamienila staranka na gotowa juz ciaze. Taka juz zrobiona. Pocieszylas mnie tymi 45 latami - w marcu mi 45 stuknie.

Mlody mi staje. Wczoraj wywinal orla przy lawie, ale wieczorem jak skladalam zabawki, wstal po moich plecach. Dobrze ze Rajmund byl, to go zaasekurowal, bo mlode glupie, jak juz stanie to zadowolone i nie pamieta ze bez trzymanki nie da rady. W sumie niezle mu idzie, bo jedna lapka sie trzymal, a druga grzebal w skrzyni z zabawkami, ale wolalabym zeby nie pizdnal lepetyna o podloge. Poza tym od przyjazdu z Derby malo co do chodzika go wkladam (5 dni na odwyku?), zaakceptowal spedzanie czasu na podlodze i duzo sie przemieszcza. No, nie zeby raczkowal (chcialo by sie!) - lazi na tylku.

 

[marcia30]

kłaczek tak to jest z tymi dziećmi..nieważne jak aby do przodu:-)

 

[Indziorka]

kłaczku Karolek łazi na tyłku i jedna noga kończy jakby pod tyłkiem? podobno dla mojego starszego brata taki sposób na przemieszczanie najdłużej cieszył się powodzeniem

Nić mi się nie chce i pogoda do dupy :/

 

[alfa1973]

Cześć dziewczyny witam niedzielnie
znów mam chwilkę czasu bo mój M w pracy to komp wolny. U mnie też pogoda kiepska jest, w nocy wiało okropnie i padał ulewny deszcz. Teraz już troszkę lepiej ale już zimno a ja jakiś katar mam więc nie fajnie się robi.
Miłego dnia życzę.